BT w Hiszpanii (cz. I), czyli el Portador na SKP robi ITV.
El Portador, to po hiszpańsku UDS, czyli Uprawniony Diagnosta Samochodowy.
ITV (Inspecion Technice de Vvehiculos), to w Hiszpanii badanie techniczne pojazadu (BT) okresowe (OBT) lub dodatkowe (DBT), np. ważenie pojazdu.
A wiem to wszystko, bo na naszą SKP przyjechał Łukasz z Hiszpanii, gdzie przebywa już 6 lat i – co jest dość dużą ciekawostką! – jest tam, jako obcokrajowiec i Polak (sic!), szefem związków zawodowych w dość dożej firmie na terenie Katalonii (pradził sobie!).
Ale wracając do tematu „el Portador” dowiedziałem się m.inn., że w Hiszpanii na BT umawiają termin wyłącznie telefonicznie (z wyłączeniem Polaków, którzy wjeżdżają „z buta”). Ceny BT są zróżnicowane, zależności od miasta, od firmy, od czasu i miejsca BT, czyli reguluje tym segmentem tzw. „wolny rynek”. I tak np. w Andaluzji BT jest tańsze o 2 E niż w Madrycie. Przed dwoma laty BT samochodou osobowego do 3,5 t dmc kosztowało go 39,15 E, a przed rokiem 40,1 E. Już w tym roku ceny wzrosły o ok. 10 E, więc jak widać następuje coroczna rekompensata z tytułu inflacji + nieznaczna nadwyżka.
BT każdego pojazdu zasilanego silnikiem benzynowym jest tańsze o 10 E (euro) od tego samego badania, gdy podobny pojazd zasilany jest olejem napędowym.
BT motocykla, to ok. równ owartość 20,92 E (Katalonia), co stanowi równowartość ok. 3 godzin pracy katalońskiego pracownika.
W wykazie dostępnych BT widnieje pozycja „ważenie Tir-a”, co kosztuje 5,54 E.
Autobus tzw. „szkolny” i powyżej 10 miejsc, diesel, do 3,5 t. dmc kosztuje 95,82 E. Taki sam autobus pow. 3,5 t. dmc kosztuje na BT 106,5 E.
Zwykły autobus do 3,5 t. dmc kosztuje 57,83 E.
Traktor do 3,5 t. dmc kosztuje 38,59 E.
BT traktora pow. 14 t. kosztuje 86,61 E.
Pierwsze BT nowego samochodu przeprowadza się po 4 latach, a potem co dwa lata, a gdy minie 10 lat, to corocznie.
Pierwsze BT nowego motocykla przeprowadza się co 3 lata, a potem corocznie.
Jak informuje Łukasz, hiszpański diagnosta, czyli el Portador jest bardzo restrykcyjny. Nim przystąpi do właściwego BT, to sprawdzi 3 dokumenty:
1/ ubezpieczenie (sic!?!),
2/ DR, czyli hiszpański dowód rejestracyjny,
3/ karta pojazdu, która w hiszpańskiej wersji zawiera podstawowe dane techniczne (masy, naciski, wymiary, itp., itd., et’cetera).
Następnie te dokumenty wędrują do asystentki/sekretarki w biurze, która pobiera opłatę zgodną z cennikiem danej firmy, i klient swoich dokumentów nie widzi aż do zakończenia BT ze skutkiem pozytywnym. W przypadku stwierdzonych usterek dokumentów nie odzyskamy do czasu, aż nie udowodnimy (sic!) naprawienia pojazdu.
El Portador sprawdza ponadto m.inn., jako norma: stan oleju bagnetem, głośność samochodów i motocykli, stan pasów bezpieczeństwa z tyłu, ouszczanie wszystkich szyb bocznych, wszystkie światła, spaliny i zadymienie.
W czasie BT pojazdu z gazem pozytywnie „przechodzi” tylko instalacja firmy „Land Renzo”. Nasze polskie Irene, Stako, Bormech nie przejdą tamtejszego BT.
Nie przejdzie BT także taki pojazd, który ma np. inne filtry, niż fabryczne (np. stożkowe).
Szerokość opony na pojeździe nie może odbiegać od tej określonej w DR o wartość „10”, np., gdy szerokość opony określono na 315, to pozytywnie dopuszcza się w czasie BT jedynie te, które mieszczą się w przedziale od „305” do „325”.
Tamtejszy UDS umieszcza na szybie przedniej samochodu naklejkę (każdy rok, to inny kolor) informującą o pozytywnym odbyciu BT. Brak takiej aktualnej naklejki, to ok. 5 tys. E kary administracyjnej.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
kwi 9 2014
BT W HISZPANII
BT w Hiszpanii (cz. I), czyli el Portador na SKP robi ITV.
El Portador, to po hiszpańsku UDS, czyli Uprawniony Diagnosta Samochodowy.
ITV (Inspecion Technice de Vvehiculos), to w Hiszpanii badanie techniczne pojazadu (BT) okresowe (OBT) lub dodatkowe (DBT), np. ważenie pojazdu.
A wiem to wszystko, bo na naszą SKP przyjechał Łukasz z Hiszpanii, gdzie przebywa już 6 lat i – co jest dość dużą ciekawostką! – jest tam, jako obcokrajowiec i Polak (sic!), szefem związków zawodowych w dość dożej firmie na terenie Katalonii (pradził sobie!).
Ale wracając do tematu „el Portador” dowiedziałem się m.inn., że w Hiszpanii na BT umawiają termin wyłącznie telefonicznie (z wyłączeniem Polaków, którzy wjeżdżają „z buta”). Ceny BT są zróżnicowane, zależności od miasta, od firmy, od czasu i miejsca BT, czyli reguluje tym segmentem tzw. „wolny rynek”. I tak np. w Andaluzji BT jest tańsze o 2 E niż w Madrycie. Przed dwoma laty BT samochodou osobowego do 3,5 t dmc kosztowało go 39,15 E, a przed rokiem 40,1 E. Już w tym roku ceny wzrosły o ok. 10 E, więc jak widać następuje coroczna rekompensata z tytułu inflacji + nieznaczna nadwyżka.
BT każdego pojazdu zasilanego silnikiem benzynowym jest tańsze o 10 E (euro) od tego samego badania, gdy podobny pojazd zasilany jest olejem napędowym.
BT motocykla, to ok. równ owartość 20,92 E (Katalonia), co stanowi równowartość ok. 3 godzin pracy katalońskiego pracownika.
W wykazie dostępnych BT widnieje pozycja „ważenie Tir-a”, co kosztuje 5,54 E.
Autobus tzw. „szkolny” i powyżej 10 miejsc, diesel, do 3,5 t. dmc kosztuje 95,82 E. Taki sam autobus pow. 3,5 t. dmc kosztuje na BT 106,5 E.
Zwykły autobus do 3,5 t. dmc kosztuje 57,83 E.
Traktor do 3,5 t. dmc kosztuje 38,59 E.
BT traktora pow. 14 t. kosztuje 86,61 E.
Pierwsze BT nowego samochodu przeprowadza się po 4 latach, a potem co dwa lata, a gdy minie 10 lat, to corocznie.
Pierwsze BT nowego motocykla przeprowadza się co 3 lata, a potem corocznie.
Jak informuje Łukasz, hiszpański diagnosta, czyli el Portador jest bardzo restrykcyjny. Nim przystąpi do właściwego BT, to sprawdzi 3 dokumenty:
1/ ubezpieczenie (sic!?!),
2/ DR, czyli hiszpański dowód rejestracyjny,
3/ karta pojazdu, która w hiszpańskiej wersji zawiera podstawowe dane techniczne (masy, naciski, wymiary, itp., itd., et’cetera).
Następnie te dokumenty wędrują do asystentki/sekretarki w biurze, która pobiera opłatę zgodną z cennikiem danej firmy, i klient swoich dokumentów nie widzi aż do zakończenia BT ze skutkiem pozytywnym. W przypadku stwierdzonych usterek dokumentów nie odzyskamy do czasu, aż nie udowodnimy (sic!) naprawienia pojazdu.
El Portador sprawdza ponadto m.inn., jako norma: stan oleju bagnetem, głośność samochodów i motocykli, stan pasów bezpieczeństwa z tyłu, ouszczanie wszystkich szyb bocznych, wszystkie światła, spaliny i zadymienie.
W czasie BT pojazdu z gazem pozytywnie „przechodzi” tylko instalacja firmy „Land Renzo”. Nasze polskie Irene, Stako, Bormech nie przejdą tamtejszego BT.
Nie przejdzie BT także taki pojazd, który ma np. inne filtry, niż fabryczne (np. stożkowe).
Szerokość opony na pojeździe nie może odbiegać od tej określonej w DR o wartość „10”, np., gdy szerokość opony określono na 315, to pozytywnie dopuszcza się w czasie BT jedynie te, które mieszczą się w przedziale od „305” do „325”.
Tamtejszy UDS umieszcza na szybie przedniej samochodu naklejkę (każdy rok, to inny kolor) informującą o pozytywnym odbyciu BT. Brak takiej aktualnej naklejki, to ok. 5 tys. E kary administracyjnej.
A resztę, to potem
gdy znajdę kartkę,
którą zgubiłem za płotem
Opowiedział: Łukasz
By dP • Nasi Goście i Współpracownicy diagnozują • Tags: diagnosta samochodowy, Stacja Kontroli Pojazdów (SKP)