PROŚBA O ROZMOWĘ

Prośba o rozmowę, czyli kto z kim i o czym oraz dlaczego chce rozmawiać.

Otrzymałem parę telefonów o tym, że sprawa, o której napisałem przed paroma dniami jest tak nieprawdopodobna, że prawie niemożliwa – dotyczy: http://www.diagnostasamochodowy.pl/2017/prof-andrzej-pietak-podpisal/

Niektórzy Koledzy nie potrafią poruszać się po Internecie, lub też nie potrafią uważnie przeczytać jakiegoś pisma ze zrozumieniem, czemu nie możemy się dziwić. Wszak nasza branża zawodowa, to rozziew między zawodowym wykształceniem z czasów PRL-u, aż do Kolegów z tytułami naukowymi z czasów XXI wieku.

Jest w tym także moja wina, albowiem nie umieściłem dowodu, w postacie skanu przedmiotowego pisma. Więc naprawiam swój błąd i poniżej umieszczam to pismo podpisane przez prof. dr hab. inż. Andrzeja Piętaka w imieniu:

• Rektora Uniwersytetu Warmińsko-mazurskiego w Olsztynie,
• środowiska WORD w Olsztynie,

adresowane do Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa z dnia 30.10.2016 r., będące opinią w sprawie projektu zmiany naszej ustawy PoRD.¹

1. Po pierwsze primo, to dziwię się, że nikt wcześniej nie zauważył tych bzdur, choć rzekomo wszyscy liderzy je czytali i analizowali.
2. Uważni PT Czytelnicy musieli zauważyć, że po prawej stronie od góry (po skosie) widnieje zapisek „prośba o rozmowę MJS” (Minister Jerzy Szmit).
3. Z powyższego zapisku wynika, że planowana jest w tej sprawie rozmowa naszego (?) ministra z przedstawicielem naszego (?) resortu transportu, czyli z kimś z DTD.
4. Z powyższego wynika też, że naszego (?) ministra zainteresowały te bzdury, więc stąd to zaproszenie do rozmów, zamiast solidnej bury.
5. A wniosek z powyższego taki w mojej głowie drzemie, że najlepiej dogadują się ci, którzy najmniej znają się na problemie.

Przedmiotowe pismo, którego nadawcą jest UWM umieszczone jest w publicznym serwisie pod adresem: http://legislacja.rcl.gov.pl/docs//2/12290511/12382571/12382574/dokument257464.pdf

Tym samym, zawarte w nim pomówienia wobec naszego środowiska zawodowego są publicznym naruszeniem naszego dobrego imienia i wyczerpują stosowne artykuły przepisów karnych.

Uważając, że już dość szkalowania naszego środowiska zawodowego i dość już przymykania oczu na takie bezprawne harce, postanowiłem zwrócić się do naszych organizacji z pytaniem, czy wreszcie podejmą jakieś kroki, aby nas bronić przed takim szkalowaniem.

Dlatego, tym razem to ja postanowiłem napisać swoją prośbę o rozmowę wysyłając wczoraj do prezesa OSDS Waldemara Witka i do Zarządu PISKP dokument następującej treści:

„Zarząd OSDS/PISKP.
W związku z publicznymi pomówieniami naszego środowiska zawodowego przez UWM w Olsztynie oraz przez olsztyński WORD, o czym piszę na http://www.diagnostasamochodowy.pl/2017/prof-andrzej-pietak-podpisal/
zwracam się z uprzejmą prośbą o udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy zamierzacie podjąć w tej sprawie jakiekolwiek kroki wobec UWM-Olsztyn i WORD-Olsztyn – w tym kroki prawne.

W oczekiwaniu odpowiedzi pozostaję,
z poważaniem (…)”

Myślę, że i Wy jesteście ciekawi, której z tych naszych organizacji starczy wreszcie odwagi na zdecydowane i prawne działania zmierzające do obrony naszego środowiska zawodowego, czyli wedle hasła dość już pustego gadania, czas wziąć się do działania!

A ciekawostką jest otrzymana wczoraj informacja z WORD w Olsztynie, którą przeczytajcie sami, cyt.:

„Informuję, iż do dnia 16.01.2017 r., tj. do czasu otrzymania od Pana maila z prośbą o komentarz w sprawie, nie mieliśmy wiedzy o jakimkolwiek stanowisku w kwestii opinii do projektu przywołanego rozporządzenia, wyrażonym przez prof. Andrzeja Piętaka .

Równocześnie chciałbym kategorycznie zaprzeczyć informacjom, jakoby ta opinia była z WORD-em konsultowana.

W razie wątpliwości pozostaję do dyspozycji.

Z wyrazami szacunku,

W imieniu Dyrektora WORD Olsztyn

Marcin Kiwit, Rzecznik Prasowy WORD Olsztyn.”

A z faktu, że ta opinia nie była konsultowana z WORD w Olsztynie nie wynika, że prof. A. Piętak nie miał prawa (wyrażonego w formie pisemnej lub ustnej) do reprezentowania środowiska tamtejszego WORD, bo to dwie różne sprawy – mój Kolego łaskawy.

I już tylko Wam pozostawiam ocenę tego faktu, czy pan profesor A. Piętak powołując się na instytucję WORD, miał do tego prawo, czy też nie. Bo taki jest mój osobisty osąd, że ewentualne wątpliwości na pewno rozwiąże właściwy Sąd.

I pozostawiam Was z tym zagadnieniem o tym,

czy Polska Nauka ma być tylko dla gawiedzi?

Na tak postawione pytanie odpowiemy potem,

gdy uzyskamy już z PISKP i OSDS odpowiedzi.

Pozdrawiam

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – – –