DIAGNOSTA STWIERDZIŁ, SĄD POTWIERDZIŁ

Rate this post

Diagnosta stwierdził, Sąd potwierdził.1

Niby sprawa banalna, a jednak ilustrująca istniejące – tu i ówdzie?- zaufanie do naszego zawodu inspektora UDS-a. I pytanie w tle: Policja przegrała, czy też nie (?), czyli przyszła już ta godzina na omówienie sprawy z Rypina.  

wondering

08 czerwca 2017r. Sąd Rejonowy w Rypinie II Wydział Karny, po wcześniejszym czterokrotnym rozpoznawaniu, ostatecznie orzekł w sprawie przeciwko Ł. C., który

1. W dniu 06 listopada 2016 roku o godz. 14:50 w U. gm. S. kierując pojazdem m-ki F. (…) o nr rej. (…) przekroczył dozwoloną prędkość o 29 km/h, tj. za wykroczenie z art. 92a kw

2. W tym samym miejscu i czasie kierował w/w pojazdem, którego przyrządy i urządzenia nie spełniały swojego przeznaczenia tj. różny wzór bieżnika opon osi tylnej, uszkodzona szyba czołowa, tj. za wykroczenie z art. 96§ 1 pkt. 5 kw

A było to tak, że w listopadzie 2016 r. Policjanci Komendy Powiatowej Policji w R. Zespołu Ruchu Drogowego pełniąc rutynowo służbę dwukrotnie dokonali pomiaru prędkości i wyniosła ona 79 km/h na obowiązującym ograniczeniu prędkości do 50 km/h. Kierującym okazał się być Ł. C..

Podczas kontroli siedzący obok pasażer, tj. P. C., brat Ł. C., i jednocześnie właściciel pojazdu F. (…) od razu powiedział do kierującego, by mandatu nie przyjmował, po czym kierujący oświadczył, że nie będzie przyjmował mandatu, gdyż urządzenie, którym zmierzono prędkość jest nielegalne i funkcjonariusze policji działają również nielegalnie.2 Te słowa być może spowodowały, że Policjanci rozpoczęli kontrolę stanu technicznego pojazdu, w trakcie której ujawniono:

  • różny wzór bieżnika opony tylnej,
  • dwa odpryski na szybie przedniej czołowej pojazdu.

Wobec odmowy przyjęcia mandatu, poinformowano Ł. C., że zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do Sądu, zaś za stwierdzone usterki zabrano DR pojazdu.

W trakcie policyjnych czynności sprawca wykroczenia poinformował, że różny wzór bieżnika opon tylnych pojazdu był spowodowany tym, iż 10 lub 15 km wcześniej kierujący przebił oponę, wobec tego założył on koło zapasowe, które było na wyposażeniu w pojeździe. Funkcjonariusz powiedział jednakże, że go to nie interesuje i zrobił zdjęcia tylko szyby przedniej i opon założonych z tyłu.

W celu odzyskania DR pojazdu dokonano sklejenia odprysków na przedniej szybie pojazdu.

Obwiniony Ł. C. w toku postępowania wyjaśniającego nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Okoliczności tego zdarzenia obwiniony zgłosił dyżurnemu, ponieważ szyba czołowa nie była na tyle uszkodzona, by zagrażać bezpieczeństwu i widoczności, co później potwierdził/stwierdził w trakcie DBT inspektor Uprawniony Diagnosta Samochodowy na SKP, który dopuścił pojazd do ruchu. Obwiniony na sprawie wyjaśnił ponadto, iż koło zapasowe założył takie, jakie miał, tylko o innym bieżniku, niż to, które było sprawne. Bo w niedzielę ciężko jest gdziekolwiek zrobić koło. W ocenie obwinionego była to czysta złośliwość. Po tym jak obwiniony dowiedział się o treści stawianego mu zarzutu, złożył skargę na funkcjonariusza policji dokonującego czynności.3

Sąd uznał, że dowody przeprowadzone w niniejszym postępowaniu pozwalają jednoznacznie stwierdzić, że obwiniony Ł. C. dopuścił się wykroczenia zarzucanego mu w punkcie pierwszym wniosku o ukaranie, czyli przekroczenia prędkości. W tym zakresie Sąd nie dał wiary złożonym przez niego wyjaśnieniom. Przeczą im zeznania świadków, zaś najistotniejszą okolicznością podnoszoną w sprawie, co do czynu pierwszego jest mierzenie prędkości urządzeniem typu I. -1 i jego dopuszczalność do pracy. Z treści świadectwa legalizacji ponownej z dnia 18 grudnia 2015 r. – jednoznacznie wynika, iż użyte w dniu 06 listopada 2016 r. przez funkcjonariuszy policji urządzenie I. – 1 posiadało ważną legalizację do dnia 30 grudnia 2016 r.

Zaś w punkcie drugim orzeczenia Sąd uniewinnił obwinionego od odpowiedzialności za wykroczenie z art. 96 § 1 pkt 5 kw, za kierowanie pojazdem marki F. (…) o numerze rejestracyjnym (…), którego przyrządy i urządzenia nie spełniały swojego przeznaczenia tj. różny wzór bieżnika opon osi tylnej, uszkodzona szyba czołowa.

Zgodnie bowiem z § 11 ust. 7 punkt 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia z dnia 31 grudnia 2012 r. (Dz,U, 2003, nr 32, poz. 262 z późn. zm.) pojazd nie może być wyposażony z zastrzeżeniem ust. 5 w opony różnej konstrukcji, w tym o różnej rzeźbie bieżnika, na kołach jednej osi, z zastrzeżeniem punktu 3 – z wyjątkiem osi składowej.

Zgodnie natomiast z ust. 6 cyt. Rozporządzenia dopuszcza się w celu krótkotrwałego użycia wyposażenie pojazdu w koło zapasowe, o parametrach odmiennych niż parametry stosowanego normalnie koła jezdnego, o ile koło takie wchodzi w skład fabrycznego wyposażenia pojazdu – na warunkach określonych przez wytwórnię pojazdu.

Świadkowie B. G. (1) i P. K. zeznali, iż podczas sprawdzenia stanu technicznego pojazdu ujawniono różny wzór bieżnika opon osi tylnej oraz dwa odpryski na szybie czołowej pojazdu.

Faktu stwierdzonych usterek nie kwestionował obwiniony, jak również jego brat P. C.. Jednakże obwiniony wskazywał, że koło w pojeździe uległo uszkodzeniu jakieś 10, 15 km przed kontrolą, zatem zostało założone koło zapasowe. Obwiniony przy tym wskazywał, iż koło to miało inny wzór bieżnika niż drugie koło. Wskazał nadto, iż pokazywał policjantowi i mówił, by podczas robienia zdjęć, zrobił także zdjęcie tego koła, które uległo uszkodzeniu, ale funkcjonariusz dokumentował tylko to, co go interesowało. Nadto obwiniony podnosił, że w niedzielę trudno gdziekolwiek zrobić koło.

Na fakt szczegółowej kontroli policjanta wskazywał także brat obwinionego P. C. (k. 57-58, czas nagrania 00:01:51-00:24:34). Podawał on, iż kiedy wraz z obwinionym próbował okazać policjantowi lewarek oraz koło, które wymieniono na zapas (była to prawie nowa opona, około miesiąca czasu, także bieżnik był prawie nowy), które leżały z tyłu pojazdu, policjant powiedział, że go to nie interesuje. Wskazał nadto, iż, aby naprawić koło musieliby dojechać do R.. Nadmieniono policjantowi, by zrobił zdjęcia wszystkiego, a nie tylko tego, co uważa za stosowne, na swoją korzyść, ale stwierdził, że to nie będzie potrzebne.

Nadto świadek uzupełniając swoją wypowiedź, co do założonego koła zapasowego, wskazywał, iż założony został pełnowymiarowy zapas z całym sprzętem. Na pewno było to oryginalne koło, tylko wzór na osi tylnej był różny. Koło przy tym mogło zostać zakupione później, nie musiało być od nowości, jeżeli samochód ma 11 lat. Zapas zostaje zawsze, by był na wyposażeniu pojazdu. Świadek zakupił pojazd wraz z kołem zapasowym. Po okazaniu zdjęć zrobionych przez funkcjonariusza B. G. (1) świadek rozpoznał po felgach, że obydwa koła, to koła oryginalne od F. (…).

Świadek B. G. (1) w swych zeznaniach złożonych w toku postępowania przed Sądem (k. 30v) wskazał, że obwiniony mówił, iż opona była uszkodzona przed kontrolą, ale on stwierdził stan faktyczny bieżnika na jednej osi. Wskazał, że na drodze pracuje już od 7 lat i takie rożne historie słyszał.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania funkcjonariusza policji B. G. (1), jednakże w ocenie Sądu obowiązkiem funkcjonariusza było sprawdzenie, czy faktycznie okoliczności podawane przez obwinionego i jego brata znajdują potwierdzenie w stanie faktycznym. Policjant powinien on sprawdzić, czy w samochodzie F. (…) znajduje się lewarek i koło zapasowe, o jakim mówili kierowca i pasażer pojazdu. Z zeznań świadka wynika, że sprawdzenia tego nie dokonano, bo policjant tylko sprawdzał faktyczną rozbieżność bieżnika opon na osi tylnej pojazdu. Tymczasem jak wynika z zacytowanego powyżej przepisu Rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, celem krótkotrwałego użycia dopuszcza się wyposażenie pojazdu w koło zapasowe o parametrach odmiennych niż parametry stosowanego normalnie koła jezdnego, o ile koło takie wchodzi w skład fabrycznego wyposażenia pojazdu – na warunkach określonych przez wytwórnię pojazdu.

Wszelkie wątpliwości w tym zakresie Sąd rozstrzygnął zatem na korzyść obwinionego.

Także, co do odprysków przedniej szyby pojazdu nie sposób uznać, by były one tego rodzaju, że zagrażały bezpieczeństwu i dawały ostre odpryski w razie rozbicia.

tease

Z załączonej dokumentacji w postaci zdjęć to nie wynika, zaś z faktury Vat (k. 43) wynika, że nastąpiła naprawa odprysku szyby poprzez wypełnienie punktów na szybie. Świadkowie twierdzili konsekwentnie, że na szybie był wyłącznie odprysk. Zgodnie z przepisami powołanego Rozporządzenia nie każde uszkodzenie szyby kwalifikuje się do tego, by uznać je za takie, które daje ostre odpryski w razie rozbicia i zagraża bezpieczeństwu. W analizowanej sprawie było to raczej niewielkie uszkodzenie, które nie powinno zostać zakwalifikowane jako uszkodzenie, o którym stanowi § 8 ust. 5 pkt 1 Rozporządzenia. Przepis ten stanowi bowiem, iż szyby nie powinny dawać ostrych odprysków w razie rozbicia, przy czym przednia szyba powinna zapewnić kierowcy pełną i wyraźną widoczność bez zniekształcenia obrazu, a w razie rozbicia – zapewniać jeszcze dostateczną widoczność drogi.

Wymierzając obwinionemu karę grzywny w wysokości 200,00 zł Sąd kierował się dyrektywami jej wymiaru przewidzianymi w art. 33 kw, oceniając stopień społecznej szkodliwości czynu, biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze kary oraz jej społeczne oddziaływanie. Kara wymierzona obwinionemu jest w ocenie Sądu adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu obwinionego i jego zawinienia, a zarazem mieści się w dolnych granicach ustawowego zagrożenia.4

dP – na podstawie wyroku z Rypina

– – – – – – – – – – – – – –

1 II W 337/16 – wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Rypinie z 2017-06-08

2 W dniu 07 listopada 2016 r. Ł. C. w Komendzie Powiatowej Policji w R. złożył skargę na funkcjonariuszy policji B. G. (1) i P. K., w której podniósł, że nie został poinformowany o wysokości mandatu karnego i ilości punktów karnych. Wskazał, że policjant nie posiada wiedzy na temat pracy urządzenia (…), nie był w stanie określić odległości, z jakiej dokonano pomiaru. Podał w niej także, że kiedy odmówił przyjęcia mandatu za przekroczenie prędkości, policjant przystąpił do szczegółowej kontroli pojazdu. Mimo, iż wskazywał policjantowi, że zmuszony był z powodu przebicia opony, zmienić koło, funkcjonariusz nie wziął tego pod uwagę. Skarżący wskazywał nadto na aroganckie zachowanie funkcjonariusza, który nie chciał mu się przedstawić. Skarga została uznana za bezzasadną, zarówno w Komendzie Powiatowej Policji w R., jak i w Komendzie Wojewódzkiej Policji w B., gdyż w toku zebranego materiału dowodowego nie potwierdziły się okoliczności podawane przez Ł. C..

3 Skargi złożone na funkcjonariuszy policji zostały rozpoznane przez Komendę Wojewódzką Policji w B. w sposób negatywny, gdyż uznano, iż postępowanie dowodowe nie wykazało, by funkcjonariusze dopuścili się jakichkolwiek zaniedbań przy wykonywaniu swych obowiązków. W skargach tych obwiniony podnosił także, że funkcjonariusze nie mają dostatecznej wiedzy w zakresie pracy na urządzeniu (…), co wydaje się nie należeć do oceny obwinionego, czy też jego brata. Funkcjonariusze policji zostali należycie przeszkoleni, odbyli w tym zakresie kursy specjalistyczne, a obowiązkiem funkcjonariusza policji nie było odpowiadanie na pytania P. C., sprawdzające wiedzę kontrolującego z tego tematu.

4 SĄD ORZEKŁ.

I. Obwinionego Ł. C. uznaje za winnego popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie I wniosku o ukaranie tj. wykroczenia z art. 92 a kw i za to na podstawie art. 92 a kw w zw. z art. 24 § 1 i 3 kw wymierza mu karę grzywny w kwocie 200,00 (dwieście) złotych,

II. Obwinionego uniewinnia od popełnienia czynu zarzucanego mu w punkcie II wniosku o ukaranie,

III. Zwalnia obwinionego od uiszczenia opłaty sądowej, natomiast wydatkami poniesionymi w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt II W 337/16

O kosztach postępowania orzeczono na podst. art. 119 kpw w zw. z art. 624 § 1 kpk.

Loading