COFANIE UPRAWNIEŃ

Rate this post

Cofanie uprawnień i stanowisko w tej sprawie mec. dr Rafała Szczerbickiego z Kancelarii Prawnej SKP-Lex.

wondering

A, żeby było jeszcze ciekawiej, to przypomnę, że niedawno sygnalizowałem ten temat, gdy omawiałem artykuł dr Marcina Barankiewicza w Serwisie Motoryzacyjnym nr 9: http://www.diagnostasamochodowy.pl/2017/najpierw-oplata-potem-bt/

Cofanie naszych uprawnień to temat zawsze aktualny, więc i tym razem warto było po niego sięgnąć – na stronie nr 16 tego SM.

A mnie dodatkowo zainspirował ten temat, gdy dowiedziałem się o niedawnej skuteczności prawnej mec. R. Szczerbickiego, czyli dwóch wygranych sprawach w przeciągu jednego miesiąca przed WSA (Wojewódzkim Sądem Administracyjnym) we Wrocławiu. Dzięki temu już kolejni nasi dwaj Koledzy z Dolnego Śląska zachowali swoje uprawnienia (!!!).

I w oparciu o powyższe myślę, że warto zapoznać się z tym, co o metodologii cofania i przywracania naszych uprawnień ma do powiedzenia tak doświadczony praktyk sądowy, jakim jest mec. dr Rafał Szczerbicki – Kancelaria Prawna SKP-Lex oraz doradca prawny PISKP.

Artykuł pt. „Cofanie diagnostom uprawnień” jest dość obszerny, więc pozwólcie, że tradycyjnie dokonam dla Was pewnych skrótów.

Pierwsza część, to podstawa prawna, czyli art. 84 ust. 4 ustawy PoRD z konstatacją Autora, że te 5 lat to sankcja bardzo dotkliwa. Trudno się z tym nie zgodzić!

Ale urzędnicy zdają się o tym nie wiedzieć lub nie pamiętać i szafują odbieraniem nam uprawnień na lewo i na prawo oraz przy lada okazji.

Z taką dotychczasową praktyką urzędniczą polemizuje dr R. Szczerbicki wnosząc o „daleko idącą skrupulatność” oraz postulując, aby w ewentualnym postępowaniu o odbieranie nam uprawnień „dokładnie i na szeroką skalę gromadzić dowody w sprawie”, uwzględniające także okoliczności świadczące o przyczynach ewentualnego naruszenia przez nas przepisów Prawa.

Dalej pisze o swoim doświadczeniu, z którego wynika pewien automatyzm (zasada kopiuj/wklej?) w urzędniczych działaniach, bez wnikania w istotę/meritum sprawy.

Następnie Autor buduje śmiałą tezę, że jeżeli:

  • okoliczności sprawy usprawiedliwiają naruszenie przez nas przepisów prawa,
  • naruszenie procedury BT jest nieznaczne,

to nie należy stosować sankcji administracyjnej w postaci odbierania naszych uprawnień!

thumbsup

Dalej Autor analizuje treść kompromitującej uchwały składu siedmiu sędziów NSA z dnia 12 marca 2012 r., która rozszerza możliwość wszczęcia p-ko nam postępowania o informacje z innych źródeł (w miejsce wyłącznej kontroli). Trudno nie zgodzić się z Autorem, że „Samo uzyskanie informacji o naruszeniu przepisów nie zwalnia jednak organu administracji od rzetelnego przeprowadzenia własnego postępowania administracyjnego i dążenia w nim do prawdy obiektywnej”.

Dalej mamy bardzo ciekawe rozważania o przypadkach, gdy zapadł już wyrok skazujący w sądzie karnym! Myślę, że ten wątek może zainteresować bardzo wielu kolegów spośród tych, którzy wtopili w sprawach, o których także mi przyszło ostatnio pisać. Podsumowaniem tej części jest przypomnienie, że ustawodawca przecież nie zakazuje wykonywania naszego zawodu insp. UDS-a osobom w przeszłości karanym!

I sam nie wiem już, czy za łyżkę przysłowiowego dziegciu możemy poczytywać informację o tym, że w projekcie zmiany naszej ustawy PoRD planuje się automatyczną utratę naszych uprawnień.

Być może, że nasze środowisko zawodowe tego chce, ale ja nie bardzo to rozumiem . . . . tease

Ale wracając do artykułu mec. dr Rafała Szczerbickiego, to należy tu mocno podkreślić praktyczną informację o umarzaniu prowadzonych p-ko nam postępowań przez starostę na zasadzie art. 105 kpa, nawet w przypadku postępowań wszczętych z wniosku Prokuratora.

Dalej mamy jeszcze ważne rozważania o różnicy między odmową cofnięcia naszych uprawnień a umorzeniem sprawy.

A szczególnie zainteresowanych odsyłam do tego interesującego artykuł w SM nr 9.

hi

I tradycyjnie pozdrawiam

dP

– – –

.

Loading