KRAJOWA IZBA DIAGNOSTÓW

Krajowa Izba Diagnostów (…) – ?

Krajowa Izba Diagnostów już od dawna funkcjonuje bardzo skutecznie i efektywnie. Zresztą widać to na ich internetowej stronie.¹

Choć dowiedziałem się o tym dopiero przed paroma tygodniami, to nie było też okazji, aby o tym napisać. Bo – z drugiej strony – jest o czym pisać . . . .

Chodzi o to, że ta Krajowa Izba Diagnostów (…) stanowi dla nas gotowy wzór/szablon, co powoduje, że nie musimy wyważać otwartych drzwi. Na tej stronie mamy wszystko, co jest nam niezbędne do sensownego działania na rzecz naszego środowiska zawodowego, a nawet z dość dużym naddatkiem. Bo sam nie wiem, czy w zawodowych strukturach potrzebne nam jest duszpasterstwo. Ale, to są drobiazgi, które nie mogą zasłonić tej prawdy, że zamiast szamotać się i wymyślać nowe struktury dla naszej grupy zawodowej, mamy tu gotowy i sprawdzony wzorzec do wykorzystania.

Zachęcam Was gorąco, wejdźcie na tę internetową stronkę i rzućcie okiem, co tam się znajduje. A następnie zastanówcie się, czy tam jest coś, co nam się nie przyda?

Zobaczcie, co my tam – na ten przykład – mamy:

• wszystko, co niezbędne w pracy w związku z Covid-19,

• własna Gazeta, wydawana jako kwartalnik lub dwumiesięcznik,

• tzw. „inne”, czyli imprezy organizowane przez Krajową Izbę, duszpasterstwo, przetargi i konkursy organizowane przez Krajową Izbę Diagnostów (…), itd., itp., et’cetera,

• legislacja z kodeksem etyki, statutem oraz wszystkimi, Wszystkimi, WSZYSTKIMI uchwałami zarządu, podstawami prawnymi i interpretacjami prawnymi, które dotyczą tego środowiska zawodowego,

• rekomendacje dla niezbędnych i potrzebnych urządzeń wyposażenia i sposobów postępowania,

• szkolenia, czyli harmonogram posiedzeń Naukowo-Szkoleniowych Krajowej Izby Diagnostów z informacją o szkoleniach ciągłych,

• specjalizacje (w naszym wypadku np. Okręgowa czy Podstawowa SKP, uprawnienia biegłego rzeczoznawcy, „elektryki”, hybrydy, itd., itp., et’cetera),

• i na pierwszym miejscu kwestie pracy zawodowej, ze wzorami pieczątek, wpisy i skreślenia z listy, młodzi diagności, itd., itp., et’cetera,

• oraz organy i komisje KIDL, lista diagnostów, miejsca pracy,

• rzecznik praw diagnosty, wystąpienia prezesa i aktualności.

Inaczej mówiąc/pisząc lub jeszcze raz i jednym słowem: jest tam wszystko to, co my także potrzebujemy do rzetelnego sprawowania swojej zawodowej powinności.

Nasz zawód także mieści w pojęciu zawodów szczególnego zaufania społecznego, jak to ma miejsce w opisywanym przypadku internetowej stronki należącej do Krajowej Izby Diagnostów . . . . . – Laboratoryjnych.

A po jej przeczytaniu sami zastanówcie się, czy jest tam może coś, czego nie potrzebujemy lub, czy brak jest tam może czegoś niezbędnego dla naszego środowiska zawodowego.

I jeszcze raz. Czy jest sens wyważania otwartych już drzwi, gdy mamy takiego gotowca?

Trzymajcie się z dala od Covid-19

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –