O tym, jak HCS do PNP przyłączyli

   Na jednym z portali internetowych wyczytałem opinię przedstawicieli stowarzyszenia hurtowników części samochodowych, jakoby ponad 50 % pojazdów na naszych drogach to złom. Tak więc HCS¹ przyłączyli się do PNP² i zadęli w jedną trąbę. Mamy więc kolejny atak na nasze środowisko i kolejnego wroga (ciekawe, czy PISKP³ zareaguje na ten atak?).

Tym razem jest to wróg rynkowy (sam pracuje na swoje efekty) a nie urzędowy (ministerialny np. MSWiA⁴ – żyjący z naszej pracy).
Zastanawiając się nad tą ich prognozą zauważyłem, że w ślad za tym stwierdzeniem nie padły wyniki żadnych badań – choćby paranaukowych.
Mogli więc taką opinię wydać tylko na podstawie pojazdów, które posiadają ich pracownicy i oni sami oraz ich rodziny i znajomi.

Powinni więc:

1. po pierwsze primo – zmienić swoje rodziny na lepsze, zasobniejsze, które wniosą większe wiano w postaci tylko nowych pojazdów,
   
2. po drugie primo – zmienić znajomych, a najlepiej wyprowadzić się do bogatszych dzielic (bo ich znajomi prawdopodobnie uczynić tego nie zechcą),
   
3. po trzecie primo – niech podniosą pobory swoim pracownikom, a ci odwdzięczą się:

• PNP – kupując nowe pojazdy,
• HCS – wymieniając starsze elementy pojazdów na nowe, kupione w hurtowniach, w których pracują.

HCS jakby zapomnieli o ogólnoświatowym kryzysie, jakby nie mają pojęcia o niedawnej zapaści na rynku samochodowym. Więc są albo gamonie, albo tylko udają, co na jedno wychodzi.
Zamiast obniżać swoje monstrualne marże i ograniczyć inwestowanie w branżowe zakłady produkcyjne (co jest szkodliwe dla rynku), szukają chłopców do bicia za spadek swoich wielkich zysków.

I ich znaleźli, to niby MY Wszyscy Uprawnieni Diagności Samochodowi i ich Pracodawcy – właściciele SKP.
Jest wesoło, bo już nie tylko my sami się wykańczamy bezsensownie walcząc ze sobą na niekonkurencyjnym przecież rynku, dzięki czemu cieszą się urzędnicy, bo mają o czym gadać w pracy. Wykańczają nas organa ścigania rodem z MSWiA, ku uciesze pismaków, którzy nie potrafią pisać o sprawach naprawdę ważnych, jak np. kryzys lub dziura budżetowa.
Opluwają nas media i lobby producenckie. Teraz dołączyli do nich jeszcze HCS.

Jeszcze chwila, a dzieci będą rzucały w nas kamieniami…. Najwyższy już czas coś z tym zrobić!

Dobrze, że chociaż przestaje padać, ale straszą kolejną zimą. Może to i dobrze, bo jak gruby śnieg spadnie, to te kamienie przykryje i te dziecięcia nie będą w nas…., no…, tego…., nooo . . .

dziadek Piotra
================