Marketing OSDS -u?

Rate this post

Marketing OSDS-u? Tak to ma wyglądać?

 

A feee, tak się nie godzi,

tak brzydko pachną (?) te insynuacje.

I zaraz plotka się rodzi,

a nasz Skarbnik[1] nie zasłużył na takie dywagacje.

 

Ale, może nasz czujny Kolega miał rację,

że o to właśnie (temu od insynuacji) chodzi?

 

Bo czujny Kolega mi wczoraj napisał,

że Prezes Ketiw insynuuje jakoby (jaja kobyły!),

nikt nam finansów nie rozliczał,

czyli : przekręty w SDS-ie były (?!).

 

A dowodem tego jest na „Norcom”-ie[2] zdanie,

cyt.: „ Ale czy ktoś widział rozliczenie kasy?

I wybaczcie, bo ciśnie mi się jedyne tu porównanie,

o małości człowieka, któremu zwyczajnie zabrakło klasy . . .

 

Czy to na tym marketing polega

– P.T. Czytelniku i Kolego Mój Miły (?),

że obmawia się Kolegów ze stowarzyszenia[4]?

Czy tego uczyła Profesura z Piły?

 

A może to student przespał zajęcia

i ma w tym wykształceniu istotne braki,

a chełpiąc się marketingiem, nie ma o nim pojęcia,

i wokół tylko zamieszanie czyni – z głupoty (?), dla draki (?).

 

Bo mężczyzna nie roznosi plotek i insynuacji,

nie rozpowiada o rzekomych procesach sądowych[5],

chłop nie baba, i jak pisze, to stosownie do sytuacji,

i jak trzeba, to i do organów ścigania, czyli procesowych!

 

I liczę, że żaden z członków SDS-u nie będzie się już więcej bał,

i wyjaśni temu, co to obok nas w Leszczynku przecież stał

i jak wszyscy obecni tam, tych sprawozdań (nie tylko!) słuchał,

przekonując też, jak bardzo będzie nas we wszystkim wspierał (?).

 

A jeśli te insynuacje do mnie było skierowane,

A nie do Kolegi Darka – Skarbnika,

To choć rozumiem zazdrość, nie będzie to akceptowane (!).

Zobaczcie, Tusk też wszystko zwala na poprzednika.

 

I na koniec, nich zapamięta to każdy lebiega (!),

– to nie na obmowie Kolegów marketing polega!

Więc może warto ponownie prześledzić podręcznika kartki

lub przypomnieć sobie, na czym polegało wychowanie Matki!

 

Dziadek Piotra

  • chlubiący się wcześniejszą przynależnością do środowiskowej elity, czyli do SDS-u – historycznie pierwszej organizacji UDS-ów w Polsce[6] (!),
  • chlubiący się także tym, że udał się nasz (dziadka Piotra?) plan przekształcenia SDS-u w stowarzyszenie KRS-owe, czyli w OSDS,
  • chlubiący się także tym, że członkowie naszego SDS-u wsparli dzisiejszy OSDS, nie tylko osobowo, ale także finansowo – i nadal wspierają!

[1]     Ówczesnym skarbnikiem SDS-u był nasz miły Kolega Dariusz Swinarski.

[2]     Norcom jest forum otwartym, publicznym, więc i ja w formie otwartej i publicznej odpowiadam na te insynuacje.

[4]     Przypomnę też, że walne zebranie zamykające działalność SDS-u w Leszczynku zatwierdziło sprawozdania finansowe – w obecności Waldemara Witka, obecnego prezesa naszego OSDS-u.

[5]     Pisałem już dawno temu o rozsiewanych plotkach, jakoby wytoczono mi procesy o zniesławienie, w związku z prowadzeniem tej internetowej strony w formie „Informatora UDS-ów”.

[6]     A roczne funkcjonowanie SDS-u zaowocowało przynależnością 50 członków, którym ponownie dziękuję za zaufanie i współpracę.

———————

Loading