Głowa do góry Kolego!

Kolego! Głowa do góry i uśmiech od ucha do ucha!
Jako że nastał nam początek tygodnia, postanowiłem znaleźć maksymę-motto na najbliższe siedem dni. Gdy nic sensownego nie przychodziło mi do głowy, to przypomniało mi się nasze stare zawołanie diagnostów samochodowych: „to dzięki nam te miliony„.

• Te miliony to ilość pojazdów, które każdego dnia, od dziesiątków lat bezpiecznie jeżdżą po Polsce i będą bezpiecznie jeździć przez kolejne dzisięciolecia – właśnie dzięki nam!!!
• W tych milionach pojazdów każdego dnia siedzi człowiek (rodzina, sąsiedzi, znajomi, koledzy i koleżanki, krewni dalecy i bliscy, dziewczyny i chłopaki, dzieci i dziadkowie, czyjejś żony i jacyś mężowie, urzędnicy i tzw. prywatna inicjatywa)! I dojadą bezpiecznie do domów – właśnie dzięki nam!!!
• Te miliony to sumy, których nie wydały firmy ubezpieczeniowe wskutek właściwego stanu technicznego pojazdów – właśnie dzięki nam!!!.
• Te miliony to opłaty, podatki i parapodatki, które wpływają do kasy każdej SKP i dalej do Skarbu Państwa – właśnie dzięki naszej pracy!!!
• Te miliony to użytkownicy pojazdów, którym mozolnie dzień po dniu podnosimy wiedzę z zakresu techniki samochodwej.
• Te miliony to pojazdy wyzłomowane lub wywiezione na wschód – także dzięki nam!!!

To są miliony pozytywnych zdarzeń na masową skalę, a nie pojedyńcze przypadki diagnostycznych wpadek. To tymi masowymi efektami naszej pracy należy zainteresować media, ministerstwo infrastruktury, posłów i senatorów w zainteresowanych komisjach.

Jestem przekonany, że wokół takich pozytywnych informacji ( z punktu widzenia interesu społecznego) łatwiej będzie skupić wokół nas grono sympatyków, niż pisząc o niedoli pracodawców prowadzących SKP, którym spadają obroty.

pozdrawia

dziadek Piotra