WYROLOWANA KLIENTKA OSKP W BIAŁYMSTOKU

Skandalicznie wyrolowano Klientkę jednej z naszych OSKP w Białymstoku.

Jak do tego mogło dojść?

Dlaczego to się znowu dzieje na naszej ścianie wschodniej?

Kto, po co i gdzie demontuje instalację GAZ na jeden dzień przed OBT?

No nie wierzę! Rzeczoznawca jest „be”, bo mógł pogrążyć naszego kolegę?

5 czerwca 2025 r. WSA rozpatrywał tę sprawę ze skargi ob. M.M. na decyzję SKO w Białymstoku z 6 lutego 2025 r., nr 407.4/F-7/22/2025 w przedmiocie wpisania do DR adnotacji o przystosowaniu pojazdu do zasilania gazem LPG.

To SKO utrzymało w mocy decyzję Prezydenta Miasta Białegostoku z 18 grudnia 2024 r., znak: DOM-I.5410.212.2024, na mocy której organ I instancji odmówił ob. M. M. (dalej: „Skarżąca”) wpisania do DR pojazdu marki KIA adnotacji o przystosowaniu pojazdu do zasilania gazem LPG.

W dniu 18 października 2024 r. Skarżąca złożyła w WK Białystok (organ I instancji) zawiadomienie o dokonaniu montażu instalacji gazowej, załączając wyciąg ze świadectwa homologacji sposobu montażu instalacji przystosowującej dany typ pojazdu do zasilania gazem z 26 września 2022 r., fakturę z 24 października 2022 r. (za montaż instalacji gazowej LPG) oraz DR (dowód rejestracyjny).

Z przedłożonych dokumentów wynikało, że montażu instalacji gazowej dokonano 24 października 2022 r. Natomiast 30 września 2023 r. pojazd przeszedł OBT (okresowe i obowiązkowe badanie techniczne) pojazdu z wynikiem „P”-pozytywnym, ale bez odpowiedniej adnotacji „gaz” w DR.

W związku z powyższą sprzecznością, w dniu 18 października 2024 r. UM wystąpił do Okręgowej SKP w C. o udzielenie informacji, czy podczas przeprowadzonego 30 września 2023 r. OBT tego pojazdu posiadał on zamontowaną instalację gazową oraz w jakiej wysokości pobrano opłatę za ww. badanie.

W dniu 30 października 2024 r. wpłynął duplikat zaświadczenia o przeprowadzonym OBT pojazdu nr 03235/GLE/005/2023 z 30 września 2023 r., wraz z oświadczeniem przeprowadzającego to OBT naszego kolegi uprawnionego diagnosty samochodowego, że za ww. OBT pobrano opłatę w wysokości jedynie 98 zł.

Mamy tu do czynienia ze starą jak świat sytuacją, której podłożem jest nasze zbyt restrykcyjne i chore Prawo. Bo przeoczenie instalacji GAZ w pojeździe skutkuje pozbawieniem naszych uprawnień. Więc pod żadnym pozorem nie można się do tego przyznawać!

I zamiast zwykłej korekty błędu mamy takie „kwiatki”, jak w tej sprawie…..

Bo w ramach parasola ochronnego nad naszym kolegą oto mamy tu do czynienia z kuriozalną ekwilibrystyką Prawem. Otóż w związku z powyższym w dniu 31 października 2024 r. UM wezwał stronę do dostarczenia . . . . . – kolejnego wyciągu ze świadectwa homologacji sposobu montażu instalacji przystosowującej pojazd do zasilania gazem (czyli nowej instalacji gazowej!) oraz faktury za jej montaż.

W odpowiedzi pełnomocnik strony stwierdził, że mocodawczyni nie jest w stanie przedstawić dokumentów wymienionych w wezwaniu, ponieważ:

• w pojeździe nie doszło do demontażu instalacji gazowej po jej zamontowaniu 24 października 2022 r.,

• podczas OBT z 30 września 2023 r. w pojeździe znajdowała się butla LPG,

• do powyższego dołączono wydruki komputerowe, potwierdzające wykonanie operacji bankowych na stacjach paliw na dowód, że w dniach 27 i 29 września 2023 r. oraz 2 i 4 października 2023 r. strona nabywała paliwo – gaz.

Jednocześnie pełnomocnik strony wniósł o przeprowadzenie dowodu:

1. z załączonego oświadczenia właściciela pojazdu – M. M., w którym to oświadczyła, że instalacja gazowa w pojeździe od momentu montażu nie była nigdy demontowana.

2. w dniu przeprowadzania OBT na OSKP butla LPG znajdowała się w pojeździe.

3. dokonując OBT ob. M. M. nie miała świadomości, że było ono wykonywane nieprawidłowo bądź niezgodnie z przepisami (bo niby skąd to miała wiedzieć?),

4. nasz kolega uprawniony diagnosta samochodowy w trakcie OBT również nie informował, że znajdująca się w pojeździe instalacja gazowa stanowi przeszkodę do wykonania badania z wynikiem „P”-pozytywnym.

W dniu 4 grudnia 2024 r. wpłynęło pismo naszego kolegi, w którym jednoznacznie oświadczył, że w dniu 30 września 2023 r. badany pojazd nie posiadał zamontowanej instalacji gazowej – sic! No cóż, wszyscy wiemy, że nasz kolega nie miał innego wyjścia, jeśli chciał zachować swoje uprawnienia.

Prezydent odmówił wpisania do DR adnotacji o przystosowaniu pojazdu do zasilania gazem LPG, gdyż:

• rzekomo instalacja gazowa zamontowana w pojeździe w dniu 24 października 2022 r. . . . . . . – została wymontowana przed przeprowadzeniem OBT w dniu 30 września 2023 r. – sic!

• M. M. (strona) po wykonanym OBT nie przedłożyła nowego świadectwa homologacji sposobu montażu instalacji przystosowującej dany typ pojazdu do zasilania gazem oraz faktury bądź rachunku za jej montaż,

• podczas rejestracji pojazdu 27 lutego 2024 r. – w złożonym wniosku jako rodzaj paliwa wskazano wyłącznie benzynę (P),

• do wniosku nie załączono żadnych dokumentów potwierdzających istnienie instalacji gazowej w pojeździe, takich jak wyciąg ze świadectwa homologacji sposobu montażu instalacji przystosowującej dany typ pojazdu do zasilania gazem czy faktury lub rachunku za jej montaż. Oświadczono jedynie, że podane we wniosku dane i informacje są aktualne i zgodne ze stanem faktycznym.

Niewątpliwie, gdyby nasz kolega poinformował tę kobiecinę (M. M.) o jej obowiązkach w WK związanych z posiadana instalacją Gaz, to zapewne tak by postąpiła.

Białostoccy urzędnicy, zamiast w tej sprawie złożyć wniosek do organów ścigania o sprawdzenie, czy nie doszło do sfałszowania dokumentów, to wywiedli kolejną kuriozalną sytuację prawną (dosłownie ekwilibrystyka prawna!). Otóż przywołano przepis z załącznika do rozporządzenia MI z dnia 28 września 2005 r. w sprawie wykazu przedmiotów wyposażenia i części wymontowanych z pojazdów argumentując, że instalacja gazowa LPG jest częścią, której wymontowanie i ponowne użycie zagraża BRD lub negatywnie wpływa na środowisko – sic!

Spać mi nie daje to pytanie, skąd urzędnicy w Białymstoku wiedzą, że ta kobiecina zdemontowała tę swoją instalację Gaz w przeddzień OBT, która to instalacja następnie ponownie została złożona w tym samochodzie marki KIA – zaraz po zakończeniu OBT.

Tamtejsi urzędnicy stwierdzili, że jak nasz kolega nie stwierdził usterki (brak wpisu GAZ), to tym samym ta kobiecina jest winna i odmówiło M. M. („nie przychyliło do wniosku Skarżącej”) uzupełnienia materiału dowodowego na podstawie art. 136 § 2 k.p.a. w celu:

• pozyskania kopii dokumentów sprzedaży ze stacji benzynowych, wskazanych w piśmie pełnomocnika Skarżącej z dnia 13 listopada 2024 r.

• powołanie biegłego rzeczoznawcy w celu ustalenia, czy instalacja gazowa LPG w pojeździe marki KIA nigdy nie była zamontowana, była demontowana i ponownie montowana.

W odwołaniu do WSA pełnomocnik Skarżącej wskazał, że jest ona właścicielką spornego pojazdu od 2022 r. Wniosek o rejestracje pojazdu z 27 lutego 2024 r. przez pomyłkę nie wskazywał zamontowania w pojeździe instalacji gazowej, co wynikało z błędu pełnomocnika Skarżącej.

WSA popełniło kolejny błąd w tym łańcuchu nieprawidłowości i ekwilibrystyki prawnej wyrokując, że ta „Skarga podlega oddaleniu” – sic!

Bo „Skarżąca – pomimo wezwania organu – nie przedłożyła aktualnego świadectwa homologacji sposobu montażu instalacji przystosowującej dany typ pojazdu do zasilania gazem oraz faktury bądź rachunku za jej montaż.”

Ekwilibrystyka prawna, naginanie Prawa, prawne wywijasy zamiast PRAWDY, to nie jest dobra metoda na obronę naszych kolegów przed zbyt restrykcyjnym prawem. Ja rozumiem, czym są braki kadrowe na naszych SKP. Ja wiem, czym mogą się jeszcze skończyć tamtejsze sprawy związane z bezzasadnym i bezrefleksyjnym dopuszczaniem Belarusów.

Ale obarczanie winą i mszczenie się na naszych niewinnych klientach, to już przesada!

To się nie mieści w żadnym kanonie!

Nie jest prawdą to stwierdzenie WSA, że cyt.:

„… organ nie mógł zakwestionować rzetelności przedstawionych dokumentów.”

– cooooo, jak????

To skąd biorą się postępowania w kierunku art. 84 ust. 3 PoRD, z księżyca? Co tam na tym naszym Wschodzie się dzieje? Tam nie ma Policji lub Prokuratury, która powinna prześwietlić tego typu sytuacje?

Nie rozumiem, po co tak usilnie trzymany jest ten parasol ochronny nad naszym kolegą i jaki w tym interes mogą mieć urzędnicy WK/starostwa oraz wspierające ich SKO i WSA? Co może być ważniejsze od Sprawiedliwości, Prawdy i Prawa?

Jak można było tak potraktować tę Klientkę jednej z naszych SKP? Co to za zmowa? Czy Wy tam nie macie sumienia?¹

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –