I pozwólcie, że przypomnę ze strony 11 tego uzasadnienia zdanie urzędników o naszym całym środowisku, które przyrównano do TDT słowami:
„wysoki poziom jakościowo-merytoryczny, który trudny będzie do osiągnięcia przez przedsiębiorców indywidualnych”.
Lub na tej samej stronie podobne peany i ta megalomania, te wymarzone „stacje wzorcowe”, ta „wysoko wykwalifikowana kadra„, ta „niezrównana wiedza specjalistyczna„, ta „wysoka ranga„, ci „specjaliści posiadający szeroką wiedzę i doświadczenie„, itd., itp., et’cetera.
To wszystko wygląda na próbę zaklinana rzeczywistości.
Bo rzeczywistość mamy taką, jaką mamy. Ani dobrą, ani złą. Czyli normalną – z sukcesami i wpadkami.
Zaś jeśli w tym uzasadnieniu piszą tylko w samych superlatywach, to jest to tylko i wyłącznie subiektywna opinia piszącego to uzasadnienie lub celowa urzędnicza propaganda. Bo nie ma w tym uzasadnieniu żadnego dowodu, który by potwierdzał te superlatywy.
Więc może dla zachowania równowagi (psychicznej?) dokonajmy może choćby próby zrównoważenia tych superlatyw poprzez wskazanie paru wpadek. W ten sposób wrócimy nieco i na chwilkę (tylko?) na ziemię. Bo czytając te superlatywy można by pomyśleć, że mamy do czynienia z istotami niebiańskimi/nieziemskimi (?).
Więc tak naprędce, co mi się przypomina….
A, jeśli i Wam coś się przypomni jeszcze, to zapraszam do komentarza.
I nie musi to mieć jakiejś hierarchii, podobnie, jak w poniższym przypadku, tylko odrobina branżowej rzeczywistości:
przegrana sprawa quadów,
opóźnienia Gazoportu,
pomiary geodezyjne na SKP dokonywane przez osoby nieuprawnione,
sprawa zbiorników do przewozu materiałów sypkich też przegrana,
„szeptane” i błędne interpretacje obowiązującego Prawa,
wpadki z firmami, które nie były przedsiębiorcami,
brak oficjalnych interpretacji, jako podstawowego wyznacznika standardów demokratycznych dla tych wszystkich instytucji, które cokolwiek kontrolują, cokolwiek (!),
dziwna polityka informacyjna (arogancja?),
mało transparentne działania związane z przeprowadzaniem egzaminów do zawodu insp. UDS-a,
niechęć do poniesienia odpowiedzialności za jakość dostarczanych kadr naszej branży,
tolerowanie korupcjogennych rozwiązań prawnych i brak jakichkolwiek inicjatyw w tym zakresie,
niechęć do przyswajania zapisów konstytucyjnych i prawa UE,
sądowe porażki w sprawie zbiorników będących na wyposażeniu pojazdów,
itd., itp., et’cetera.
Na odrębne zagadnienie zasługuje też ten fakt, że pomimo przegranych w sądach spraw żaden przedstawiciel TDT nie przeprosił – nie tylko naszych Kolegów! – za te błędne interpretacje obowiązującego prawa, za stres tym spowodowany (i skrócenie tym stresem Życia!).
Nie podano też do publicznej wiadomości informacji o służbowych konsekwencjach poniesionych przez tych pracowników TDT, którzy swoją indywidualną i błędna interpretacją obowiązującego prawa doprowadzili do tych „wpadek?”. Nie wnioskowano o prokuratorskie postępowanie z tytułu przekroczenia uprawnień wobec pracowników TDT będących inicjatorami takich przegranych postępowań.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
paź 27 2016
OMÓWIENIE PROJEKTU PORD
Omówienie projektu PoRD na podstawie uzasadnienia, które przygotował nasz (?) resort transportu, czyli od megalomanii do samouwielbienia.
Chciałbym na chwilkę zatrzymać się nad tym wątkiem, o którym pisałem w dniu wczorajszym –
https://www.diagnostasamochodowy.pl/2016/omowienie-uzasadnienia/
I pozwólcie, że przypomnę ze strony 11 tego uzasadnienia zdanie urzędników o naszym całym środowisku, które przyrównano do TDT słowami:
„wysoki poziom jakościowo-merytoryczny, który trudny będzie do osiągnięcia przez przedsiębiorców indywidualnych”.
Lub na tej samej stronie podobne peany i ta megalomania, te wymarzone „stacje wzorcowe”, ta „wysoko wykwalifikowana kadra„, ta „niezrównana wiedza specjalistyczna„, ta „wysoka ranga„, ci „specjaliści posiadający szeroką wiedzę i doświadczenie„, itd., itp., et’cetera.
To wszystko wygląda na próbę zaklinana rzeczywistości.
Bo rzeczywistość mamy taką, jaką mamy. Ani dobrą, ani złą. Czyli normalną – z sukcesami i wpadkami.
Zaś jeśli w tym uzasadnieniu piszą tylko w samych superlatywach, to jest to tylko i wyłącznie subiektywna opinia piszącego to uzasadnienie lub celowa urzędnicza propaganda. Bo nie ma w tym uzasadnieniu żadnego dowodu, który by potwierdzał te superlatywy.
Więc może dla zachowania równowagi (psychicznej?) dokonajmy może choćby próby zrównoważenia tych superlatyw poprzez wskazanie paru wpadek. W ten sposób wrócimy nieco i na chwilkę (tylko?) na ziemię. Bo czytając te superlatywy można by pomyśleć, że mamy do czynienia z istotami niebiańskimi/nieziemskimi (?).
Więc tak naprędce, co mi się przypomina….
A, jeśli i Wam coś się przypomni jeszcze, to zapraszam do komentarza.
I nie musi to mieć jakiejś hierarchii, podobnie, jak w poniższym przypadku, tylko odrobina branżowej rzeczywistości:
Na odrębne zagadnienie zasługuje też ten fakt, że pomimo przegranych w sądach spraw żaden przedstawiciel TDT nie przeprosił – nie tylko naszych Kolegów! – za te błędne interpretacje obowiązującego prawa, za stres tym spowodowany (i skrócenie tym stresem Życia!).
Nie podano też do publicznej wiadomości informacji o służbowych konsekwencjach poniesionych przez tych pracowników TDT, którzy swoją indywidualną i błędna interpretacją obowiązującego prawa doprowadzili do tych „wpadek?”. Nie wnioskowano o prokuratorskie postępowanie z tytułu przekroczenia uprawnień wobec pracowników TDT będących inicjatorami takich przegranych postępowań.
I pozdrawia
dziadek Piotra sprowadzający na Ziemię
bujające w obłokach branżowe Plemię.
By dP • DIAGNOSTA od PoRD 0 • Tags: art. 84 ust. 3 PoRD, branżowe organizacje, decyzje urzędnicze, diagnosta, konsultacje Ministerstwa Transportu, Prawo o Ruchu Drogowym (PoRD), resort transportu, rola TDT, TDT