gru 13 2020
PRZEGLĄD TYGODNIA NR 28
Motto na dziś:
„Wszyscy normalni Polacy ratują swoje miejsca pracy. Bo jest to poważna sprawa, ten nasz protest. Więc może najpierw mały test?”
Przed paroma dniami, jeden z czytelników, a może nawet jeden z kolegów komentujących naszą ewentualną akcję protestacyjną zaproponował, abym to ja podjął się roli koordynatora tego protestu. (…).
14 grudnia 2020 @ 08:59
A jak ma wyglądać ten protest? Co na to powie właściciel skp , który żyje wyłącznie z tej stacji i uważa , że jeśli ma biznes to powinien żyć jak biznesmen?
14 grudnia 2020 @ 10:11
Proponuję przyozdobić nasze SKP czarnym kirem i każdemu klientowi do DR włożyć czarną wstążkę ze stosowną, ustnie podaną informacją, czego to dotyczy (Cennik, Konstytucja, itd., itp., et’cetera).
Chyba, że uczestnicy protestu zaproponują coś bardziej sensownego.
A jeśli ktoś cyt.: „żyje wyłącznie z tej stacji”, to też będzie zainteresowany podwyżką Cennika.
Dzięki za komentarz i pozdrawiam
dP
14 grudnia 2020 @ 11:11
To w pierwszej kolejności, przekonaj te „swoje” ratlerki, które na mój wpis o twojej ewentualnej koordynacji, nabijali się z tego wpisu.
Bo jeśli nawet, twoi wyznawcy w ciebie nie wierzą, to jak reszta (w tym i ja) ma się przekonać do twojej osoby ?
14 grudnia 2020 @ 11:48
Cyt.: „… jak reszta (w tym i ja) ma się przekonać do twojej osoby ?”
– przeczytać wszystkie moje artykuły od 2009 r.?
14 grudnia 2020 @ 14:02
Nawet czytając tylko to o czym piszesz, mam mieszane uczucia.
A nie opieram się tylko na słowie pisanym ale i czynach.
Bo wzrost cen za badanie techniczne, a który wydaje się dla ciebie najważniejszy, czytając twoje artykuły, nie uzdrowi sytemu badań.
A diagnostę w pierwszej kolejności powinien obchodzić system badań.
No chyba, ze szukając nowej pracy, pierwsze pytanie, zamiast o obowiązki i oczekiwania, stawiasz za ile.
Do tego jak mnie opisujesz
„Przed paroma dniami, jeden z czytelników, a może nawet jeden z kolegów komentujących naszą ewentualną akcję protestacyjną zaproponował, abym to ja podjął się roli koordynatora tego protestu”
A jeszcze niedawno sam pisałeś, że wiesz kim jestem, insynuując mnie jako co najmniej 7 różnych osób.
I teraz sam się zastanów jak to wszystko świadczy o tobie, dla kogoś, np dla mnie.
14 grudnia 2020 @ 15:22
Cyt.: „nie opieram się tylko na słowie pisanym ale i czynach”
– z tego może wynikać, że słowo pisane spada nam z nieba i nie jest związane z żadną pracą. Jeśli to tak łatwo, to zapraszam. Zamiast zwykłego „podgryzania” zapraszam do stworzenia czegoś większego niż krytykanctwo, co pozostawi bardziej trwały ślad w naszej branżowej pamięci (minimum 1 strona formatu A4, max. 3 strony).
Cyt.” „Bo wzrost cen za badanie techniczne, a który wydaje się dla ciebie najważniejszy, czytając twoje artykuły, nie uzdrowi sytemu badań.”
– to prawda, bo jest jeszcze niekonstytucyjność naszych przepisów i niezgodność z Prawem UE, o czym też wielokrotnie pisałem. Dlatego jednak zapraszam do przeczytania . . . . – tego i owego.
Cyt.: „A diagnostę w pierwszej kolejności powinien obchodzić system badań.”
– oczywiście, pod warunkiem, że będzie miał gdzie pracować, bo osobiście znam już SKP, które przestały funkcjonować. Co nam z systemu badań, gdy nie będzie pracy?
I jeszcze uprzejmie proszę przypomnieć mi, kiedy i gdzie piliśmy tzw. brudzia, bo jakoś nie mogę sobie przypomnieć. A bardzo chciałbym dochować kulturze.
dP
14 grudnia 2020 @ 13:59
Ja tak sobie pisze, bo pisze, bo co mam robić?
Ale ładnie pisze, no co może nie?
14 grudnia 2020 @ 11:26
Pan właściciel bardziej zainteresowany jest przerobem, a nie podniesieniem cen za badania. Bardziej mu zależy by diagnosta w czasie zmiany klepnął 30 DR po 100/ szt , niz wykonał 10 BT za np. 150. Dlatego w propozycjach do PoRD nie ma już słowa o archiwizowaniu wydruków z urządzeń, a jedynie o wyrywkowych nalotach TDT na stacje. To wywalczyli zasiadajacy w komisji przedstawiciele właścicieli. Nadal jak będzie wpadka to beknie tylko i wyłacznie diagnosta. Pan biznesmen zatrudni sobie nowego, bo nie po to przecież wyłożył , często w kredycie , milion i więcej by przeprowadzać badania techniczne pojazdów ze szczególnym uwzględnieniem BRD i ochrony środowiska , ale po to by trzepać kasę poprzez Reksia , który klepie pieczątki. A i Reksiowi na prowizji się taki stan rzeczy się podoba. Jedyne wyjście z obecnej patologii to SKP pod państwową kuratelą, a diagnosta na urzędniczej posadzie.
14 grudnia 2020 @ 11:39
Cyt.: „Jedyne wyjście z obecnej patologii to SKP pod państwową kuratelą, a diagnosta na urzędniczej posadzie.”
– to są nierealne mrzonki w obecnej sytuacji finansowej Państwa Polskiego.
Bardzo proszę, nie bujajmy w obłokach, zejdźmy na ziemię.
Trzeba sytuację oceniać realnie (realpolityk – to niemiecki patent na sukces). Proszę proponować te i takie rozwiązania, które mają choćby minimalną szansę na realizację.
Choć jest prawdą, że ani PISKP, ani WSSKP nie wsparły nas wystarczająco w tym urzędniczym projekcie zmian.
Pozdrawiam
dP
14 grudnia 2020 @ 15:10
Ten pomysł z wstążką i przekonywanie klientów by np zablokowali kraj bo chcą większych opłat za BT wydaje się najbardziej trafiony.
14 grudnia 2020 @ 15:25
to z tym blokowaniem kraju jest może i dowcipne, ale wypacza ideę ewentualnego protestu. Chodzi o wyjaśnienie naszym Klientom, dlaczego domagamy się tego i owego.
Pozdrawiam
dP
14 grudnia 2020 @ 16:56
„Cyt.” “Bo wzrost cen za badanie techniczne, a który wydaje się dla ciebie najważniejszy, czytając twoje artykuły, nie uzdrowi sytemu badań.”
– to prawda, bo jest jeszcze niekonstytucyjność naszych przepisów i niezgodność z Prawem UE, o czym też wielokrotnie pisałem. Dlatego jednak zapraszam do przeczytania . . . . – tego i owego. ”
Tak się zastanawiam co ma niekonstytucyjność przepisów z cenami za badania i nie wiem.
Proszę oświeć mnie.
„– z tego może wynikać, że słowo pisane spada nam z nieba i nie jest związane z żadną pracą.+
Wmawiasz sobie tylko. Z tego wynika, że o człowieku świadczą też jego czyny. Bo np. rozumiem – zgnoić człowieka można, ale co do zrobiła ci jego rodzina ?
Takie milicyjno-ubeckie metody, ale to znasz
„Cyt.: “A diagnostę w pierwszej kolejności powinien obchodzić system badań.”
– oczywiście, pod warunkiem, że będzie miał gdzie pracować, bo osobiście znam już SKP, które przestały funkcjonować. Co nam z systemu badań, gdy nie będzie pracy?”
I niby wzrost cen, to wszystko załatwi ? nie będę z błędu wyprowadzał.
„I jeszcze uprzejmie proszę przypomnieć mi, kiedy i gdzie piliśmy tzw. brudzia, bo jakoś nie mogę sobie przypomnieć. A bardzo chciałbym dochować kulturze. ”
Nie sądzę bysmy pili brudzia, nie pracowaliśmy też razem w żadnej jednostce.
A piję tylko z ludżmi, których szanuję.
Owszem, jak każdy mogę się pomylić, ale wtedy długo bym to pamiętał.
„Zamiast zwykłego “podgryzania” zapraszam do stworzenia czegoś większego niż krytykanctwo”
Dla ciebie najważniejsze są podwyżki cen, jako lek na prawie całe zło w systemie badań. Ja się z tym nie zgadzam, co nie raz tu pisałem. Jeśli to krytykanctwo, to tak, krytykuje takie patrzenie przez pryzmat właścicieli SKP.
A skoro nie przyjmujesz tego do wiadomości, to nie po drodze nam. Więc i nie po drodze mi tworzenie z kimś tutaj „czegoś większego”.
I pisałem też, że po drodze mi raczej OSDS, co bardzo nie pasuje dP
Więc jak będę się chciał udzielać to tam zapukam
14 grudnia 2020 @ 18:07
Cyt.: „I pisałem też, że po drodze mi raczej OSDS, co bardzo nie pasuje dP”
– tylko nie kłamać, Nie Kłamać, NIE KŁAMAĆ!
Nie po to tworzyłem SDS, a potem OSDS, aby była jakąś marginalną organizacją z minimalną ilością zdezorientowanych Kolegów/Członków.
Mi właśnie cyt. „pasuje” mocna i prężna organizacja OSDS, którą po 8 latach niestety, Niestety, NIESTETY (!!!) jeszcze nie jest.
I jest to tylko i wyłącznie wina tego zarządu, który się nie sprawdził w tej roli, no nie podołał . . . . . .
Ile jeszcze trzeba czekać, aby OSDS osiągnął te minimum 1.000 Członków, będące 10 procentową emanacją naszego rynku zawodowego. Bo W. Witek gwarantował, że przez pierwsze pół roku będzie ich co najmniej 200, że on sobie poradzi, że nie potrzebuje żadnego wsparcia, ani wsparcia marketingowego, ani wsparcia prawnego.
Pycha i buta i . . . . . – taki mamy efekt po 8 latach.
Nie wiem, co kolega/pan robi na tej stronce. Jeśli cyt. „bliżej mi do OSDS”, to o co tu chodzi? OSDS ma swoje forum, to proszę tam wylewać swoje kompleksy i żale (z tytułu utraty pracy?).
dP
15 grudnia 2020 @ 09:25
„Nie po to tworzyłem SDS, a potem OSDS, aby była jakąś marginalną organizacją z minimalną ilością zdezorientowanych Kolegów/Członków.
Mi właśnie cyt. “pasuje” mocna i prężna organizacja OSDS, którą po 8 latach niestety, Niestety, NIESTETY (!!!) jeszcze nie jest.”
Jeśli miarą „twojego pasowania”, by OSDS był prężną organizacją, jest przy każdej okazji wylewanie na nich pomyj. To rzeczywiście na swój pokręcony milicyjny sposób zależy ci 🙂
„I jest to tylko i wyłącznie wina tego zarządu, który się nie sprawdził w tej roli, no nie podołał ”
A ty się sprawdziłeś w tej organizacji ? I co zrobiłeś „odchodząc” ?
Tylko jak sam piszesz „– tylko nie kłamać, Nie Kłamać, NIE KŁAMAĆ!”
„Pycha i buta i . . . . . – taki mamy efekt po 8 latach. ”
U kogoś drzazgę widzisz w oku, a u siebie belki nie zauważasz …
Ale to już wina charakteru i mentalności
„Nie wiem, co kolega/pan robi na tej stronce. Jeśli cyt. “bliżej mi do OSDS”, to o co tu chodzi? OSDS ma swoje forum, to proszę tam wylewać swoje kompleksy i żale (z tytułu utraty pracy?). ”
Czytać nie umiesz z zrozumieniem ?
Napisałem bliżej mi, a wcześniej pisałem o zastanowieniu się nad wstąpieniem do OSDS. Jednak nie jest to równoznaczne, no chyba, że to milicyjne pojmowanie rzeczywistości.
Dla twojej wiadomości (przecież wiesz kim jestem, o czym od początku piszesz) mam pracę. I skąd pewność, że mnie na forum OSDS nie ma i nie wylewam tam, „swoich żali i kompleksów” ? Czynności operacyjne nie przynoszą spodziewanych efektów ?
„Ile jeszcze trzeba czekać, aby OSDS osiągnął te minimum 1.000 Członków”
To pytanie także do takich jak ty, kopiących im dołki na drodze. Bo mimo „twoich starań”, te 8 lat jakoś dalej istnieją, co ci niezmiernie nie pasuje, o czym nie raz tu pisałeś.
To także pytanie do takich jak ja. Niezdecydowanych, a może żałujących wydać pieniądze na składkę. Flaszka miesięcznie czy składka, o to jest dylemat ?
A może diagnostom jest dobrze jak jest ? Można psioczyć, narzekać, marudzić, wyrażąć dezaprobatę na każdym kroku, bo to wina wszystkich, tylko nie moja ?
A może lenistwo ?
A co ty zrobiłeś dla środowiska diagnostów przez te 8 lat, po za podkopywaniem OSDS i mariażu z organizacjami pokroju PiSKP ?
Bo jakoś nic nie mogę znależć i wyczytać po za pisaniem o mrzonkach, czyli o ZZDS.
Konkrety proszę …
15 grudnia 2020 @ 11:29
Cyt.: „co zrobiłeś “odchodząc” ?”
– ja nie odszedłem! Ja zostałem wyrzucony z OSDS. A do tego z naruszeniem Statutu!
Więc pytanie o to, co zrobiłem dla tej organizacji, gdy zostałem z niej wyrzucony jest bez sensu. Bo nie będąc członkiem nie można nic zrobić.
Oczekiwanie, że wyrzuceni z organizacji mają ją wspierać jest co najmniej . . . . . – (śmieszne?).
Cyt.: ” Flaszka miesięcznie czy składka, o to jest dylemat ?”
– tak, gdy zarząd nie chce nic sensownego robić dla środowiska, tylko chce żerować na tych składkach i w ten sposób chce być jedynie „utrzymankiem” (na utrzymaniu środowiska).
Cyt.: „do (…) kopiących dołki na drodze”
– kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek spódnicy. Obarczanie innych własnymi niepowodzeniami jest znaną od tysięcy lat metodą na ukrycie własnej niekompetencji i braku skuteczności.
Oficerom pewnych rzeczy nie wypada robić. Zamiast jęczeć i płakać, że nie pozwalają i przeszkadzają, że kopią dołki i krytykują, że nie wychodzi, trzeba było honorowo podać się do dymisji, i tyle.
dP
16 grudnia 2020 @ 09:33
„Cyt.: “co zrobiłeś “odchodząc” ?”
– ja nie odszedłem! Ja zostałem wyrzucony z OSDS. A do tego z naruszeniem Statutu!
Więc pytanie o to, co zrobiłem dla tej organizacji, gdy zostałem z niej wyrzucony jest bez sensu. Bo nie będąc członkiem nie można nic zrobić.”
Można zrobić jak ty. Pisać, jak co to zależy na „Mi właśnie cyt. “pasuje” mocna i prężna organizacja OSDS,”
I podkopywać jej reputację na każdym kroku.
Nikt od ciebie nie wymaga jej wspierania, wystarczy byś nie przeszkadzał, jednak natura milicyjna widać silniejsza.
„Cyt.: ” Flaszka miesięcznie czy składka, o to jest dylemat ?”
– tak, gdy zarząd nie chce nic sensownego robić dla środowiska, tylko chce żerować na tych składkach i w ten sposób chce być jedynie “utrzymankiem””
Nie oceniaj innych po sobie. Jeśli tobie zależy by być „utrzymankiem”, to nie znaczy, że każdy tak ma.
„Oficerom pewnych rzeczy nie wypada robić. Zamiast jęczeć i płakać, że nie pozwalają i przeszkadzają, że kopią dołki i krytykują, że nie wychodzi, trzeba było honorowo podać się do dymisji, i tyle.
Przygadywał kocioł garnkowi.
Sorry, ale wojsko ma zdecydowanie większe poparcie ludności niż milicja. Więc w tym temacie wolę zawierzyć wojskowemu niż milicjantowi
Taka postawa pragmatyczna
Na koniec przypomnienie pytanie na które nie raczyłeś odpowiedzieć, niby brak odpowiedzi, też jest odpowiedzią. Jednak masz jeszcze jedną szanse
„A co ty zrobiłeś dla środowiska diagnostów przez te 8 lat, po za podkopywaniem OSDS i mariażu z organizacjami pokroju PiSKP ?
Bo jakoś nic nie mogę znależć i wyczytać po za pisaniem o mrzonkach, czyli o ZZDS.
Konkrety proszę …”
tylko jak sam piszesz „– tylko nie kłamać, Nie Kłamać, NIE KŁAMAĆ!”
Choć wymaganie tego od milicjanta, zakrawa na kpinę.
O inne nie udzielone odpowiedzi upomnę się póżniej, w końcu to chcesz urastać na jedynego obrońcę diagnostów 🙂
15 grudnia 2020 @ 09:56
Przepraszam szanownego właściciela blogu za moje idiotyczne wpisy.Tak mnie się często zdarza, bo nie panuję nad sobą. To wynik frustracji bo pracowałem na sześciu stacjach skąd z hukiem wyleciałem. Ja tylko podbijałem dowody bo nic więcej nie umiem więc pozostało mi idiotyczne pisanie ale tylko tutaj z zazdrości i nienawiści.
Sam nie potrafię założyć blogu i zamieszczać odpowiednie uwagi bo nic nie mam do powiedzenia w temacie a jedynie potrafię pisana na temat innych.
Musicie mi współczuć bo przecież nic innego nie pozostaje.
Potrafię jedynie stawiać kupy i robić smród w tym się najlepiej czuje do czasu aż się wyda co zemnie za pierdziel.
Nie zwracajcie na mnie uwagi bi coś u mnie nie po kolei.
16 grudnia 2020 @ 09:50
Nie ja chce urastać do jedynego sprawiedliwego w obronie diagnostów, a twój patron
Skoro założył blog powinien się liczyć z faktem, ze nie każdy będzie go klepał po plecach i robił mu dobrze jak np. ty.
Bo są ludzie mający inne zdanie na pewne sprawy.
Skoro jednak nie chce odpowiadać na niewygodne pytania, sam siebie dyskredytuje. Wiec po co ten blog ?
By ratlerki twojego pokroju podgryzały skarpetki osób niewygodnych ? Taka milicyjna służba milicjantowi ?
No chyba, że to sam „sprawiedliwy obrońca” dP za tym stoi. Co by nie dziwiło. A jeśli tak, to tylko świadczy o nim samym
” w tym się najlepiej czuje do czasu aż się wyda co zemnie za pierdziel.”
Więc dziadku milicjancie próbuj dalej …
Kto powinien przepraszać to rzecz względna …
16 grudnia 2020 @ 13:02
To znowu JA, tak zwana TWA. Wystarczy poczytać to podsumowanie
choć wątpię aby do tak tępej głowy to trafiło.
dP
16 grudnia 2020 @ 12:21
Cyt.: “samoedukacja Kobiet”
– trwa od wieków, z większym lub mniejszym przyśpieszeniem. Ale w Polsce następuje dość gwałtowne jej przyśpieszenie w tym jednym elemencie, czyli prawnym aspekcie, jakim jest zrozumienie istoty Prawa Wyboru. Bo z Prawem Wyboru wiąże się bezpośrednio Prawo do Wolności.
Jeśli nie mamy Prawa Wyboru, to nie mamy też Wolności.
Cyt.: “rządzący dali 500+”
– to kłamstwo, Kłamstwo, KŁAMSTWO. Bo rządzący jedynie rozdysponowali nasze – podatników! – pieniądze.
dP
– – – – – – – – –
P.S.
Użyte tu słownictwo i bardzo agresywny ton znamionuje tradycyjnie członków zarządu OSDS /pomijając już fakt, że użyte jest w stosunku do Kobiety!/.
A ponadto, zwracanie się per “ty” do nieznanej sobie Kobiety nie jest godne nawet jakiegokolwiek szeregowca, więc co tu mówić/pisać o kulturze jakiegokolwiek oficera. Po prostu wstyd, Wstyd, WSTYD i Żenada.
Na osobne rozważania zasługuje też, jak dalece oficerowi, czy też prezesowi zarządu naszej branżowej organizacji wypada chować się i tchórzliwie ukrywać za nickiem TWA. Bo moim zdaniem nie wypada, Nie Wypada, NIE WYPADA!
Proszę i apeluję, dla dobra naszej branży, dla podniesienia jej wiarygodności: Więcej Odwagi.
16 grudnia 2020 @ 14:09
Cyt.:” Użyte tu słownictwo i bardzo agresywny ton znamionuje tradycyjnie członków zarządu OSDS ”
Zachodzę w głowę… skąd taki ” straszny i krzywdzący „wniosek/przemyślenie ?
16 grudnia 2020 @ 16:45
Ale tu ie ma co dochodzić.
dP od początku uważa(ł), że jestem najpierw prezesem OSDS, póżniej niby kimś z zarządu, jeszcze póżniej członkiem. Byłem nawet Krzemienickim – tym od SKP PRO, o pierdołach typu kryminalista, czy jednym (konkretnym) z wędkarzy na forum Norcomu.
Zamiast odpowiadać na stawiane pytania, pokazuje pod innymi nickami swoją prawdziwą milicyjno-ubecką mentalność.
I TO JEST DOPIERO ŻENADA I WSTYD. Tylko czy były milicjant ma jakiś wstyd ?
Cyt. „Proszę i apeluję, dla dobra naszej branży, dla podniesienia jej wiarygodności: Więcej Odwagi.”
Dziadku, najpierw na swoim forum trzeba dać samemu taki przykład innym, by móc go wymagać od innych. Ale to tez ci obce.
A autorowi forum, pretendującemu do miana jedynego sprawiedliwego, jak sam piszesz … cyt.”Bo moim zdaniem nie wypada, Nie Wypada, NIE WYPADA!
16 grudnia 2020 @ 17:03
A że wyciągam jak widać, dość trafne wnioski, z tego co czytam, czy też usłyszę. Więc uważa, ze jestem z kierownictwa OSDS.
Bo przecież oni sporo o nim wiedzą, więc siłą rzeczy musiałem być dla niego jednym z nich
Choć przyznam tekst z milicyjną przeszłością to był fuks, ale jednak trafny. 🙂
Pozdrawiam dziadku. Spokojnych Świąt 🙂
P.S. po świętach przypomnę niewygodne pytania …
17 grudnia 2020 @ 11:11
Waldek!
Już nie musisz pajacować, już możesz sobie odpuścić, już nie musisz się spinać.
I tak większość z nas już wie, że straciłeś pracę. A to może być powodem frustracji i obrażania się na cały świat. Tym bardziej, że to wiąże się też z utratą sponsora.
I nie jesteś pierwszym i nie ostatnim od czasu wynalezienia internetu, którzy ukrywają się pod fałszywą tożsamością. Mało to różnych komentujących „anonimów” na wszystkich forach?
Mam nadzieję, że znajdziesz satysfakcjonującą pracę.
I nie przejmuj się tak bardzo, bo może następny pracodawca także zechce – choć w jakiejś części – zasponsorować nasz OSDS.
dP
17 grudnia 2020 @ 11:54
Jeśli o mnie piszesz, to ja nie straciłem pracy, jeszcze – lepiej nie chwalić dnia zawczasu.
Nie mam też na imię Waldek czy Waldemar – choć byłoby wtedy ciekawie 🙂
Moje imię nawet nie zaczyna się na W.
Nawet bym nie wiedział jak wyglądasz, gdybyś w swej łaskawości nie zamieszczał filmików, z swoim wizerunkiem. Ale idą Święta, więc niech ci tam będzie, mogę być Waldkiem, ale tylko w ten świąteczny czas.
A przecież pisałem kim nie jestem, w przeciwieństwie do ludzi o milicyjnych korzeniach swój honor mam, choć w wojsku tylko kapralem byłem. nomem omem jak twój wzór. 🙂
Jeszcze raz, spokojnych Świąt dziadku 🙂
17 grudnia 2020 @ 12:01
I tak jeszcze tytułem cyt. „A ponadto, zwracanie się per “ty” do nieznanej sobie Kobiety nie jest godne nawet jakiegokolwiek szeregowca, więc co tu mówić/pisać o kulturze jakiegokolwiek oficera. Po prostu wstyd, Wstyd, WSTYD i Żenada.”
pomijając tego oficera, którym nigdy nie byłem. To chyba kobiety żądały równouprawnienia. Dostały, niech więc biorą go z wszystkimi zaletami i wadami anie tylko wybiórczo.
I najważniejsze, najpierw trzeba kobietą być, by czegokolwiek wymagać 🙂
Więc rzeczywiście wstyd, WSTYD, WSTYD i ŻENADA.
17 grudnia 2020 @ 14:38
Cyt. : „I najważniejsze, najpierw trzeba kobietą być, by czegokolwiek wymagać”
W dzisiejszych czasach… , to w sumie nie widomo z Kim ma się do czynienia.
9 lutego 2021 @ 17:00
Jestem fanem TWA ….! 🙂