ZMIANA DMC JEDNAK MOŻLIWA?

Rate this post

Zmiana DMC jednak możliwa?

To ciekawe, bo do tej chwili myślałem (wręcz byłem przekonany!), że taka sytuacja jest jednak niemożliwa. Przez wiele ostatnich lat (ok. 10 lat!) przekonywały mnie/nas o tym wszystkie możliwe autorytety branżowe. A tu takie coś . . .1

No i ten zarzut o sfałszowanym zaświadczeniu z BT pod naciskiem urzędnika starostwa . . .

16 lipca 2019 r., WSA w Krakowie rozpatrywał skargę J.C. na czynność materialno-techniczną Starosty z dnia 27 lutego 2019 r. w przedmiocie rejestracji zmiany przeznaczenia pojazdu.

J. C., zwany dalej skarżącym, zwrócił się do Starosty z wnioskiem z dnia 26 lutego 2019 r. o wymianę DR pojazdu marki MAN oraz o wydanie PC na okres do wydania nowego DR. Do wniosku dołączono:

  • kartę pojazdu i DR,

  • zaświadczenie z dnia 11 lutego 2019 r. o przeprowadzonym BT tego pojazdu,

  • zaświadczenie z dnia 11 lutego 2019 r. o przeprowadzonym BT wraz z opisem zmian dokonanych w pojeździe.

W dniu 27 lutego 2019 r. Starosta wydał PC na podstawie nowych danych technicznych po dokonaniu zmian określonych przez uprawnionego diagnostę samochodowego. W tym samym dniu zostało odebrane przez pełnomocnika skarżącego.

Następnie, w dniu 11 marca 2019 r. pełnomocnik skarżącego odebrał DR, który zawierał nowe dane techniczne, po dokonaniu zmian (dane tożsame z danymi zawartymi w pozwoleniu czasowym z dnia 27 lutego 2019 r.).

Skarżący zwrócił się w dniu 10 kwietnia 2019 r. do WSA w Krakowie ze skargą, za przedmiot jej czyniąc „czynność materialno – techniczną” rejestracji zmiany przeznaczenia samochodu MAN, o której uzyskał wiedzę w dniu 11 marca 2019 r.

W skardze argumentował (zarzucił i wnosił), że:

  • nastąpiło rozstrzygnięcie ponad żądanie strony i w ten sposób doszło do zmiany DMC (dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu) z 12.000 kg na 13.000 kg, choć żądanie w jego wniosku dotyczyło wyłącznie zmiany przeznaczenia pojazdu z „pogotowia technicznego/warsztat” na „kempingowy„, o czym dowiedział się dopiero w dniu odebrania DR,

  • a powyższych czynności dokonano na podstawie sfałszowanego zaświadczenia o przeprowadzonym BT pojazdu z dnia 11 lutego 2019 r., którego rzekomo dopuścił się nasz kolega wykonujący to BT (sic!),2

  • wniósł o uchylenie zaskarżonej czynności i zobowiązanie starostwa (organu) do określenia DMC pojazdu na dotychczasowym poziomie 12.000 kg oraz dokonanie zmian w DR, KP (karcie pojazdu) i systemie informatycznym CEP,

  • zarzucił organowi, że nie uwzględnił regulacji wynikającej z przepisów europejskich, które nakazują na TZ wskazać w dwóch kolumnach: maksymalną dopuszczalną masę całkowitą do celów rejestracyjnych/eksploatacyjnych oraz technicznie dopuszczalną maksymalną masę całkowitą.3

Okazało się tym samym, że zwrócił się do Starosty jedynie o dokonanie zmiany przeznaczenia pojazdu z „pogotowia technicznego/warsztat” na „kempingowy„. Zaś odbierając DR ze zdziwieniem stwierdził, że w rubryce F1, w której wpisywana jest DMC widnieje 13.000 kg, zamiast dotychczasowych 12.000 kg. Uważał to za oczywistą pomyłkę pisarską, więc poprosił o zmianę tej wartości, gdyż w Karcie Pojazdu, gdzie widnieją dane parametrów pojazdu nie podlegających zmianom, nadal widniało 12.000 kg.

W odpowiedzi na jego prośbę organ (starostwo) – zamiast zmienić wartość zawyżonego DMC- zmienił dane w Karcie Pojazdu, uzasadniając zmianę treścią zaświadczenia o przeprowadzonym BT pojazdu z dnia 11 lutego 2019 r., w której widniała inna niż dotychczas wartość DMC, tj. 13.000 kg.

Jak ustalił skarżący się klient, zmiana nastąpiła na skutek interwencji pracownika Wydziału Komunikacji starostwa. Czyli nasz kolega poddał się poleceniom/sugestiom  urzędnika (pod groźbą . . . – ?) i przez to sfałszował zaświadczenie?

Nie pomogło pismo producenta MAN Sp. z o.o., z którego wynikało, że w roku 2014 została wydana TZ (tabliczka znamionowa), na której widnieją dwie wartości 12.000 i 13.000 kg. Wyjaśnił przy tym, że wartość 13.000 kg to tzw. DMC konstrukcyjne, to jest takie, do którego samochód może być przystosowany, natomiast wartość 12.000 kg to aktualna homologowana przez MAN dopuszczalna masa całkowita (DMC).4

W odpowiedzi na skargę organ (starostwo) wniósł o jej oddalenie.

Organ przedstawił rozumienie pojęć DMC na gruncie przepisu art. 2 pkt 54 i 61 ustawy Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. 2018 r. poz. 1990 ze zm.) stanowiącego, że DMC oznacza największą określoną właściwymi warunkami technicznymi masę pojazdu obciążonego osobami i ładunkiem, dopuszczonego do poruszania się po drodze; z kolei maksymalna masa całkowita – największą masę pojazdu obciążonego osobami i ładunkiem, określoną przez producenta pojazdu. Wspomniane właściwe warunki techniczne zawarte są w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. 2016 r. poz. 2022 ze zm.).

Pojazd, którego dotyczy skarga, jest dwuosiowym pojazdem samochodowym (rodzaj pojazdu – samochód specjalny; przeznaczenie – kempingowy). Zgodnie z § 3 ust. 1 pkt 8 w/w rozporządzenia, DMC pojazdu samochodowego o dwóch osiach nie może przekroczyć 18 ton. Natomiast zgodnie z § 3 ust. 6 DMC pojazdu nie może przekroczyć maksymalnej masy całkowitej określonej przez producenta.

Starostwo przyjęło argumentację, że:

  1. w przypadku pojazdu skarżącego DMC winna być określona na poziomie 13 ton, tj. na poziomie masy maksymalnej określonej przez producenta, gdyż masa ta nie przekracza w/w wartości 18 ton,

  2. ograniczenie jej do 12 ton byłoby wbrew cytowanym wyżej przepisom. Stąd wynikała zmiana dokonana przez uprawnionego diagnostę samochodowego L.S. w dniu 11 lutego 2019 r. w ramach BT. Określił on wartość maksymalnej masy całkowitej zgodnie z TZ, tj. 13 ton (pozycja F.l). Następnie na tej podstawie określił obowiązującą w Polsce wartość DMC również jako 13 ton (pozycja F.2).

Tyle, że tamtejszym urzędnikom chyba umknęło, że pierwotne i homologowane dla tego pojazdu 12 ton także nie przekracza 18 ton – no sam nie wiem . . . .

Organ (starostwo) odniósł się do wymagań związanych z TZ zawartych w załączniku nr 4 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Na TZ producent pojazdu podaje m.in. informację o MMC, przy czym jeżeli wartości maksymalne mas i obciążeń są większe niż dopuszczalne, to należy podawać również te wartości; dane powinny być wówczas podane w dwóch kolumnach: dopuszczalne – po lewej i maksymalne – po prawej stronie. W nagłówku lewej kolumny podaje się kod państwa, w którym pojazd ma zostać zarejestrowany; dotyczy pojazdów zarejestrowanych po raz pierwszy po dniu 1 maja 2016 r.

Organ zwrócił uwagę, że na TZ przedmiotowego pojazdu, w nagłówku lewej kolumny nie został podany kod państwa, do którego odnoszą się podane w lewej kolumnie wartości dopuszczalne, w tym wartość DMC 12 ton. Również w piśmie MAN Sp. z o.o. z dnia 9 kwietnia 2019 r. nie stwierdzono, że pierwsza kolumna zawiera dane, które dotyczą rejestracji pojazdu w Polsce.

Mając na uwadze powyższe, organ stwierdził, że nasz kolega uprawniony diagnosta samochodowy prawidłowo określił wartość DMC 13 ton, gdyż zgodnie z definicją, wynika ona wyłącznie z obowiązujących w Polsce właściwych warunków technicznych i nie można jej ograniczać wyłącznie na podstawie TZ zawierającej wartość DMC w innym kraju, jeśli ograniczenie takie nie wynika z polskich przepisów w tym zakresie.

I tak się zastanawiam nad tą argumentacją tego starostwa, o jaki tu inny kraj może chodzić, gdy jest homologacja, a my funkcjonujemy w ramach jednej UE . . . . .

Organ także nie zgodził się z zarzutem dokonania czynności na podstawie rzekomo sfałszowanego zaświadczenia o przeprowadzonym BT pojazdu dnia 11 lutego 2019 r. Wskazał, że znajdujące się w aktach sprawy dwa zaświadczenia, gdy drugie jest wraz z opisem zmian dokonanych w pojeździe z dnia 11 lutego 2019 r., zostały do urzędu dostarczone w dniu 17 lutego 2019 r. przez pełnomocnika skarżącego. Różnica w treści zaświadczeń złożonych przez pełnomocnika w urzędzie w stosunku do zaświadczeń dołączonych do skargi wynika z § 9 pkt 1 rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach, zgodnie z którym w przypadku popełnienia oczywistej omyłki w wydanym zaświadczeniu o przeprowadzonym BT pojazdu uprawniony diagnosta samochodowy zatrudniony w SKP, która przeprowadziła BT pojazdu, prostuje ją w rejestrze, wprowadza dane do CEP oraz wydaje nowe zaświadczenie o przeprowadzonym BT pojazdu.

Na podkreślenie zasługuje, że § 18 ust. 3 rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 11 grudnia 2017 r. w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów oraz wymagań dla tablic rejestracyjnych (Dz.U. 2017 r., poz. 2355 ze zm.) stanowi, że w przypadku zawiadomienia o zmianie danych pojazdu zamieszczonych w DR, zaistniałej w wyniku wprowadzenia zmian konstrukcyjnych lub wymiany elementów, pojazd podlega badaniu technicznemu. Zaświadczenie o pozytywnym wyniku tego badania potwierdzające, że dokonane zmiany są zgodne z przepisami wydanymi na podstawie art. 66 ust. 5 i 5 a ustawy, jest podstawą do wydania DR z nowymi danymi pojazdu. Dane zawarte w DR oraz poprzedzającym jego wydanie pozwoleniu czasowym, powinny odzwierciedlać stan faktyczny, który ustalił uprawniony diagnosta samochodowy podczas przeprowadzenia BT pojazdu, a nie w wyniku interwencji urzędnika starostwa – prawdopodobnie bez naszych uprawnień.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uznał, że skarga wniesiona w tej sprawie jest niedopuszczalna.5 W świetle powyższego skargę na Starostę w przedmiocie sprostowania wpisu w DR, jako niedopuszczalną należy odrzucić.

W ten sposób pozostaje nierozstrzygnięta kwestia przez ten WSA, czy faktycznie możemy zmieniać DMC, np. w trakcie zmian konstrukcyjnych pojazdu.

A Wy, co o tym sadzicie?

Możemy, czy też nie?

Pyta i pozdrawia

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – –

1 III SA/Kr 431/19 – Postanowienie WSA w Krakowie; Data orzeczenia: 2019-07-16; orzeczenie nieprawomocne; Data wpływu: 2019-04-29; Sąd: Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie; Skarżony organ: Starosta; Treść wyniku: odrzucono skargę, zwrócono wpis.

2 Skarżący zarzucił organowi wyjście ponad żądanie i naruszenie skargowości, oparcie rozstrzygnięcia na sfałszowanym dowodzie, wobec tego, że diagnosta pod naciskiem pracownika organu zmienił dopuszczalną masę całkowitą.

3 Producent pojazdu skarżącego zamieścił na tabliczce znamionowej dwie wartości w lewej kolumnie dla celów rejestracyjnych/eksploatacyjnych 12 000 kg a w prawej 13 000 kg technicznie dopuszczalne masy całkowite.

4 Skarżący wyjaśnił przy tym, że zmiana dopuszczalnej masy całkowitej na powyżej 12 000 kg wiąże się z licznymi ograniczeniami dla pojazdu dotyczącymi wjazdu, przejazdu oraz ze zwiększonymi opłatami autostradowymi, kempingowymi czy ubezpieczeniowymi.

5 gdyż niniejsza sprawa, do chwili przesłania do Sądu akt administracyjnych, nie została rozstrzygnięta w sposób prawem przewidziany, co oznacza, że w sprawie nie został wydany żaden akt lub czynność z zakresu administracji publicznej wpływający w sposób wiążący na sferę uprawnień i obowiązków strony wynikających z przepisów prawa, o których mowa w art. 3 § 2 pkt 4 |p.p.s.a. i który mógłby podlegać kontroli przez sąd administracyjny.

Loading