PRZEWODNICZĄCY TUSK W NASZEJ SPRAWIE

Mamy to, czyli szczera i ponowna rozmowa z Przewodniczącym Tuskiem.

W dniu 2 kwietnia relacjonowaliśmy na wszystkich najważniejszych portalach i forach internetowych w branży emocjonujące spotkanie naszego przedsiębiorcy z Przewodniczącym Donaldem Tuskiem w Strzelcach Opolskich.¹

Sami przyznajcie, że niewielu mamy takich odważnych przedsiębiorców, jak Pan Marek Karaś z opolskiego. Przewodniczący Donald Tusk był już w tak bardzo wielu miejscowościach, a tak bardzo niewielu miało odwagę zadać choćby jedno pytanie . . . . .

Ale już nie utyskujemy i do rzeczy przechodzimy.

Bo nie dawała mi spokoju myśl, że teoretycznie i niezależnie od oficjalnego przekazu, którą już przecież znamy, mogła być jeszcze część nieoficjalna z tą rozmową w sprawie waloryzacji naszego Cennika BT, prawda?

Więc . . . . . .(?) – postanowiłem zadzwonić i zapytać!

I udało się, bo właśnie niechcący (?) trafiłem w sedno.

Faktycznie, po zakończeniu oficjalnego spotkania Przewodniczący Tusk poprosił naszego przedsiębiorcę Pana Marka Karasia na rozmowę w jednym z tamtejszych pomieszczeń i w wąskim gronie swoich bezpośrednich doradców. Tam też doszło do wręczenia Przewodniczącemu Tuskowi stosownych materiałów ilustrujących nasz branżowy problem. Materiały te zostały przygotowane przez Prezesa Marcina Barankiewicza z PISKP.

Ale to nie wszystko.

Bo w ten sposób była ponowna okazja ku temu, aby jeszcze raz, ale już spokojnie wyłuszczyć nurtujący nas wszystkich problem. W rozmowie tej poruszono nie tylko aktualne aspekty obecnej trudnej sytuacji, ale także pewne zaszłości. Chodziło o interpelację nijakiego Adamczyka z 2012 r.² oraz o odpowiedź, jakiej udzielili wówczas na tę interpelację ludzie Tuska – w osobie Jarmuziewicza.

Zaś na zakończenie tej rozmowy – niczym wisienka na torcie! – było zapewnienie, że zaraz po wygranych wyborach przez obecną demokratyczną opozycję temat ten będzie pilnie omawiany w ścisłym gronie specjalistów, w tym z naszych najważniejszych branżowych organizacji (mam nadzieję, że z pominięciem tych organizacji, które nie wspierały lub wręcz sabotowały akcję protestacyjną).

Myślę, że Pan Marek Karaś zasłużył na szacunek i na podziękowania od wszystkich przedstawicieli naszej branży – co także w Waszym imieniu niniejszym czynię!

Ale nie tylko o powyższym telefonicznie rozmawiałem z Panem Markiem Karasiem. Mój rozmówca okazał się nie tylko realistą z bogatym doświadczeniem, twardo osadzonym w branży od ok. 30 lat. Bo okazał się przy tym nieomal wulkanem pełnym bardzo interesujących pomysłów i niespożytej energii – co do możliwości zaktywizowania naszego środowiska. Sam byłem zaskoczony faktem, że zgadzałem się ze wszystkimi sugestiami Pana Marka Karasia, co do sposobów rozwiązania nurtujących nas wszystkich problemów:

• pilnie spowodować autentyczną debatę naszych wszystkich przedsiębiorców,

• utworzyć dwuosobowe grupy w każdym powiecie w celu przeprowadzenia rozmów na wszystkich SKP,

• zebrać od każdej SKP w powiecie po 500 zł w celu zasilenia akcji protestacyjnej, której organizatorem jest PISKP,

• zdynamizować wzrost członkostwa w PISKP,

• podnieść wynagrodzenia insp. UDS-a na SKP do 7 – 8 tysięcy zł,

• itd., itp., et’cetera.

Nie mam zamiaru ukrywać, że ta rozmowa podniosła mnie na duchu. Uważam, że tylko z takimi Ludźmi, jak nasz przedsiębiorca Marek Karaś można sensownie budować branżową przyszłość. To właściwa i pożądana postawa – zamiast siedzenie i narzekania oraz oglądania się na innych lub liczenia na skrobane.

Trzymam kciuki na naszą akcję protestacyjną.

Liczę, że uda się przez te dwa dni (poniedziałek i wtorek) wykonywać BT na naszych wszystkich SKP w trybie awaryjnym!

Mam nadzieję, że za przykładem Pana Marka Karasia pójdą także i inni nasi przedsiębiorcy, w słusznym interesie własnym i całej branży!

Trzymajmy się

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –

P.S.

Jestem zainteresowany publikacją listy tych warszawskich SKP, które z powodów politycznych (wspierając PiS) odmówiły uczestnictwa w naszym proteście. Czekam na ewentualne sygnały w tym zakresie.

– – – – – – – – – – – – –