PIECZĄTKI NA OKRĘGOWEJ SKP

Rate this post

Odpowiedź do tematu „Dziwne Zdziwienie” – problem drugi

Poniżej zamieszczam drugą część mojej odpowiedzi skierowanej do Błażeja. Dotyczy ona kwestii pieczątek, którymi posługujemy się podczas naszych codziennych obowiązków na Stacjach Kontroli Pojazdów. Muszę przyznać, że ma ona istotne znaczenie i nie sposób niezgodzie się z Błażejem, że tematyka niniejsza winna zostać poruszona. Z całą pewnością jest co wyjaśniać.


„dP”: napisał:

Drugim problemem jest całkowite pominięcie spraw „pieczęci”, czyli posługiwanie się pieczęcią, z zakresem uprawnień wyższym, niż posiadany (dlaczego?)? http://www.diagnostasamochodowy.pl/2017/dziwne-zdziwienie/

Co do pieczątek uważam, że sytuacja jest bardzo ciekawa. A to za sprawą samego ustawodawcy, który nie po raz pierwszy wprowadza do naszych przepisów chaos i zamieszanie. Uważam, że zacytowana w komentarzu wypowiedź „Trzeba być idiotą…” ( być może błędnie odebrana przez Ciebie Błażeju jako wycieczka osobista pod adresem jednego z wypowiadających się w temacie diagnosty) – brzmiąca w całości

Trzeba być idiotą, aby tak tworzyć przepisy”

trafnie oddaje kwestię podejścia do tematu pieczątek, którymi posługujemy się w swojej codziennej pracy. Poniżej postaram się to uzasadnić. Na początek trochę historii. Aktualne wzory obecnych pieczątek zapoczątkowało:

Dz.U.2004.249.2499

Rozporządzenie z dnia 09.11.2004 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badania.

(Dz.u. 2004r., Nr 249, poz.2499).

W niniejszym to właśnie rozporządzeniu między innymi określono prawie aktualny na dzień dzisiejszy wzór obowiązujących pieczątek identyfikacyjnych diagnostów.

Z całą rozwagą piszę „prawie aktualny” wzór pieczątek, dlaczego? No właśnie …

Dlatego, że ustawodawca w przedmiotowym rozporządzeniu dla wszystkich trzech rodzajów pieczątek identyfikacyjnych diagnosty (okręgowej stacji kontroli pojazdów, podstawowej stacji kontroli pojazdów oraz podstawowej stacji kontroli pojazdów o rozszerzonym zakresie badań) w pozycji dotyczącej numeru uprawnień diagnosty określił w identyczny sposób zapis numeru uprawnień diagnosty, który był następujący:

XXX/D/0000

gdzie :

XXX – właściwy wyróżnik województwa i powiatu …

D – stały element numeru uprawnienia diagnosty

0000 – kolejny numer diagnosty

Trzeba przyznać, że powyższy zapis był zgodny z :

Dz.U.2004.246.2469

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 4 listopada 2004 r. w sprawie szczegółowych wymagań w stosunku do diagnostów.- (Dz.u. 2004r., Nr 246, poz.2469)

Nikt nie miał wtedy wątpliwości co do poprawności wydawanych diagnostom uprawnień do wykonywania badań technicznych pojazdów. Niestety wątpliwości te pojawiły się wkrótce. Nie trzeba było na to długo czekać, gdyż kolejnym rozporządzeniem :

Dz.U.2009.155.1232

Rozporządzenie z dnia 18.09.2009 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badania.

(Dz.u. 2009r., Nr 155, poz.1232).

ustawodawca wprowadził zamieszanie co do zgodności wzoru pieczątki identyfikacyjnej w odniesieniu do wydawanych diagnostom uprawnień do wykonywania badań technicznych pojazdów. Błąd dotyczył diagnostów okręgowych stacji kontroli pojazdów. Proszę zauważyć jaki popełniony został przez ustawodawcę błąd w pozycji dotyczącej numeru uprawnień

XXX/D/000

gdzie :

XXX – właściwy wyróżnik województwa i powiatu …

D – stały element numeru uprawnienia diagnosty

000 – kolejny numer diagnosty

Błąd dotyczy kolejnego numeru diagnosty. Numer kolejny diagnosty we zworze pieczątki identyfikacyjnej diagnosty okręgowej stacji kontroli pojazdów zawiera błędną ilość cyfr w stosunku do poprzedniego obowiązującego wzoru pieczątki. Pozostałe wzory pieczątek diagnostów nie zawierają takowego błędu. Z powyższego jasno wynika, iż wydane diagnostom z ”okręgówek” uprawnienia niestety nie są zgodne z obowiązującym wzorem pieczątki identyfikacyjnej diagnosty Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów! Tym samym nie dziwi mnie wcale komentarz umieszczony w omawianym temacie.

Zakład

25 STYCZNIA 2017 @ 20:21

Jestem skłonny złożyć się że w Polsce nie ma diagnosty pracującego na OSKP ,który ma pieczątki zgodne ze wzorem

Trudno nie przyznać racji wypowiadającemu się diagnoście. Czy tak jest w rzeczywistości? Nic prostszego! Proszę kolegów diagnostów pracujących na OSKP o sprawdzenie tego faktu, biorąc do rąk własne pieczątki identyfikacyjne i nadane uprawnienia diagnosty.

Zdawać by się mogło, że poza powyższym wszelkie kwestie związane z wymaganiami w stosunku do diagnostów zostały rozwiązane. A jednak nie … Sądzę, że w ferworze zmian ustawodawca nie do końca uregulował kwestię diagnostów posiadających niepełne uprawnienia, którzy zachowali nabyte uprawnienia w zakresie, na jaki zostały wydane, co zagwarantowały niniejszym diagnostom poniższe akty prawne:

Dz.U.2002.208.1769

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 28 listopada 2002 r. w sprawie szczegółowych wymagań w stosunku do diagnostów.- (Dz.u. 2002r., Nr 208, poz.1769)

§ 7.1.Osoby, które uzyskały uprawnienia do przeprowadzania badań technicznych pojazdów na podstawie dotychczasowych przepisów, zachowują te uprawnienia w zakresie, na jaki zostały wydane.

2.Osoby, o których mowa w ust. 1, uznaje się za spełniające wymagania, o których mowa w § 2 pkt 1-4.

oraz

Dz.U.2004.173.1808

Ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. Przepisy wprowadzające ustawę o swobodzie działalności gospodarczej – (Dz.u. 2004r., Nr 173, poz.1808)

Art. 77.5.Uprawnienia diagnostów do wykonywania badań technicznych pojazdów, wydane na podstawie art. 84 ust. 2 ustawy, o której mowa w art. 22, w brzmieniu dotychczasowym, zachowują swoją ważność.

I cóż z tego wynika? Zapyta nie jeden z nas. Cóż wynika …?

Pominięcie regulacji prawnych nabytych uprawnień diagnostów posiadających niepełne uprawnienia w dotychczasowym zakresie do wykonywania zawodu diagnosty wprowadziło rozbieżności, o które spieramy się w dniu dzisiejszym. Patrząc przez pryzmat przytoczonych powyżej przepisów formalnie nie zabroniono diagnostom nieposiadającym pełnego zakresu uprawnień pracy na OSKP (oczywiście w zakresie nabytych uprawnień). Nie oznacza to wcale, iż nie stoi to w konflikcie z obowiązującymi wzorami pieczątek identyfikacyjnych diagnostów. Uważam, iż obecny podział grupowy wzorów pieczątek jest błędny i nie odzwierciedla faktycznego stanu rzeczy. W świetle obowiązujących przepisów, na podstawie których jednym z wymogów uzyskania uprawnień do badań technicznych pojazdów jest zdanie egzaminu z pełnego zakresu (niezależnie od podjęcia pracy na OSKP, czy też PSKP !) koniecznością wydaje się zmiana obowiązujących wzorów pieczątek identyfikacyjnych diagnostów. Wskazana jest również jasna i klarowna regulacja w stosunku do diagnostów nieposiadających pełnego zakresu uprawnień, utrzymanych na podstawie przytoczonych powyżej przepisów.

Co do mojego odniesienia się do samej pieczęci stacji muszę stwierdzić, iż posługiwanie się nią przez diagnostę (w szczególności tego z niepełnym zakresem uprawnień) nie można odbierać jako posługiwanie się pieczęcią, z zakresem uprawnień wyższym niż posiadany przez niego. Pieczątkę stacji należy odbierać tylko i wyłącznie jako identyfikator firmowy stacji, na której zostało przeprowadzone badanie techniczne pojazdu. O posiadanym zakresie uprawnień winna informować wyłącznie pieczątka identyfikacyjna diagnosty. Czy tak jest w rzeczywistości?

Odpowiedź pozostawiam czytającym.

 

W.

Loading