FAŁSZYWY DIAGNOSTA

Rate this post

Fałszywy diagnosta, czyli sukces Policji.

Po dość długim okresie zastoju, nasza Policja odnotowała znowu sukces zatrzymując sprawców podszywających się pod insp. UDS-a.

Ale poczytajcie już sami:

– – – – – – – – – – – –

Data publikacji : 19.06.2015

 Wpadł „fałszywy diagnosta” i pomocnicy
 Sześciu mężczyzn w wieku od 32 do 57 lat usłyszało zarzuty udziału w procederze podrabiania pieczątek diagnostycznych w dowodach rejestracyjnych pojazdów mechanicznych. Łącznie policjanci z komisariatu w Kobyłce przedstawili im 14 zarzutów. Jak ustalili funkcjonariusze co najmniej cztery osoby przekazywały dowody rejestracyjne swoich samochodów wraz z określoną wcześniej kwotą pieniędzy 32-letniemu Arkadiuszowi F., który następnie dokumenty te dostarczał 34-letniemu Norbertowi S. Ten przy użyciu podrobionej pieczątki uprawnionego diagnosty potwierdzał w dowodach rejestracyjnych przeprowadzenie badań technicznych pojazdów. Teraz całej szóstce może grozić kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze drogówki wołomińskiej Komendy podczas kontroli audi zwrócili uwagę na pieczątkę diagnostyczną w dowodzie rejestracyjnym pojazdu. Szczegółowe sprawdzenie dokumentu, oraz ustalenia jakie przeprowadzili policjanci wskazywały, że samochód nie był poddany okresowym badaniom technicznym, a podpis i pieczątka przeprowadzenia takich badań mogły być sfałszowane. Dokument został zatrzymany a 45-letni Krzysztof Z. po przesłuchaniu zwolniony.

Policjant ogniwa kryminalnego komisariatu w Kobyłce postanowił bliżej przyjrzeć się sprawie, którą dostał do prowadzenia. Analizując bazę zatrzymanych dowodów rejestracyjnych dotarł do wydziału komunikacji, gdzie wpłynęło kilka podobnych dokumentów zawierających pieczątki tego samego diagnosty. W dalszym etapie prowadzonego postępowania ustalił dane osobowe nie tylko osób, które przekazywały dowody rejestracyjne do tzw.”przeglądu”, lecz również „pośrednika” i „fałszywego diagnosty”

Proceder jaki został przerwany przez funkcjonariuszy polegał na przekazywaniu dowodów rejestracyjnych swoich samochodów wraz ze stosowną opłatą innej osobie, ta z kolei dostarczała dokument do jeszcze innej, która podbijała przegląd samochodu bez poddania go badaniu technicznemu.

Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 5 zarzutów podrabiania pieczątek w dowodach rejestracyjnych 34-letniemu Norbertowi S. – „fałszywemu diagnoście”, 5 zarzutów pomocnictwa w podrabianiu dowodów rejestracyjnych 32-letniemu Arkadiuszowi F. i po jednym zarzucie pomocnictwa poświadczenia nieprawdy w dokumencie poprzez dokonanie fałszywego wpisu o przeprowadzonych badaniach technicznych. Zarzuty takie usłyszeli 45-letni Krzysztof Ż., 36-letni Marcin F., 57-letni Mirosław B. i 38-letni Rafał S.

Wobec całej szóstki już został skierowany do sądu rejonowego w Wołominie akt oskarżenia. Teraz może mężczyznom grozić kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

ts

Wołomin 

– – – – – – – – –

A to wszystko znalazłem w Internecie na stronie
http://www.policja.waw.pl/portal/pl/1/35082/Wpadl_falszywy_diagnosta_i_pomocnicy.html

Loading