MAM OCHOTĘ W SOBOTĘ

Rate this post

Mam ochotę napisać parę słów w sobotę o tym, że chyba mam pecha do Policji, o tym jak zmienić swój złomik (seicento) na nową furę oraz od kogo i za co można dostać burę.

tease

I. Zastanawiam się, czy to na pewno ja mam pecha do Policji?

Bo zdarzyło mi się błędnie wypełnić DR. Zamiast daty następnego OBT (tnbt) powieliłem datę wpisu. No i cóż . . . – poszło z DR w świat.

Ale kierowca miał kontrolę Policji, która stwierdziła błędny wpis i . . . . – zatrzymała ten DR wystawiając Pokwitowanie z adnotacją własną „błędny wpis w DR”!

Na nic zdało się tłumaczenie kierowcy, że w zaświadczeniu, które osobiście wystawiłem jest już prawidłowo, więc dlaczego, po co, w jakim celu. Na nic to się zdało mój przyjacielu.

Więc przyjechali na moja zmianę po kolejne zaświadczenie, że . . . . . – ustała przyczyna zatrzymania DR (???).

Ale, jak wpisać tę formułę do zaświadczenia, gdy DR leży w starostwie, poza naszym zasięgiem?

Zastanawiam się, kto tu ma pecha? Czy ten kierowca, czy ja? Czy może Policja ma pecha do takich przepisów lub do swoich przełożonych, którzy nie rozumieją efektów swoich poczynań?

wondering

II. Kierowca złomika (seicento) bogaty – bo wystarczyło uno momento. A teraz co (?), polowanie czas zacząć?  

Młody kierowca, z którego rządzący robią kozła ofiarnego w sprawie wypadku z naszym premierem w kiecce, czyli z marionetką Szydło dostał sowitą rekompensatę od PiSS, czyli od polskiego i sprawiedliwego społeczeństwa (PiS, czyli Polskie i Sprawiedliwe Społeczeństwo).

Na jego samochód wpłynęło już ponad 118 tys. zł (i nadal ta kwota rośnie). Ponadto jego osoba rośnie w oczach społeczeństwa nieomal do poziomu ukrzyżowanego za sprawę, co samo w sobie jest znamienne i gwarantuje mu przejście do historii, jako pierwszy prześladowany przez Jarosława Kaczyńskiego i jego sektę.

Przypomnę tylko, że jego fiat seicento był warto ok. 3.500 – 5.000 zł.

A piszę o tym, bo ta historia ma też i drugie dno, Dno, DNO!

Po pierwsze primo:

przypomnę tylko, że w sprawie wypadku kolumny Antka od Maciarewiczów, choć był wcześniej, to jeszcze nikomu nie przedstawiono zarzutów. To jest dowód na to, że ten młodzieniec ma być kozłem ofiarnym na stosie obiektywnej prawdy.

Po drugie primo:

W ten sposób tworzy się bardzo niebezpieczny precedens. Każdemu, kto ma dziś podobnego złomika (np. marki fiat seicento) może przyjść do głowy identyczny pomysł, żeby szybko dorobić się nowego pojazdu ze społecznej zbiórki przez PiSS. Wystarczy, że zaczai się na kolumnę rządową lub prezydencką i uno momento. . . . – ?!?!?!  

A PiSS (Polskie i Sprawiedliwe Społeczeństwo) odwdzięczy mu się nową wypasioną furą . . .!?!?!

surprised

W ten sposób, błąd obecnie rządzących może mieć dalekosiężne skutki w niedalekiej przyszłości. W naszym rozhisteryzowanym społeczeństwie nie brakuje osób mało zrównoważonych lub takich, które także w ten sposób zechcą przejść do historii, a do tego z nową wypasioną furą…..

A to oznacza, że może zacząć się polowanie złomikami na rządowe lub prezydenckie kolumny, z czego nikt nie może być już więcej dumny.

No pomyślmy trochę, a jeśli ktoś najedzie na zjeżdżającego ze stoku naszego marionetkowego prezydenta i połamie sobie narty, to też będziemy zbierać pieniądze na odkupienie mu nowych? Do czego to doprowadzi?!?!?

I zauważcie, że takie postępowanie już wcale nie musi to dotyczyć tylko obecnie rządzącego PiS-u.

Dlatego postuluję natychmiastowe:

  • uwolnienie tego młodzieńca od wszelkich zarzutów,
  • ukaranie prawdziwych winnych tego drogowego przestępstwa oraz przestępstwa popełnionego przez kolumnę z Antkiem od Maciarewiczów,
  • zaprzestanie zbiórki pieniędzy na nową furę dla 21-latka z Oświęcimia.

A wszyscy, którzy doprowadzili do tej niezdrowej społecznie sytuacji powinni natychmiast dostać solidną burę!

no

Dziadek Piotra

Loading