WŁAŚCICIEL FIRMY TRANSPORTOWEJ

Rate this post

Właściciel firmy transportowej przerobił naczepę powodując wypadek. Zginął jego własny pracownik. Ale lista zarzutów jest większa.

bomb

Chodzi tu o wyrok sygn. akt V Ka 638/16 z Łodzi, gdzie niejaki J. G. został oskarżony o to, że w 2010 r. w Kutnie, będąc właścicielem firmy Handel (…) i M. G. i z tego tytułu odpowiedzialnym za BHiP nie dopełnił ciążących na nim obowiązków poprzez niesporządzenie i niezaznajomienie swojego pokrzywdzonego pracownika z instrukcją obsługi naczepy po jej zmodernizowaniu przez co:

  • pokrzywdzony nie dysponował wystarczającą wiedzą na temat jej obsługi,1
  • poprzez niezgłoszenie tak przerobionej naczepy przed i po modernizacji do badań Urzędowi Dozoru Technicznego w celu uzyskania decyzji dopuszczającej do eksploatacji urządzenie techniczne podlegające dozorowi technicznemu,
  • eksploatację naczepy do przewozu zwierząt bez decyzji zezwalającej na jej eksploatację wydanej przez organ właściwej jednostki dozoru technicznego co powodowało brak zorganizowania pracy pokrzywdzonego w sposób zapewniający bezpieczne wykonywanie pracy w związku z wyposażeniem go w środek techniczny wykonywania pracy, który poddany został przeróbce wbrew instrukcji producenta i eksploatację naczepy niezgodnie z przepisami,2
  • poprzez nieprzedstawienie uprawnionemu diagnoście decyzji Urzędu Dozoru Technicznego zezwalającej na eksploatację urządzenia – naczepy wyposażonej w dźwigniki co doprowadziło do eksploatacji naczepy bez decyzji zezwalającej na jej eksploatację,3

w wyniku czego doszło do opadnięcia podkładu górnego naczepy na znajdującego się pod nim K. Z., przez co doznał on obrażeń ciała skutkujących zgonem.4

Wyrokiem z dnia 15 stycznia 2016 roku, wydanym w sprawie o sygnaturze akt II K 59/15, Sąd Rejonowy w Kutnie w skandalicznym wyroku uniewinnił tego oskarżonego J. G. od popełnienia zarzuconego mu czynu, zaś koszty sądowe w tym zakresie przejął na rzecz Skarbu Państwa, czyli na nasz koszt.

angry

Na szczęście ten skandaliczny wyrok zaskarżyli, tak Prokurator, jak i pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej J. Z. w całości – normalnie, na niekorzyść oskarżonego J. G.

Prokurator argumentował, że Sąd w tym przypadku błędnie uznał, iż oskarżony działał w usprawiedliwionym i niezawinionym błędzie co do prawa (sic???).

boring

Pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej J. Z. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił, że przecież ze zgromadzonego materiału dowodowego w sposób niebudzący wątpliwości wynika, iż oskarżony J. G. po wykonanej modernizacji w/w naczepy przez skazanego P., będąc zobowiązanym przez Ustawę o ruchu drogowym (art. 81 ust 11 – 13) i Ustawę o dozorze technicznym nie zawiadomił UDT, który powinien dokonać sprawdzenia modernizowanego urządzenia przed dopuszczeniem go do ruchu. Więcej nawet, bo zataił fakt modernizacji naczepy na Stacji Kontroli Pojazdów.

Ponadto, oskarżony J.G. zaakceptował fakturę S. P. wystawioną na remont naczepy, a nie jej modernizację (sic!).

Dopuszczając do eksploatacji przerobioną naczepę, stworzył zagrożenie nie tylko z tytułu BHiP, ale także dla BRD, o czym w tej sprawie zapomniały organa ścigania (Policja + Prokurator + biegli sądowi).

Przecież nietrudno sobie wyobrazić skutki, gdyby nagłe opadnięcie górnego pokładu nastąpiło np. na ruchliwej autostradzie lub na zatłoczonych ulicach miasta. Tym samym ta niedozwolona przeróbka zagrażała nie tylko bezpieczeństwu osób ją obsługujących i znajdujących się w jej pobliżu, ale także BRD, czego nie zauważył nie tylko ten Sąd w Kutnie, ale także sąd odwoławczy, Prokurator i pełnomocnik pokrzywdzonej.

Oskarżony J.G. nie zażądał dokumentacji dotyczącej modernizacji naczepy oraz instrukcji obsługi od S. P., nie przeszkolił swojego własnego pracownika K. Z. i nie przekazał mu instrukcji obsługi dobudowanego pokładu.

Oskarżony J.G. nie sprawdził, czy modernizacja została zgłoszona do UDT przez S. P. i do wydziału komunikacji, nie poinformował także o istniejących zagrożeniach.

Oskarżony J.G. nie dołożył należytej staranności, aby wyeliminować niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia swoich pracowników pomimo, że był do tego prawem zobowiązany.

Z opinii biegłego wynika wprost, że oskarżony J. G. miał obowiązek uzyskać zgodę producenta naczepy (…) (454), zgłosić modernizację do UDT, nie powinien dopuścić naczepy do eksploatacji, powinien przygotować instrukcję obsługi.

W trakcie tej sprawy kutnowski sąd przyjął, że cyt.: „skoro większość diagnostów dokonując przeglądów okresowych nie sprawdza dźwigników podlegających dozorowi UDT(dotyczy wszystkich Okręgowych SKP w Kutnie + tamtejszy powiat?), to nie zgłoszenie modernizacji naczepy do UDT i wyspecjalizowanemu diagnoście powoduje zwolnienie oskarżonego z obowiązku zadbania i dopilnowania, aby właściwe instytucje dokonały sprawdzenia naczepy, dbając tym samym o bezpieczeństwo swoich pracowników, w szczególności użytkowników naczepy (???).

Na szczęście dla Sprawiedliwości, Sąd Okręgowy, który rozpatrywał tę sprawę uznał, że apelacje prokuratora oraz pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej zasługują na uwzględnienie i przekazał tę sprawę Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W tej sprawie nie ulega wątpliwości, że oskarżony J. G. zlecił modernizację naczepy do przewozu zwierząt profesjonalnej firmie, która dokonała owej modernizacji poprzez dobudowę czwartego pokładu, zwiększając masę własną naczepy o 720 kg. Firma dokonująca owej modernizacji nie przedstawiła oskarżonemu żadnych dokumentów potwierdzających prawidłowość wykonania tej czynności, stwierdzających bezpieczeństwo użytkowania zmodernizowanej naczepy, a nawet więcej wystawiła fakturę stwierdzającą dokonanie jedynie remontu naczepy, która to faktura została zaakceptowana przez oskarżonego.

Oskarżony J. G. nie uczynił niczego, aby zweryfikować prawidłowość przedmiotowej modernizacji naczepy:

  • nie zażądał żadnych dokumentów,
  • nie dokonał żadnych zgłoszeń w tym zakresie do jakiegokolwiek urzędu (instytucji),
  • nie domagał się zmiany wystawionej faktury,
  • nie poinformował (nie uczynił tego także jego syn), diagnosty o dokonanej modernizacji poprzez nadbudowę czwartego pokładu.5

Do tego oskarżony konsekwentnie wyjaśniał nieprawdę, że owa modernizacja nie spowodowała żadnych istotnych zmian w konstrukcji naczepy, w tym nie zwiększyła jej masy własnej.6 Ponadto doszło do przerzucenia odpowiedzialności za naruszenie przez oskarżonego ciążących na nim obowiązków na S. P., który przerabiał naczepę i został już prawomocnie skazany oraz na diagnostów, którzy nie dołożyli należytej staranności w zakresie kontroli diagnostycznej owej naczepy.7

Miejmy nadzieję, że tym razem zapadnie już sprawiedliwy wyrok dla właściciela tej firmy transportowej, który był inicjatorem i współwykonawcą tego ciągu tragicznych zdarzeń, który doprowadził do śmierci Człowieka.

Dziadek Piotra

————————-

1 czym naruszył art. 202 § 2 k.p. w związku z art. 2373 § 2 k.p. w związku z § 30 ust. 1 rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 30 października 2002 r. w sprawie minimalnych wymagań dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy w zakresie użytkowania maszyn przez pracowników podczas pracy (Dz. U. Nr 191, poz. 1596 ze zm. z 2003 r. w związku z § 41 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy

2 czym naruszył art. 207 § 2 k.p. w związku z art. 215 pkt 1 k.p. w związku z § 51 ust. 1 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych dozoru jakim powinny odpowiadać dźwigniki w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o dozorze technicznym

3 co naruszyło art. 63 ust. 1 ustawy o dozorze technicznym

4 tj. o przestępstwo z art. 220 § 1 k.k. w zw. z art. 155 k.k. w zw. z art. 63 ust. 1 Ustawy z dnia 21.11.2000 r. o dozorze technicznym (Dz.U. Nr 122 poz. 1321 z późn. zm.).

5 Cyt.: ”Nie ulega wątpliwości, że oskarżony uzyskał z firmy dokonującej zasadniczej zmiany konstrukcyjnej owej naczepy dokument wskazujący jedynie na dokonanie remontu tej naczepy. Dokument ten został zaakceptowany przez oskarżonego, a przecież stwierdzał nieprawdę. Oczywistym jest również, iż remont naczepy nie wymagał uzyskania dodatkowych zezwoleń na jej użytkowanie, ani też dokonania jakichkolwiek zgłoszeń owego faktu.

6 Cyt.: „Przeciętny obywatel posiadający pojazd mechaniczny zdaje sobie bowiem sprawę, iż masa własna pojazdu i ładowność (pojemność) oraz jego konstrukcja są zasadniczymi elementami widniejącymi w dowodzie rejestracyjnym, a ich istotna zmiana na skutek dokonanej modernizacji wymaga zgłoszenia i zmiany tego dokumentu.

7 Fakt dokonania modernizacji naczepy został zatajony przed diagnostą wykonującym OBT naczepy, co także podkreślał Sąd Rejonowy.

Loading