„MYŚLĘ, WIĘC JESTEM” I DLATEGO WYBIERAM . . .

Rate this post

Szanowni Państwo,

w kwietniu 2025 r. wywiesiliście baner z p. Rafałem Trzaskowskim (R. T.) „Silny prezydent. Wspólna Polska”. Tym samym intencja jest taka, że zapraszacie do . . . dialogu. Dziękuję. Dlatego nań sobie pozwalam. Proszę więc się nie gniewać na poniższą wypowiedź.

Pan R. T. nie może unieść godności, o którą się ubiega, bo nie ma predyspozycji do tego. Świadczy o tym chociażby zarządzanie stolicą, w której „bywa” (to nie niefortunna pomyłka, ale jego wypowiedź). Wspomnę o faktach powszechnie znanych:

  • dwukrotna awaria „Czajki” (gdyby nie pomoc ówczesnego rządu i wojska Warszawa by brzydko pachniała dłużej),

  • kładka przez Wisłę,

  • drzewa z Niemiec,

  • strefa relaksu w pobliżu hałasu ulicznego,

  • super szalet miejski,

  • jajo” (wielkanocne?)1, itd…

A wszystko to niezwykle kosztowne.

Owszem, może jest osobą godną uwagi, ale na miły Bóg, nie na tak eksponowanych stanowiskach. Zna języki obce – chwała mu za to; ale ważne jest, w jakim języku się myśli (wg p. R. Ziemkiewicza). Tak naprawdę, to byłby przedłużeniem D. Tuska; pewnej gry politycznej.

Jesteście Państwo zapewne ludźmi myślącymi i inteligentnymi, więc pytanie: Co robi obecny rząd? – Dobre wrażenie, ale skutki są przeważnie fatalne; wspomnę o niektórych:

  • uzależnienie od Berlina i Brukseli (UE). Za wstąpieniem do UE głosowało wielu z nas, ale nie na taką jaka teraz jest (patrz: „ojcowie założyciele” i ich poglądy),

  • podważanie Konstytucji państwowej R. P. i w to miejsce lokowanie praw UE – toż to już na tym etapie odbieranie nam suwerenności,

  • niszczenie polskiej gospodarki, aby zadowolić niemiecką (teraz leciutki krok w tył; przebąkiwanie o „repolonizacji”; do czego to doszło?),

  • zdawanie się w sprawach wojskowych na UE (tzw. Tarcza Wschód, armia europejska) to samobójstwo dla nas; kolejne zadłużenie, tym razem na sprzęt . . . europejski. Niemcy to państwo myślące mocarstwowo o wyłącznie swoim państwie, czy to gospodarczo czy militarnie. Tylko silne wojskiem państwo członkowskie UE (także nasze) i jedno silne NATO daje gwarancję bezpieczeństwa Europy. Nie ma co się obrażać na USA (lecz negocjować, debatować, a nie czynić sobie z cywilizowanego sojusznika wroga). Nie należy Niemcom oddawać decyzji wojskowych, dowództwa w Europie, bo to może skończyć się dla niej źle. Przykre, że nawet 1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego i 500-lecie hołdu pruskiego p. Tusk i jego współpracownicy chcieli przemilczeć. Bo to nie w smak Niemcom? Partnerstwo, a nie uległość w kontaktach zagranicznych!

Pan R. T. zmienia, a raczej „poszerza” poglądy w zależności od tego, jak wiatr zawieje; identyfikuje się prawie z wszystkimi („I Bogu świeczkę, i diabłu ogarek”). Winien brać udział w rzeczowych debatach, a nie uciekać od dialogu i pytań. Mam wrażenie, że reprezentuje warszawską i liberalną „elyte” (elitę), która gardzi inaczej myślącymi, np. prawicą i Polską „B”. Wszak żyjemy w demokracji, więc głos każdego trzeba szanować. TV „Republika” i TV „wPolsce24” to są też polskie TV o olbrzymim zasięgu. Więc co robi tzw. Władza – odbiera im nielegalnie koncesje. O, tak, p. R. Trzaskowski „obiecywał” odebranie TVP „Info” przed wyborami i . . . dotrzymał słowa. Najpierw była „totalna opozycja” a teraz totalitarny rząd. Wspomniane telewizje („Republika” i „wPolsce24”) zatrudniają grupę profesjonalnych dziennikarzy i powstały z oddolnego ruchu obywatelskiego. Staram się oglądać zróżnicowane media, aby wyrobić sobie własne zdanie. Debata publiczna (media nie powinny być cenzurowane i niszczone).

Drodzy Państwo, dla urozmaicenia „strawy” intelektualnej radzę posłuchać/poczytać/obejrzeć:

  • Gazetę Warszawską”, „Gazetę Polską”, „Gazetę Polską codziennie”, „Nasz dziennik”, „W sieci”,

  • (obejrzeć) „Reset” (8 odcinków),

  • Zgoda” (podobno usunięto już kapitalny film dokumentalny pp. Rachonia i prof. S. Cenckiewicza z internetu),

  • Patopaństwo” J. Śpiewaka.

Szanowni Państwo, w latach 80-tych straciłam pracę jako młody człowiek za postawę (cytuję) „antysocjalistyczną, antyradziecką i antypolską” (!). Nie mogę przechodzić obojętnie wobec i obecnie odbieranej stopniowo wolności obywatelskiej, gospodarczej i politycznej. Pamiętam rządy „pierwszego” Tuska. Strzeż nas, Boże, przed tą drugą jeszcze okropniejszą wersją.

Pan R. Trzaskowski nie będzie/nie jest „silnym” prezydentem/człowiekiem (chyba, że trzymałby z tymi „silnymi”, którzy mieli zrobić porządek według D. Tuska). Niby w czym/czym jest „silny”? Jestem za WSPÓLNOTĄ (to jedno z najpiękniejszych słów polskich, postawił na nią p. Prezydent A. Duda w swoim expose), ale nie tak rozumianą, jak pojmuje ją coraz bardziej przemocowy rząd (pan R. T. z PO to naczynia połączone).

Chciałabym, jak wielu z nas, by Polska była sobą (w najlepszym wydaniu) i demokratyczna (bez przymiotników). Powinniśmy umieć docenić to, co robiły właściwie poprzednie ekipy rządzące i . . . nasi przodkowie, budować nasz kraj wspólnie, a nie burzyć go.

Obyśmy nie doczekali się czasów, gdy „Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.”2 Dlaczego? Bo „Pawiem narodów byłaś (Polsko) i papugą; A teraz jesteś służebnicą cudzą3

Dokonujmy odpowiedzialnych wyborów Prezydenta Polski. Mam nadzieję, że nie naruszyłam miru domowego. Proszę, aby Państwo nie niszczyli tego, co napisałam, ale dali do przeczytania tym, których p. Rafał T. nęci i podobnie myślą jak Wy. Gra idzie o zachowanie tożsamości narodowej, o nasze Polaków „być albo nie być” w przyszłości. Mamy moralny obowiązek wybrać spośród nas tego, kto to rozumie w pełni. Rozmawiajmy ze sobą.

Pozdrawiam życzliwie – „otwarta konserwa”.

P.S. Drodzy Czytelnicy, zachęcamy Was do DIALOGU; pisania/zamieszczania u nas wypowiedzi dotyczącej Naszej Ojczyzny. Czas jest gorący (dosłownie i w przenośni). Polska ma ponad 1000-letnią historię i byt, trudną teraźniejszość. Czy ma przyszłość?

Możecie wypowiadać się pod kątem proponowanych niżej tematów:

  • na taki, jaki nosi tytuł powyższego felietonu „Myślę, więc jestem”4 i dlatego wybieram . . .

  • – Polska! Polska! – Ale jaka?

  • Gdy myślę – Polska . . .

  • Człowiek, to brzmi dumnie”5. Polak, Polska to brzmi dumnie?

  • Polska moich oczekiwań/marzeń.

  • Ja – Polak, ja – obywatel, my – naród . . .

  • Bóg, Honor, Ojczyzna – wczoraj, dziś, jutro?

Wypowiedź – refleksja może być różnej długości. Piszcie sercem, rozumem, pamiętając o kulturze wypowiedzi. Gratyfikacja pieniężna nie wchodzi w grę; sami jej też nie pobieramy.

Pozdrawiamy Kierowców i (ich) Pasażerów jeżdżących prawą stroną oraz na pojedynczym gazie.

Pela

P.S. Takim felietonem (jako obywatelka) „Myślę . . . „ odpowiadam rodakom wywieszającym baner – bajer p. R. T.

Ciekawam, co napisalibyśmy pod banerem Bolesława Chrobrego? A może umieszczajmy na balkonach wizerunki Bolesława Chrobrego – poważnie – z napisem „Zwycięży orzeł biały, zwycięży polski ród”.

– – – – – – – – – – – – 

 

2 JAN KOCHANOWSKI – KSIĘGI WTÓRE – PIEŚŃ 5

3 Juliusz Słowacki „Grób Agamemnona”

4 jest to słynne zdanie, które wypowiedział francuski filozof René Descartes, znany również jako Kartezjusz.

5 to słowa z dramatu Maksim Gorkiego „Na dnie”, wypowiadane przez bohatera Satina.

Loading