I WARSZAWSKI STRAJK ZAKOŃCZONY SUKCESEM

5/5 - (1 vote)

Pierwszy historyczny „warszawski strajk” w branży – zakończony sukcesem! – już za nami.

Jednak było można, Można, MOŻNA!

I to nie tylko w Warszawie i jej okolicy (sic!)!

Wbrew niektórym malkontentom, wbrew kilku łamistrajkom, wbrew nielicznemu branżowemu warcholstwu i sporadycznym przypadkom umysłowego lenistwa.

Od ponad 10 lat na tej stronce wspominamy o strajku, jako o jedynym właściwym narzędziu do walki o normalność w naszej branży. Uzasadnieniem dla takiego kroku jest i zawsze była bezczynność rządzących urzędników (MI + DTD) w rozwiązywaniu naszych żywotnych problemów.

Zaczęło się jeszcze w trakcie naszych spotkań w Kutnie i Leszczynku w 2011 r., choć prawda jest też taka, że wówczas w nieco (?) w innym kontekście. Ale przecież nic nie stało na przeszkodzie, aby ten strajk został „wzbogacony” o szereg nadal aktualnych jeszcze elementów/postulatów przez siostrzane branżowe organizacje, którym jednak zabrakło . . . . – no właśnie, czego?

W ten sposób nie tylko, że umknęła kolejna historyczna szansa na to, aby stanąć po tej właściwiej stronie mocy, to jeszcze dodatkowo sami także nic nie ugrali dla własnego środowiska.

Strajk jednak się udał, Udał, UDAŁ!

I z tego punktu widzenia mam nieco osobistej satysfakcji, że wreszcie jest jakiś namacalny sukces, że jednak się udało, że w branży znaleźli się jednak Odważni Ludzie, którzy na dodatek zrozumieli, gdzie jest „pies pogrzebany” oraz, że to ministerialni urzędnicy są naszym największym wrogiem, a nie koledzy z sąsiedniej SKP.

Bo problemem nie są jakieś nasze pojedyncze przypadki/wpadki lecz działający wadliwie system, cały system BT na SKP został w Polsce błędnie skonstruowany. Jak zauważyłem – czytając różne wypowiedzi naszych Kolegów w Internecie – fakt ten dociera w coraz większym stopniu do naszej branżowej świadomości.

Zaś ministerialni urzędnicy przez dwie ostatnie dekady celowo sabotowali możliwość jego naprawy lub zmiany (patrz brak efektów z prac tzw. Grupy roboczej). Zamykali oczy na widoczne gołym okiem możliwości poprawy tego systemu, zasłaniali uszy na zgłaszane uwagi, aby na tym zaniechaniu upiec własną i prywatną pieczeń. Ogromna skala tych zaniechań powinna skłonić obecną demokratyczną opozycję do do powołania komisji śledczej – oczywiście dopiero jesienią i po wygranych wyborach.

Udał się ten strajk, co jest dobrą prognozą dla naszych dalszych branżowych przedsięwzięć.

Mówili o nim w wiadomościach najważniejszych wolnych mediach, jak tvn i Polsat.1 Ale nie tylko, bo w jednej ze stacji radiowych przeprowadzono ciekawą rozmowę z Januszem Cieszyńskim, który jest ministrem od cyfryzacji, a który żalił się publicznie, że miał problem z utrzymaniem w sprawności systemu CEP2,0. Zaś o naszym protestującym w ten sposób środowisku wypowiedział się pogardliwie przyrównując nas do hejterów.

Ci rządzący z PiS- tak chyba systemowo już mają, że najlepiej co potrafią, to pogardzają. Jeden uważa nasz wszystkich za „reksiów”, drugi za „hejterów”.

Jest już właściwy czas, aby na ręce Prezesa Marcina Barankiewicza z PISKP złożyć podziękowania dla całej Rady i wszystkich pracowników za tak skuteczne przeprowadzenie tej akcji strajkowej.

Oczywiście, podziękowania należą się także wszystkim Wspierającym to przedsięwzięcie w jego zróżnicowanych formach.

Dziękujemy całemu Koleżeństwu za te dwa dni BT w systemie awaryjnym.

Na osobne słowa podziękowania i wdzięczności zasłużyli także wszyscy Ci, którzy wsparli ten warszawski strajk na terenie innych miast w Polsce. Potrafili się zorganizować, skutecznie przeprowadzili wzajemne rozmowy, dokonali stosownych uzgodnień. No super, Super, SUPER!

Więc pozdrawiamy nie tylko Warszawę i okolicę, ale i Czerwonak, Koszalin, Kraków, Łobez, Międzychód, Pobiedziska, Poznań, Rokietnicę, Stary Brześć, Swarzędz, Oborniki Wlkp., Warka, Włocławek, Wyszków, Żywiec i okolice i jeszcze wiele innych.

Trzymajmy się

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –

P.S.

Bardzo proszę, nie zapomnijcie przysłać info o tych warszawskich łamistrajkach, którzy odmówili wsparcia tej słusznej branżowej inicjatywy.

– – – – – – – – – – –

Loading