paź 22 2021
TO I OWO – PIĄTKOWO
To i owo, częściowo branżowo. Bo dzwonią Koledzy, dzięki czemu mamy dopływ informacji i branżowej wiedzy. Czyli zawsze kiedyś przychodzi czas rozliczenia, to temat do przemyślenia.
I. Dzwoni Kolega i stawia problem, jakim jest nasz stres w codziennych kontaktach z klientami na SKP.
Bo jego nic tak nie męczy, jak stres wynikający z kontaktów z klientami i z ich niemożliwymi do zrealizowania oczekiwaniami. I podał przykład, gdy na jego SKP przyjechał bus wożący Ludzi do Holandii (do Niderlandów, czy też na Niderlandy?), tzw. „nówka sztuka”, bo pierwszy raz od nowości, po zaledwie pierwszych trzech latach eksploatacji. Tyle, że na liczniku . . . . . – ponad 600.000 km. (sic!).
Kierujący i jednocześnie właściciel busa chwalił się (chełpił się?), że to on to wszystko „nabił”. Teoretycznie, wedle pospolitej i powszechnej wiedzy miał prawo być przekonany, że to OBT będzie trwało minuty, bo przecież to „sztuka nówka”. Ale jednak nie miał już prawa do okazywania swoich nerwów i niezadowolenia, że nasz Kolega wszedł do kanału i sprawdzał…..
Nasz Kolega przypomniał sobie w trakcie tej naszej pogawędki, że przecież niedawno miał także prawie identyczną sytuację z podobnym busem, którym wożone były przesyłki. Tyle, że bus od przesyłek po trzech latach miał prawie milion km (sic!). A właściciel także uważał, że nie ma co sprawdzać, bo to przecież „nówka sztuka”….
I, gdy tak od słowa do słowa biegła ta nasza telefoniczna rozmowa, to przypomniałem sobie, że był kiedyś projekt (tzw. „grupa robocza”?), aby częstotliwość OBT uzależnić od ilości przejechanych kilometrów. W sytuacji, gdy nasze społeczeństwo jeszcze uczy się motoryzacji, była to cenna inicjatywa, którą storpedował DTD (resort transportu).
A, gdy przypomnieliśmy sobie szereg innych i nie mniej cennych branżowych inicjatyw (np. liczba SKP uzależniona od ilości mieszkańców w powiecie lub od ilości pojazdów, waloryzacja Cennika!), to na koniec musiało paść pytanie: jak to się mogło stać, dlaczego i kto oraz kiedy wreszcie poniesie konsekwencje tych wieloletnich zaniechań?!?
Myślę, że przyszedł czas, aby zacząć dokonywać rozliczeń za skandaliczną ilość branżowych zaniechań, które cieniem kładą się na funkcjonowaniu naszej branży. Zacznijmy domagać się tego od rządzących. Bo, jak my tego nie zaczniemy, to i nas rozliczą, za to zaniechanie.
II. Ku przestrodze – jakie społeczeństwo, takie rozliczenia.
W sytuacji, gdy od 6 lat PiS nie realizuje Dyrektywy nr 45/2014 możemy przyjąć, że ten fakt może być wynikiem planów PiS-u związanych z wyjściem z UE.
Więc popatrzmy na przedświąteczne braki na półkach sklepowych, braki na stacjach paliw, kolejki na granicach, czyli na obrazki, z jakimi mamy do czynienia obecnie na Wyspach Brytyjskich. Nikt nie ukrywa, że to efekt brexitu, do którego doprowadziła brytyjska gawiedź, a która nawet nie chciała słuchać merytorycznych argumentów.
Jeśli ktoś zakładał, że w takiej sytuacji sprawcy brexitu nie poniosą żadnych konsekwencji z tytułu wyprowadzenia Anglików z UE, to się najzwyczajniej w świecie mylił lub był dziecinnie naiwny.
Piszę o tym, bo przed tygodniem dotarła do nas tragiczna wiadomość o zabójstwie brytyjskiego posła Davida Amessa, któremu sprawca zadał co najmniej 12 ciosów nożem, a następnie stał nad jego ciałem do przyjazdu policji. Z faktu, że nie uciekał wynika, że był przekonany o „misji”, którą miał wypełnić. Znakiem czasu jest też fakt, że do tego politycznego morderstwa doszło w sali przy miejscowymi kościele. Zamordowany był eurosceptykiem i katolikiem, który reprezentował rządzącą Partię Konserwatywną. D. Amess w Izbie Gmin zasiadał od 1983 r. Jako zdeklarowany eurosceptyk przed referendum w 2016 roku poparł brexit.
Społeczeństwo angielskie musiało być niezwykle prymitywne, gdy popierając brexit1 nie przewidziało obecnych ekonomicznych skutków swojego własnego kroku. I z tego punktu widzenia trudno się dziwić prymitywnej zemście, do jakiej doszło na jednym ze zwolenników brexitu. Bo jakie społeczeństwa, taka reakcja.2
Dlatego tak ważny jest wysoki poziom nauczania w szkołach, wystrzeganie się hejtu i agresji w kontaktach międzyludzkich, merytoryczny poziom dyskusji.
Trzymajmy się
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1 O tych samych problemach pisałem w 2016 r. (jako prorok?): https://www.diagnostasamochodowy.pl/2016/gdy-rozum-spi/
2 https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-10-16/wielka-brytania-zabojstwo-davida-amessa-zadal-mu-12-ciosow-nozem-i-nie-uciekal/
22 października 2021 @ 09:49
Grupa robocza to była beznadziejna inicjatywa, z cennością nie miała wiele wspólnego. Cel TDT i DTD z wykorzystaniem grupy roboczej oraz NIK był jeden pokazać jak jest żle, co nie było prawdą ze względu na wybrany region do kontroli. Większość postulatów grupy roboczej była zawarta w dyrektywie, która do dziś nie jest implementowana do prawa krajowego.
Powołanie wąskiej grupy uczestników miał dać efekt uzyskania poplecznictwa do realizacji planów TDT i DTD. Działo się to za PO -> https: //www.dlid.pl/20-wyjasnianie-spraw/249-grupa-robocza-strategia-dziaa.html
23 października 2021 @ 13:38
Facet po zawodówce chce koniecznie podyskutować.
Wszyscy go olewają i to go najwięcej boli.
22 października 2021 @ 10:11
Dp zwróć uwagę, że w TDT i DTD po zmianie rządzących (wierchuszki) byli ci sami ludzie i dalej kontynuują to co rozpoczęli. Przez TDT i DTD musiałoby przejść tornado, aby cokolwiek zmienić na dobre. Niestety nie ma woli po stronie wielu przedsiębiorców, w szczególności tych co nie ograniczają się tylko do prowadzenia stacji kontroli pojazdów.
Mnie najbardziej dziwi to, że wspierasz tych co niewiele zrobili dla branży motoryzacyjnej związanej z SKP, a teraz strugają zaangażowanych przy rzeczniku MŚP (nie dotyczy wszystkich).
23 października 2021 @ 13:41
Doradza fachowcom a w jego mniemaniu tylko on fachowcem.
Stacje kontroli pojazdów i diagnostę widział na rocznym przeglądzie.
23 października 2021 @ 21:13
Anonimie komentarz jest odzwierciedleniem twojego cyferblatu. Nie potrafisz grać bez gipsu. Zamiast ksiutować idź powalcować obrazki.
24 października 2021 @ 09:55
Komentarz jest adekwatny do twej wiedzy i wykształcenia.
Zamiast smrodzić w wirtualnej przestrzeni
https://pl.news.mordplik.narkive.com/PCS262Ek/spam-z-moim-adresem
https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.internet.mordplik/xALPfy2ROmg https://www.znaczacy.com/pamiatki-z-papiezem-t445623/2
zabrał byś się za naukę aby ukończyć coś więcej poza szkołą zawodową.
Nie wystarczy cytować fragmenty z „wikipedi” jak się samemu nie rozumie co się cytuje. Pozostało ci tyko sprzątanie kibli w SITK-ach.
Powodzenia.
24 października 2021 @ 16:25
Anonimie jeszcze raz:
Sygnatura akt II K 696/18
“W wypadku zniesławienia znamię czynnościowe polega na „pomówieniu”innej osoby. „Pomawia” w języku potocznym oznacza niesłuszne przypisywanie czegoś komuś, zarzucanie mu, posądzanie go, oskarżanie.Zaznacza się w doktrynie, że pomawiany nie musi być imiennie określony,wystarczy bowiem, że przekazane informacje umożliwiają jego identyfikację. Przy pomawianiu o postępowanie sprawca nie musi wskazywać konkretnych faktów, wystarczy, że twierdzi, iż dana osoba postępuje nieuczciwie.
Formułowane przez sprawcę zniesławienia zarzuty mogą wskazywać na konkretne zdarzenia lub zjawiska jako pewne. Zarzuty mogą być również formułowane hipotetycznie, przez odwoływanie się do prawdopodobieństwa, podejrzeń. Trafnie wskazuje się w piśmiennictwie, iż przy tego rodzaju wypowiedziach zniesławiających mamy bez wątpienia do czynienia z jeszcze większym natężeniem złej woli sprawcy. Jeżeli nie ma on bowiem pewności co do prawdziwości stawianych przez siebie zarzutów,to tym bardziej nie powinien ich formułować (J. Wojciechowski (w:) Kodeks karny…, s. 1087)..”
“Ostrzeganie klientów przed oskarżycielem prywatnym w taki sposób w jaki robił to oskarżony absolutnie wykraczało poza granice swobodnej krytyki,w szczególności, że oskarżony nie opierał się na rzetelnych informacjach prezentując swój pogląd, wręcz przeciwnie kierował się osobistą niechęcią do pokrzywdzonego.”
24 października 2021 @ 14:47
Kiedy znowu zorganizujesz cyrk objazdowy z twoim udziałem? Niech to się nazywa „SEMINARIUM,” może być duchowne, byle było pod twoim przywództwem. Tym razem wystarczy, jak będziesz licytował portrety z twoim wizerunkiem. W naszych obiektach jest ogromne zapotrzebowanie, aby taki portret (musi być duży 1X2m) wisiał na każdej stacji kontroli pojazdów.
Klienci jak się dowiedzą, kto to jest będą klękać i wnosić wszelkie modły o NIEOGRANICZONE ŁASKI.
To nie są żarty, niemal, że cały Internet ma zaszczyt gościć cię i doświadczać twoich SERDECZNYCH pouczeń i „PRZEKAZÓW” i jak niektórzy twierdzą, zeszłym im aż do pięt a innym zatrzymały się w czterech literach – nieładnie.
Koniecznie musisz zainfekować ministerstwo, aby i tam wisiały twoje wizerunki, bo twoich pism już zapewne mają dosyć. Niech będzie WSZEM I WOBEC wiadomym, że mają do czynienia ze ślusarskim profesorem. To jest wyjątkowa sytuacja, bo zajmujesz się także informatyką i sprzedajesz swój program SKP PRO, choć pod ten sam albo podobny podszywa się i sprzedaje jakaś firma „JAPA”.
http://www.stacja.com.pl/sklep/index.php?22,skp-pro-cep
SUNGK 19 października 2021 @ 17:23
„Cóż anonimie śmieciarzu: po wyuczeniu zawodu moje życie tak się ułożyło, że zostałem przedsiębiorcą i jestem nim od 30 lat. W branży motoryzacyjnej od 25 lat. Swoją działalność wykonuję dość skutecznie, o czym świadczą wyniki na wielu polach. Niestety anonimie twoje komentarze to brednie na bardzo niskim poziomie intelektualnym i należy się zastanowić nad twoim wykształceniem, w jaki sposób je osiągnąłeś, gdy jedynie potrafisz jak za komuny – sam wiesz co? ”
Niech się ministerstwo z tym zapozna i niech poczytają sobie opinii innych o tak wspaniałym geniuszu. [email protected]
https://pl.news.mordplik.narkive.com/PCS262Ek/spam-z-moim-adresem
„i na końcu: zmienić tekst o „sępologicznych cośtam” bo staje się już nudny”
A ty, po tylu latach nadal go używasz.
https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.internet.mordplik/xALPfy2ROmg https://www.znaczacy.com/pamiatki-z-papiezem-t445623/2