SPOTKANIA BRANŻOWE

Rate this post

Spotkania branżowe są nam konieczne, pożądane i pożyteczne.

A niektóre spotkania branżowe – w odróżnieniu od innych – są już prawie gotowe. Generalnie służą one wymianie myśli oraz lepszemu poznaniu się. Są też takie spotkania, których chcielibyśmy unikać, np. z PT Klientem zdenerwowanym efektami naszej pracy.

Ale po kolei:

 

  1. Wsparcie SIMP.

Podobnie, jak to było w roku ubiegłym, Oddział SITK „Zagłębia Miedziowego” otrzymał wsparcie ze strony Prezesa Piotra Gębisia z SIMP w zakresie naszego spotkania w ostatnią sobotę maja br.

Nasze organizacje nie kłócą się, nie udają, że są jedynymi na motoryzacyjnym rynku, a w możliwym zakresie wspierają się. Dowodem tego jest umieszczona na stronach SIMP informacja o naszej kolejnej Konferencji Transportowej oraz Konkursie na najlepszego diagnostę roku 2015. Bo tylko współpraca nasze środowisko wzbogaca, patrz: http://www.ptim.simp.pl/ptim/

 

 

  1. Spotkanie z rozindyczonym klientem, a zaświadczenia.

Większość z nas miała już nieprzyjemność spotkania z rozindyczonym klientem, który czuł się poszkodowany naszą decyzją. Ja sam przyznaję, że w wielu wypadkach to rozindyczenie klienta było uzasadnione, bo np. zrobiłem błąd w DIP i musiał on wrócić po korektę zaświadczenia (paręnaście kilometrów tam, i nazad z WK do SKP).

Chodzi jednak o to, aby niwelować możliwość takich nerwowych sytuacji. W tym też celu, po spotkaniu w Karpaczu pisałem już o tym, że nasze zaświadczenie musimy nie tylko drukować, ale także wręczać naszym klientom informując o ich znaczeniu i przeznaczeniu (certyfikat dopuszczający pojazd do ruchu oraz dowód na właściwy stan licznika).

Piszę o tym, bo jeden z klientów naszej SKP powiedział mi, że będąc przed paroma miesiącami na Okręgowej SKP na OBT w sąsiednim powiecie dowiedział się od Kolegi insp. UDS-a, że takie zaświadczenie może wyrzucić do kosza przy wyjściu z hali, co też zrobił (sic!).

Ten nasz teren jest specyficzny, albowiem bliskość granicy powoduje, że często jeździmy do Niemiec – nie tylko służbowo. A tamtejsi policjanci żądają od naszych polskich kierowców naszych ZAŚWIADCZEŃ (!!!), o czym wiemy już z grudniowej konferencji w Karpaczu. Szkoda, że sąsiedni nadzór w starostwie nie informuje o tym podległe sobie SKP.

Więc wyręczając tamtejszych urzędników proszę, nie wprowadzajcie naszych Klientów w błąd i informujcie o znaczeniu naszych zaświadczeń. Bo spotkanie z rozeźlonym i rozindyczonym klientem, który musiał wrócić z Niemiec na naszą SKP po podarte wcześniej zaświadczenie (lub jego duplikat) nie będzie należało do przyjemnych, oj nie.

 

III. Koledzy z forum Norcom mają dylemat.

Chodzi o to, że nie wiedzą, kiedy i gdzie się spotkać oraz kto ma to ich tradycyjnie coroczne spotkanie zorganizować – http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=231309#231309

Więc zapraszamy Was do Lubina w dniu 30 maja na sobotnie Igrzyska Diagnostów, czyli do nas. Będzie też trochę atrakcji, na których Wam tak zależy. A może Norcom-owcy wystawia własną drużynę lub dwie?

My już to organizujemy, także dla Was. Po Waszej stronie pozostanie tylko ewentualna decyzja o tym, czy pozostać jeszcze do niedzieli w jednym z naszych licznych hoteli.

Słonecznie pozdrawiam

dziadek Piotra

 

Loading