WSPIERANIE POLSKICH PRZEDSIĘBIORCÓW NIE NALEŻY DO MI

5/5 - (1 vote)

Cyt.:

„… kwestie dotyczące wspierania przez Rząd polskich przedsiębiorców, szczególnie małych i średnich przedsiębiorstw, i chęci odbudowy polskiej motoryzacji nie leżą w zakresie kompetencji Ministra Infrastruktury.”

Rafał Weber z PiS, reprezentujący MI włącznie z DTD, GITD i TDT.

Ale białoruskich przedsiębiorców już tak ? ? ? ? ? ? ? ? ? ? ? ?

To, że mamy do czynienia z kłamstwem i dezinformacją to pewne, bo wynika z zestawienia pytań zawartych w interpelacji 5429 i zapytaniu poselskim 1725 z udzielonymi odpowiedziami Ministra Infrastruktury oraz urzędników TDT.1

Czy jest to świadome działanie?

A czy kłamstwo może być nieświadome? Podawanie nieprawdziwych informacji może być nieświadome. Ale nie kłamstwo.

Minister Rafał Weber we wspólnie opracowanej z TDT odpowiedzi na interpelację 5429 pani posłanki Agnieszki Hanajczyk na pytanie, cyt.:

1. Na jakiej podstawie ciągniki z silnikami o normach niższych niż Stage IIIa i IIIb, IV i V są dopuszczone do sprzedaży na rynku unijnym, po raz pierwszy będąc rejestrowane w Polsce?

Czy Polska traktuje ciągniki zarejestrowane wcześniej w innym kraju, np. na Białorusi, niespełniające aktualnych norm, inaczej niż wskazuje na to rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 167/2013 z dnia 5 lutego 2013 r. w sprawie homologacji i nadzoru rynku pojazdów rolniczych i leśnych?”

Odpowiedział, cyt.:

Ad 1. Ciągniki rolnicze z silnikami o normach niższych niż Stage IIIa i IIIb, IV i V mogą być dopuszczone do ruchu w Polsce, jeżeli są to pojazdy używane uprzednio zarejestrowane w innym kraju i spełnią przepisy zawarte w Rozdziale 3 Działu III ustawy – Prawo o ruchu drogowym.

Ad 2. W odniesieniu do pojazdów używanych zarejestrowanych wcześniej w innym kraju np. Białorusi zastosowanie mają przepisy zawarte w Rozdziale 3 Działu III ustawy – Prawo o ruchu drogowym, stanowiące implementację prawa UE tj. dyrektywy Komisji 2010/48/UE z dnia 5 lipca 2010 r. dostosowującej do postępu technicznego dyrektywę parlamentu Europejskiego i Rady 2009/40/WE w sprawie badań zdatności do ruchu drogowego pojazdów silnikowych i ich przyczep.

W przypadku pojazdów nowych, w toku procedury rejestracji weryfikowane są m. in. dane i informacje zawarte w przedłożonym świadectwie zgodności.”2

 

Weryfikacja świadectw zgodności i ważność świadectw homologacji przeprowadzana jest na mocy przepisu art. 80bh ustawy – Prawo o ruchu drogowym, na poziomie katalogu marek i typów pojazdów homologowanych oraz dopuszczonych do ruchu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. W ust. 8 przywołanego powyżej art. 80bh podmiot odpowiedzialny za prowadzenie katalogu określa, w drodze rozporządzenia – minister właściwy do spraw transportu. Natomiast zakres, sposób i tryb przekazywania danych do katalogu oraz ich udostępniania, a także gromadzenia danych w katalogu oraz ich weryfikacji, określony jest w drodze rozporządzenia przez ministra właściwego do spraw informatyzacji w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw transportu.

Ad 12. Należy wziąć od uwagę rozróżnienie dopuszczenia do ruchu nowego pojazdu, który jeszcze nigdy nie był rejestrowany od przypadku przerejestrowania pojazdu, który już został zarejestrowany w innym kraju. …

…Natomiast w przypadku pojazdu przerejestrowywanego mają zastosowanie wyłącznie krajowe przepisy dotyczące m.in. badań technicznych pojazdów z uwzględnieniem możliwości przeprowadzenia badania dodatkowego pojazdu na zgodność z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z 2016r., poz. 2022 z późn. zm.).

* * *

Stwierdzenie zamieszczone w pierwszym zdaniu ministra jest fałszywe w sposób oczywisty, bo rejestracja na Białorusi nie ma żadnego znaczenia w kontekście zadanego pytania, bowiem zgodnie z art. 3 rozporządzenia (UE) 167/2013, cyt.:

38) „rejestracja” oznacza administracyjne zezwolenie na dopuszczenie pojazdu, w tym do ruchu drogowego, obejmujące identyfikację pojazdu i nadanie mu numeru seryjnego znanego jako numer rejestracyjny, na stałe, czasowo lub na krótki okres;

40) „dopuszczenie” oznacza pierwsze wykorzystanie w Unii pojazdu, układu, komponentu, oddzielnego zespołu technicznego, części lub wyposażenia zgodnie z ich przeznaczeniem;”

* * *

Natomiast fragment mówiący o konieczności weryfikacji świadectw zgodności w przypadku rejestracji nowych pojazdów służy dezinformacji, bo z kontekstu odpowiedzi wynika, że pojazdy rejestrowane w Białorusi minister na potrzeby odpowiedzi domyślnie traktuje jako pojazdy używane (wg ciągle nieaktualizowanej definicji art. 2 pkt. 62 PoRD niezgodnej z prawem Unii).

Tak więc minister nie dopowiedział, że pojęcie rejestracja powiązane jest ściśle z pojęciem dopuszczenie pojazdu i co w efekcie oznacza, że rejestracja odnosi się wyłącznie do pojazdów, które były rejestrowane i użytkowane w Unii, a nie w Białorusi, Zanzibarze czy na Marsie.

W odniesieniu do pierwszych rejestracji pojazdów w UE oraz konieczności stosowania wymagań technicznych określonych w przepisach homologacyjnych, a nie jedynie dyrektywach odnoszących się do badania zdatności pojazdów do ruchu, jak to wskazał w odpowiedzi minister Weber ( czyli takich, które wcześniej uzyskały administracyjne dopuszczenie w UE), ma też znaczenie obowiązująca definicja ,,nowy pojazd,,.

Tu na uwagę zasługuje dezinformująca w tym kontekście odpowiedź udzielona przez innego ministra Premiera Mateusza Morawieckiego pełniącego funkcje Sekretarza Stanu Ministerstwa Infrastruktury pana Andrzeja Bittel (byłego dyrektora CBA w latach 2007-2010) na interpelacje poselską 8658;

…Odnosząc się do pytania, jak należy rozumieć pojęcie „pojazd fabrycznie nowy”, informuję, że użyte w art. 2 pkt. 62 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2018 r. poz. 1990, z późn. zm.) określenie „nowy pojazd” oznacza – pojazd fabrycznie nowy, który nie był zarejestrowany. Do uznania pojazdu za „nowy pojazd”, muszą być spełnione łącznie dwie przesłanki z ww. definicji tj.:

  • pojazd nie był nigdy zarejestrowany oraz

  • jest pojazdem fabrycznie nowym.

Zatem pojazdem nowy jest pojazd nieużywany i jednocześnie nigdy wcześniej niezarejestrowany. W niektórych państwach członkowskich pojazdy określonej kategorii nie podlegają obowiązkowi rejestracji i są sprowadzane do Polski jako pojazdy, które nie były zarejestrowane, choć nie są fabrycznie nowe.

W związku z tym uznanie takiego pojazdu za nowy w świetle ww. definicji jest uzasadnione tylko w odniesieniu do pojazdu fabrycznie nowego (nieużywanego). Uwzględniając powyższe, jeżeli sprowadzony pojazd nigdy nie został zarejestrowany w państwie pochodzenia (z uwagi na brak takiego obowiązku), był jednak w tym państwie użytkowany, nie jest zatem pojazdem, który można określić jako „pojazd fabrycznie nowy”. …

* * *

Dla celów pierwszej rejestracji w UE ( a z tym konieczności spełnienia wymagań technicznych) zastosowanie ma obowiązująca definicja z z art.3 rozporządzenia 167/2013;

37) „nowy pojazd” oznacza pojazd, który nigdy wcześniej nie był rejestrowany ani dopuszczony;

,a ta definicja jest również powiązana z pojęciem dopuszczenie odnoszącym się do pierwszego wykorzystania pojazdu w UE.

Tym samym bez znaczenia dla możliwości pierwszej rejestracji i wymagań administracyjnych i technicznych sprowadzanych z Białorusi ciągników jest fakt czy był one tam rejestrowane (w oparciu o obowiązujące tam przepisy) i czy były tam użytkowane, bo jak większość inteligentnych ludzi w Polsce wiemy, że póki co Białoruś nie jest Państwem Członkowskim Unii Europejskiej.

Dlatego też ciągniki sprowadzane z Białorusi jeśli nie były wcześniej rejestrowane w UE, eksportowane i ponownie importowane muszą być traktowane jako pojazdy nowe i wypełniać przepisy rozporządzeń homologacyjnych.

Paradoksalnie pan Rafał Weber sam potwierdził fałszywość swojej odpowiedzi udzielonej Sejmowi na interpelacje 5429 udzielając kolejnej odpowiedzi na zapytanie poselskie nr 1725 poseł Agnieszki Hanajczyk w pkt. 6, cyt.:

Ad 6. Nie istnieją inne unijne formy prawne, na podstawie których można wprowadzać do obrotu ciągniki rolnicze na rynek innego państwa UE bez konieczności uzyskania zgody właściwego organu kraju, w którym ciągniki miałyby być udostępniane i wprowadzane do obrotu. Procedura homologacji typu UE pojazdu jest jedyną procedurą, która jest zharmonizowana na terenie Unii Europejskiej i jest automatycznie honorowana we wszystkich państwach członkowskich.

Natomiast procedury krajowej homologacji typu pojazdu, czy też procedury dopuszczenia jednostkowego pojazdu nie są zharmonizowane i wymagają uznania przez organy państw członkowskich, w których nowy pojazd ma być dopuszczony do ruchu. Na terenie Polski takim organem odpowiedzialnym za uznanie dokumentu jest Dyrektor Transportowego Dozoru Technicznego.

* * *

Minister przyznał, że nie istnieją żadne inne możliwości pierwszego wprowadzania do obrotu pojazdów na obszar UE ( a co za tym idzie też rejestracji na podstawie tzw. I-OBT ) pojazdu zarejestrowanego w innym państwie bez zgody krajowego organu homologacyjnego ( Dyrektora TDT ) .

Powyższym regulacjom odpowiadają przepisy PoRD tj. Art. 72 ust. 1 pkt 3 w zw z art. 72 ust. 2 pkt 1, które jednak nie są realizowane za sprawą instrukcji wydanej przez Ministra Infrastruktury;

Załącznik nr 2

INSTRUKCJA W SPRAWIE CZYNNOŚCI ZWIĄZANYCH Z CZASOWĄ REJESTRACJĄ POJAZDU Z URZĘDU ( do rozporządzenia ROZPORZĄDZENIA MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 31 sierpnia 2022 r. w sprawie szczegółowych czynności organów w sprawach związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu oraz wzorów dokumentów w tych sprawach)

§ 1. Po dokonaniu czasowej rejestracji pojazdu z urzędu, a przed wystawieniem dowodu rejestracyjnego, organ rejestrujący stosuje odpowiednio przepis § 3 rozporządzenia i prowadzi, w razie konieczności, postępowanie wyjaśniające dotyczące własności pojazdu i jego cech identyfikacyjnych oraz, w razie konieczności, w przypadku:…

***

Rejestracja czasowa też jest rejestracją w rozumieniu przepisów PoRD, a jedyna legalna definicja pojęcia rejestracja określona jest w rozporządzeniach homologacyjnych UE ( stanowiąc administracyjne dopuszczenie pojazdu do pierwszego wykorzystania w UE, w tym do ruchu drogowego), a dla jej prawomocnego dokonania wymaganym jest by pojazd wypełniał wymagania administracyjne i techniczne, a te określone są przecież w rozporządzeniach homologacyjnych, bo w odniesieniu do kategorii pojazdów objętych obowiązkiem homologacyjnym pochodzącym z harmonizowanego prawa Unii, żadne Państwo Członkowskie nie ma prawa ustalać ich samodzielnie i potwierdza to wyrok TSUE C-513/15 z 15 czerwca 2017 r.

Rejestracja czasowa dopuszcza pojazd do ruchu z wykorzystaniem dokumentu w postaci pozwolenia czasowego. Dlaczegoż to WK miałby wydawać pozwolenie czasowe ( dokonywać de facto pierwszej rejestracji, jak wskazał to w instrukcji Minister Infrastruktury) przed weryfikacją dokumentów wskazanych w art.72 ust.1 pkt.3 ???

Przecież wydziały komunikacyjne zgodnie z art.72 ust.2 pkt.1 PRD powinny żądać dokumentów wskazanych w art.72 ust.1 pkt.3 (dokumentów homologacyjnych) przed dokonaniem czasowej rejestracji pojazdu sprowadzonego (wcześniej nie rejestrowanego w RP), a nie jak sugeruje par. 1 instrukcji po jej dokonaniu i wydaniu pozwolenia czasowego (,,miękkiego,, dowodu rejestracyjnego), który z kolei wykorzystywany jest przy pierwszym badaniu okresowym wykonywanym przez SKP dla celów pierwszej rejestracji pojazdu w kraju.

Mając więc na uwadze powyższe kłamstwa urzędników Ministerstwa Infrastruktury ( opracowane przy współudziale urzędników TDT) i fakt, że kłamstwo popełnia się świadomie to należałoby się zastanowić w jakim celu były te kłamstwa realizowane na przestrzeni ostatnich kilku lat i w czyim interesie?

A dalej, komu miało służyć uchylenie sankcji określonych w art. 140m PoRD na mocy art. 72 ust. 17 ustawy z 14 kwietnia 2023r o systemie homologacji pojazdów oraz ich wyposażenia wbrew obowiązkowi, jaki wyznaczony jest art. 72 ust. 1 rozporządzenia 167/2013, art. 76 ust. 1 rozporządzenia 168/2013 i art. 84 ust.1 rozporządzenia 2018/858 ? ? ?

(Za co RP grożą kary ze strony KE)

Jak mówi stara maksyma; winny ten, który odnosi korzyści.

To, że korzyści odniósł producent białoruskich ciągników, które bezprawnie trafiły w ilości kilkunastu tysięcy na rynek UE poprzez obszar RP to pewne.

Ale dlaczego trwało to tyle lat, kto w tym pomógł, i czy ten ,,ktoś,, mógł na tym również skorzystać ?…

No, cóż…..

Jak odpowiedział minister Rafał Weber w odpowiedzi z dnia 07 stycznia 2021 r., cyt.:

Ad 14: Uprzejmie informuję, że kwestie dotyczące wspierania przez Rząd polskich przedsiębiorców, szczególnie małych i średnich przedsiębiorstw, i chęci odbudowy polskiej motoryzacji nie leżą w zakresie kompetencji Ministra Infrastruktury.

Tym chyba powinna zająć się jakaś niezależna prokuratura, jeśli taka kiedykolwiek będzie.

A jeśli ktoś poczułby się urażony moją oceną sytuacji, to chętnie ją podtrzymam w ewentualnym postępowaniu sądowym.

Radecki

 

Loading