SZKOLENIE PISKP W MORACH

Rate this post

Szkolenie PISKP, to ta sama od lat wiarygodność z nowymi i ciekawymi akcentami.

Wróciłem z podwarszawskiej miejscowości Mory, gdzie uczestniczyłem w tym szkoleniu PISKP, które było jednym z ostatnich w tej jesiennej i bardzo trudnej rundzie szkoleniowej. A trud tej rundy wynika z prostego faktu, jakim jest pokonana odległość w km po terenie całej Polski (choćby trud podróżowania + jego koszty) w czasie pandemii Covid-19.

Dla uniknięcia ewentualnego zakażenia w Morach przyjęto bardzo ciekawe rozwiązanie. Oprócz obowiązku zasłaniania ust i nosa oraz dezynfekcji rąk szkolenie prowadzono równolegle w dwóch salach, aby rozładować nadmierne nasycenie jednej sali uczestnikami szkolenia. Szkolenie to prowadziło równolegle dwóch różnych prelegentów, po jednym w każdej sali.

To były kwestie organizacyjne, jak zwykle na wysokim poziomie (choćby nagłośnienie + prezentacje).

A teraz kwestie merytoryczne.

Mnie najbardziej zasmuciła informacja o tym, że niedługo kolejni nasi koledzy pożegnają się z wykonywanym przez nas zawodem. Przestępstwa polegające na wirtualnych BT wykonywanie były w strefach przygranicznych (znowu ściana wschodnia?) i dotyczyły pojazdów, które w chwili BT na SKP nie przekraczały wcale naszej wschodniej granicy. Podobno to nie są jednostkowe i odosobnione przypadki, gdy współwłaścicielem i faktycznym użytkownikiem pojazdu jest obcokrajowiec mieszkający za wschodnią granicą.

Ale moje bezradny opuszczenie rąk spowodowała informacja o tym, jak to w czasie kontroli pojazdu ciężarowego zabrano DR za usterki. Do systemu CEP2,0 poszło info o wirtualnym zatrzymaniu DR. Aby móc jechać dalej kierowca zdecydował się usunąć usterkę na miejscu. W tym celu podjął się wymiany opon na nowe. Jakież musiało być zdziwienie kontrolujących Inspektorów, gdy zauważyli, że w systemie CEP 2,0 jest już info o pozytywnym wyniku BT tego pojazdu (po wirtualnym zatrzymaniu DR przed godziną), gdy ten pojazd jeszcze wcale nie odjechał z miejsca kontroli!

Ręce opadają . . . . .

Jak my wyglądamy? Dlaczego na palcach jednej ręki można policzyć Kolegów, którzy praktycznie (!!!) walczą z naszymi patologiami (Kolega „Kowal” oraz . . . . – ?)?

A teraz już tylko niektóre merytoryczne pozytywy.

  1. Nie wiem komu to zawdzięczamy (podmiot z centralnej Polski?), że podobno przesądzony jest nadzór nad ośrodkami szkolenia diagnostów samochodowych, a ta działalność ma podlegać prawnym ograniczeniom – no wreszcie, no super!

  2. Rada PISKP wytyczyła nowe kierunki dla pracy Zarządu i opracowała w tym celu listę stosownych postulatów, włącznie z aktualizacją naszego Cennika. Przedsiębiorcy prowadzący nasze SKP mogą być zadowoleni, bo nic nie zapowiada zmian w dotychczasowym zakresie ich działalności. Ale także nasze środowisko zawodowe może czuć pewną satysfakcję, albowiem zapisano tu postulaty zbieżne z oczekiwaniem naszego środowiska.

  3. Zarząd PISKP (ten nowy i młodszy) podjął się wielu ciekawych (i bardzo ciekawych) rozmów z przedstawicielami różnych branżowych i politycznych środowisk, w celu poprawy naszej sytuacji branżowej. Początki są obiecujące. Myślę, że właśnie tak buduje się koalicję dla pozytywnych zmian.

  4. Problematyka zmian konstrukcyjnych i quadów (czterokołowce) oraz ich przeznaczenia to temat, który będzie aktualny jeszcze przez jakiś czas. Mamy nadzieję, że w trakcie prowadzonych rozmów w przedstawicielami DTD (resort transportu) uda się uporządkować i tę materię.

  5. Cyt.: „Kolejny odbiór SKP, to nie jest zło konieczne” – p. Karol Rytel, któremu gratulujemy awansu na stanowisko Dyrektora Technicznego PISKP. Przydatne informacje w tym zakresie przydały się nie tylko właścicielom naszych SKP.

I dziękując Prelegentom za tę ciekawą – i tradycyjnie! – bardzo merytoryczną konferencję

pozdrawiam i

trzymajcie się z dala od wirusa!

Dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –

P.S.

  • Przyjęcie specjalisty ds. marketingu jest także dobrą/pozytywną informacją, bo daje większą nadzieję na rynkową skuteczność.

  • Informuję uprzejmie, że pod względem technicznym udał mi się mój pierwszy w życiu wywiad. Zaś jego treść merytoryczną i wizualną będziecie mogli sami ocenić w najbliższym czasie. Wywiad ten będzie miał formę video, a przeprowadzony został z Prezesem PISKP Marcinem Barankiewiczem.

– – – – – – – – – – –

Prezes Marcin Barankiewicz w trakcie swojej części wystąpienia
zachowano stosowne odległości epidemiczne
uczestnicy szkolenia na drugiej sali

.

 

 

Loading