lut 14 2025
ROLA DIP W WYROKU WSA Z WIELICKIEJ AFERY
Brak DIP-u do naszego zaświadczenia i stanowisko WSA, Prokuratora, handlarza oraz jego pośrednika1, który brał udział w nielegalnym procederze „wirtualnych BT” na SKP.
Co tam się dzieje? Zapomnieli o art. 44 kk, który mówi o przepadku rzeczy służących do popełnienia przestępstwa?
Jeśli zrozumiały jest pośpiech handlarza, aby jak najszybciej zarejestrować ten pojazd, to czemu mogą służyć te nieco dziwne orzeczenia organów administracyjnych? Czyżby chodziło o celowe odwlekanie decyzji o rejestracji tego pojazdu, aby wyrokiem Sądu Karnego nastąpił wreszcie przepadek tej rzeczy pochodzącej z przestępstwa, czyli Fiata Panda?
Bo przecież z przebiegu tej sprawy chyba nie może wynikać, że to WSA wątpi w zdanie/stanowisko Prokuratora w tej sprawie? To chyba nie dowodzi, że wspiera w ten sposób handlarza (?), bo domaga się jakiegoś rzetelnego postępowania administracyjnego w sprawie jednoznacznego przestępstwa?2
Czy nie lepiej, gdyby zamiast tego zamknięto wreszcie wszystkie te przestępcze dziuple w postaci SKP wokół Wieliczki, które przecież także służyły do popełnienia licznych przestępstw?
16 stycznia 2025 r. WSA rozpatrywał tę sprawę ze sprzeciwu Prokuratora Prokuratury Regionalnej w Krakowie od wcześniejszej decyzji SKO w Krakowie z 4 października 2024 r.3 w przedmiocie odmowy zarejestrowania pojazdu. Przypomnę tylko na wstępie, że już w styczniu tego roku pisaliśmy o podobnej sprawie (w liczbie mnogiej) o wielu patologicznych przypadkach z Wieliczki, gdzie pojazdy pozostające poza granicami RP pozytywnie przechodziły I-OBT, jedynie na podstawie zdjęć rejestrowanych pojazdów i ich dokumentów.4
Zaczęło się od tego, że w dniu 4 kwietnia 2023 r., w imieniu handlarza […] Sp. z o. o. z Wieliczki (dalej „strona skarżąca”) został złożony wniosek o rejestrację pojazdu Fiat Panda sprowadzonego z Włoch. Do wniosku zostały dołączone dokumenty, w oparciu o które 4 kwietnia 2023 r. wydano PC (pozwolenie czasowe).
30 maja 2023 r. Prokuratura Regionalna w Krakowie załączyła postanowienie o żądaniu wydania rzeczy, zgodnie z którym Wydział Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Wieliczce został zobowiązany do zabezpieczenia całości materiałów dotyczących rejestracji przedmiotowego pojazdu. Postanowieniem z dnia 4 lipca 2023 r. Starosta Wielicki zawiesił to postępowanie.5 Trwało to do 22 maja 2024 r., gdy podjęto zawieszone postępowanie, biorąc pod uwagę ustalenia Prokuratury Regionalnej w Krakowie, że przedmiotowy pojazd nie został poddany badaniu technicznemu, a przedłożone zaświadczenie o „P”-pozytywnym wyniku badania technicznego poświadcza nieprawdę.
Decyzją Starosty Wielickiego odmówiono stronie skarżącej zarejestrowania tego pojazdu.6 Jednocześnie unieważniono m.in. TR (tablice rejestracyjne) i zobowiązano właściciela pojazdu do zwrotu unieważnionych oznaczeń.
Od powyższej decyzji pismem z 5 sierpnia 2024 r. strona skarżąca wniosła odwołanie.7 W ocenie strony skarżącej, organ nie wziął pod uwagę badań technicznych pojazdu z 17 kwietnia 2024 r., złożonych przez stronę skarżącą pismem z 3 lipca 2024 r.
Decyzją z 4 października 2024 r.8 SKO w Krakowie, działając na podstawie art. 138 § 2 k.p.a., uchyliło zaskarżoną decyzję i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ I instancji.
W motywach rozstrzygnięcia organ odwoławczy wskazał, że konieczne jest ustalenie, czy przedmiotowy pojazd był fizycznie obecny na stacji diagnostycznej. Z tego powodu uznano za zasadne uchylenie zaskarżonej decyzji i przekazanie sprawy organowi I instancji do ponownego rozpoznania zapominając, że tu mamy do czynienia z przestępcami, którym w ten sposób idziemy na rękę (sic!).
Od powyższej decyzji Prokurator Prokuratury Regionalnej w Krakowie wniósł słuszny sprzeciw. W jego uzasadnieniu Prokurator argumentował, że przedłożenie przez stronę skarżącą drugiego zaświadczenia diagnostycznego tego samego pojazdu – już po wydaniu decyzji o odmowie jego zarejestrowania – nie może stanowić dowodu w tej sprawie, albowiem nowe zaświadczenie nie spełnia wymogu dokumentu potrzebnego do rejestracji pojazdu po raz pierwszy sprowadzonego na teren Polski i nie powinien zostać uznany jako nowa okoliczność w przedmiotowym postępowaniu. Podniesiono bowiem, że nie został dołączony do drugiego dokumentu DIP, czyli dokument identyfikacyjny pojazdu, stanowiący obowiązkowy załącznik do zaświadczenia o przeprowadzeniu I-OBT. I z tego wynika, że Prokurator lepiej zna przepisy nisz nasz nadzór, który ten fakt przeoczył (sic!)!
WSA w Krakowie orzekł w tej sprawie m.in., że:
-
Mając na uwadze powyższe uznać należy, że sprzeciw wniesiony od decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie z 4 października 2024 r. w przedmiocie odmowy zarejestrowania pojazdu, zasługuje na uwzględnienie. Organ odwoławczy wydając zaskarżoną decyzję naruszył bowiem przepis art. 138 § 2 k.p.a.
-
Materiały zgromadzone w aktach sprawy niewątpliwie wskazują na to, że nie odpowiada rzeczywistości zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu z 31 marca 2023 r. Wprost wynika to z wyjaśnień pośrednika, który był pełnomocnikiem strony skarżącej (a który to w imieniu strony skarżącej składał w kontrolowanej sprawie wniosek o zarejestrowanie przedmiotowego pojazdu),
-
Sąd zauważa też, że udział w postępowaniu zgłosił Prokurator, który w razie uznania, że istnieją uzasadnione wątpliwości co do prawdziwości zaświadczenia z 17 kwietnia 2024 r. może przy użyciu właściwych środków i procedur przeprowadzić czynności wyjaśniające w tym zakresie i przedstawić ich wyniki do toczącego się postępowania administracyjnego. Co prawda Prokurator w piśmie z 22 sierpnia 2024 r. (k. 79 a.a. dołączonych do sprawy III SA/Kr 1827/24) wniósł o niedopuszczenie jako dowodu przedłożonego 8 sierpnia 2024 r. zaświadczenia z 17 kwietnia 2024 r. o badaniu technicznym przedmiotowego pojazdu, jako budzącego wątpliwości wobec dowodów zgromadzonych w sprawie karnej Prokuratury Regionalnej w Krakowie o sygn. 2004-6.Ds.5.2024, niemniej jednak nie wskazał jakie to są dowody i jakiego rodzaju budzą wątpliwości. Nie przedłożono też do akt sprawy administracyjnej żadnych materiałów dowodowych z ww. postępowania karnego.
-
Sąd podkreśla w tym miejscu, że nie przesądza o prawdziwości przedłożonego zaświadczenia z 17 kwietnia 2024 r. Wskazuje jedynie, że na moment wydania zaskarżonej decyzji akta sprawy nie zawierają na poparcie tej tezy żadnych danych. Jeśli takowe w dalszym toku postępowania się ujawnią lub też organ doprowadzi do ich pozyskania, będą one mogły stanowić podstawę do dalszych rozstrzygnięć organu w oparciu o ich treść.
-
Odnosząc się w dalszej kolejności do zarzutu sprzeciwu dotyczącego braku możliwości zarejestrowania przedmiotowego pojazdu na podstawie zaświadczenia z 17 kwietnia 2024 r. o badaniu technicznym pojazdu z uwagi na brak obligatoryjnego załącznika9 Sąd wskazuje, że w ramach rozpatrywanego sprzeciwu, nie jest władny rozstrzygnąć, co do dopuszczalności i kompletności przedłożonego zaświadczenia o badaniu technicznym pojazdu z 17 kwietnia 2024 r., albowiem jest to element merytorycznego rozpoznania sprawy. Szczególnie, że w treści odwołania strona skarżąca podniosła, że przedłożone zaświadczenie o badaniu technicznym pojazdu z 17 kwietnia 2024 r. daje podstawę do rejestracji pojazdu. Zatem to organ odwoławczy, w razie merytorycznego rozpoznania sprawy, będzie zobowiązany rozstrzygnąć, czy DIP (dokument identyfikacyjny pojazdu)10 jest wymagany, czy nie jest.
I to tyle na tę chwilę
w sprawie naszych patologii.
Dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – – – – – – –
1 cyt.: „Pośrednik przesłuchiwany w charakterze podejrzanego w dniu 4 czerwca 2024 r. (k. 38-39) w swoich wyjaśnieniach wymienia z imienia i nazwiska diagnostów wystawiających nierzetelne zaświadczenia oraz miejscowości, w których znajdowały się stacje diagnostyczne skąd takie zaświadczenia pochodziły.”
2 III SA/Kr 1828/24 – Wyrok WSA w Krakowie; Data orzeczenia: 2025-01-16; orzeczenie nieprawomocne; Data wpływu: 2024-11-14; Symbol z opisem: 6030 Dopuszczenie pojazdu do ruchu; Hasła tematyczne: Administracyjne postępowanie; Skarżony organ: SKO (Samorządowe Kolegium Odwoławcze); Treść wyniku: uchylono zaskarżoną decyzję;
3 znak: SKO.RD/4120/1161/2024
4 https://www.diagnostasamochodowy.pl/2025/wirtualne-bt-na-skp-we-wspolpracy-z-handlarzem-z-wieliczki/
5 Uwzględniając treść powyższego postanowienia o żądaniu wydania rzeczy, na podstawie art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a., Starosta Wielicki postanowieniem z 4 lipca 2023 r. zawiesił postępowanie w sprawie rejestracji przedmiotowego pojazdu do czasu rozstrzygnięcia zagadnienia wstępnego przez inny organ lub sąd.
6 Decyzja z 8 lipca 2024 r., nr KT.5410.[..].2023
7 Zaskarżonej decyzji zarzucono naruszenie art. 77 § 1 i art. 80 k.p.a.
8 nr SKO.RD/4120/1161/2024
9 wymaganego w § 2 ust. 10 zd. 1 rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa I Gospodarki Morskiej z dnia 26 czerwca 2012 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach,
10 określony w § 2 ust. 10 zd. 1 rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa I Gospodarki Morskiej z dnia 26 czerwca 2012 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach,
14 lutego 2025 @ 09:18
Szanowni Draństwo!
Branża Diagnostów, Rzeczoznawców Motoryzacyjnych oraz stróżów BRD – Policji , ITD i innych wykształciuchów po studiach technicznych powinna się głęboko zakopać i nie przeszkadzać robić biznesu w kraju Nadwiślańskim.
Tak przynajmniej wynika z opublikowanej wczoraj przez firmę Kania Wałcz (autoryzowanego dystrybutora białoruskich traktorów bez homologacji) decyzji SKO w Koszalinie wydanej w dniu 07 luty 2025r o nr SKO.4120.1668.2024 na podstawie doświadczenia życiowego :
– Joanny Mojskiej – Przewodniczącej
– Joanny Lipińskiej – Członkini
– Jarosława Synak – Członka
z której ni mniej ni więcej można się dowiedzieć:
„(…) Co istotne weryfikowana decyzja o rejestracji dotyczy ciągnika rolniczego, który jest przeznaczony do wykonywania prac rolniczych lub leśnych, a więc jego udział w ruchu jest związany z tym przeznaczeniem i ograniczony do możliwości poruszania się w określony sposób po niektórych rodzajach i kategorii dróg. Z tego względu skutki społecznego dopuszczenia takiego pojazdu do ruchu z ewentualnym naruszeniem przepisów również nie przemawiają za stwierdzeniem nieważności decyzji o jego rejestracji.(…)”
Czyli czerpiąc z doświadczenia życiowego powyższych Pań i Pana, a nie z wiedzy, którą nabyliście Szanowni Draństwo w uczelniach technicznych powinniście w końcu wszyscy przyjąć do wiadomości raz na zawsze, że niehomologowany zespół pojazdów wieloczłonowych składający się z ciągnika rolniczego i dwóch przyczep o masie całkowitej 40 ton, długości 20m i szerokości 2,55m, który wyjedzie z drogi nieutwardzonej na drogę krajową o dwóch pasach jezdni i będzie się nią poruszał z prędkością 40km/h nie będzie stwarzał zagrożenia dla życia ludzkiego i z tego względu, pomimo nie spełniania wymagań technicznych nie powinien być eliminowany z ruchu drogowego.
Te wszystkie patologiczne sprawy opisywane przez dP są wynikiem wieloletniego przyzwolenia na łamanie prawa na każdym etapie Naszego życia. W tym nieprzestrzeganiu prawa zatraciliśmy już instynkt samozachowawczy, co widać na przykładzie opublikowanych praz dP postępowań dotyczących wirtualnych OBT na odległość angażujących teraz SKO, WSA i prokuraturę (na Nasz koszt gratis), jak również z przywołanej treści decyzji SKO w Koszalinie.
Aż cisną się na język słowa poety Bogdana Łyszkiewicza :
Choćbyś gwałcił choćbyś grzeszył,
choćbyś kogoś nożem przeszył,
choćbyś osrał dostojnika,
za pieniądze się wymigasz!
Chwalcie potęgę pieniądza!
Ciekawe tylko, co w zakresie przedmiotowej decyzji SKO będzie miał do powiedzenia Prokurator Rejonowy w Wałczu pełniący z mocy ustawy Prawo o Prokuraturze funkcję rzecznika ważnego interesu publicznego, będzie konsekwentny i skieruję tę decyzje do WSA, czy zakryje twarz dłońmi ?
14 lutego 2025 @ 14:22
Wyrok SKO z 7 lutego, czkawką się odbił……
14 lutego 2025 @ 14:39
To decyzja jedna ze 158 którą prokurator zasjarżył do WSA.
WSA będzie więc z woli SKO prowadzić kolejne postępowanie na koszt podatnika.
16 wyroków już WSA wydał to jeszcze tylko 142 pozostanie wydać.
14 lutego 2025 @ 14:48
Sąd musi zwrócić uwagę na czynnik społeczny, więc kropla drąży skałę, także prokurator może sobie dalej „zasjarżać”….
26 lutego 2025 @ 22:19
Czynniki społeczne są takie, że:
– z jednej strony mamy właścicieli pojazdów obciążonych wadą prawną, które nie mogą w przyszłości uzyskać wyniku P przy kolejnym OBT i z tego też powodu zgodnie z K.C. uprawnionych do odstąpienia od umowy kupna i żądania zwrotu kosztów zakupu, a
– z drugiej wszystkich uczestników rynku i producentów działających zgodnie z prawem, których prawo konkurencji jest naruszone czynami nieuczciwej konkurencji.
Natomiast najważniejszą przesłanką przemawiającą za koniecznością uznania wszystkich decyzji za wydane z rażącym naruszeniem prawa i uznania ich za nieważne jest duża skala tych decyzji wydanych z naruszeniem prawa, stojąca w sprzeczności z fundamentalną zasadą państwa prawa.
Faktycznie kropla drąży skałę, więc z czasem i te wieloletnie bezprawie się skończy.
14 lutego 2025 @ 14:52
Ciekawe jak Członkinie i Członek SKO orzekający podtrzymując decyzję o rejestracji widzą możliwość uzyskania wyniku pozytywnego tych ciągników podczas kolejnego OBT ?
Głupigo właściciel ma szukać czy jak ? 🙂
14 lutego 2025 @ 16:14
Członkinie i Członek na pewno muszą być kryptoagenturą bialoruską, jak oni mogli wydać taki wyrok
18 lutego 2025 @ 00:07
NSA mogło orzec, że doszło do rażącego naruszenia prawa ale tego nie zrobiło.
To znaczy, że NSA też się nie zna?
Albo też jest nie obiektywne jak SKO…
Ludzie litości.
18 lutego 2025 @ 13:45
A białoruski zdrajca, czyli nijaki tomasz szmydt z PiS nie pracował czasami w sądownictwie administracyjnym?
To on uciekł pod skrzydła cyt. „ciepłego” łukaszenki, czy nie on?
Jeśli ktoś myśli, że NSA 4 grudnia 2024 roku niechcący lub przez własną nieuwagę zostawiło otwartą furtkę dla przekrętów setek urzędników w Polsce (casus „rażące”) w sprawie Belarusa, to jest bardzo naiwny. Bo to działanie nie mieści się w kategoriach „Prawa”, tylko w kategorii „Polityki”.
Pozdrawiam
dP
18 lutego 2025 @ 21:58
Przecież NSA oddaliło skargę kasacyjną, więc utrzymało w mocy wyrok WSA stwierdzający rażące naruszenie prawa. SKO teraz musi jedynie orzec czy zachodzą przesłanki do unieważnienia decyzji o rejestracji bo samo stwierdzenie rażącego naruszenia prawa nie stanowi z automatu o możliwości unieważnienia ostatecznej decyzji administracyjnej. O zrozumienie przez wszystkich wyroku i jego skutku już nawet nie apeluję, bo intelektualnie dla niektórych może być to zbyt trudne.
19 lutego 2025 @ 16:26
Trzeba sprostować wpis kolegi. NSA 04 grudnia 2024 r. Skierowało sprawę do ponownego rozpatrzenia do SKO celem zbadania czy naruszenie prawa miało charakter rażący, czy też nie. Zdaniem NSA naruszenie to nie miało charakteru rażącego, co zostało wprost wskazane w uzasadnieniu wyroku.
Przepraszam nie tyle nie miało, co było niewystarczające do takiego stwierdzenia.
Zadaniem NSA argumentacja o rażącym naruszeniu prawa była niewystarczająca, ażeby uznać, że do takiego naruszenia doszło.
Stanowisko NSA zostało podzielone przez SKO w Koszalinie w jego wyroku z dnia 07 lutego 2025 r.
Tylko kazał zweryfikować SKO w Koszalinie czy doszło do rażącego naruszenia prawa. Kwestia rażącego naruszenia prawa nie została rozstrzygnięta ostatecznie wyrokiem nsa z 04 grudnia 2024 r. w tej sprawie.
Innymi słowy NSA nie zgodził się z SKO w Koszalinie, że doszło do rażącego naruszenia prawa.
19 lutego 2025 @ 18:09
NSA nie korygował orzeczenia SKO. Rażące naruszenie prawa orzekł WSA w Szczecinie i są one prawomocne np. II SA/Sz 285/23.
Można się o tym przekonać i zapoznać na stronie cbosa nsa pod linkiem:
https://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/77D32431FC
20 lutego 2025 @ 06:19
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w sprawie II SA/Sz 285/2 na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit.c p.p.s.a., uchylił decyzję SKO w przedmiocie braku przesłanek do stwierdzenia nieważności decyzji starosty o rejestracji.
W konsekwencji sprawa wróciła do SKO w Koszalinie.
Nie jest tak, że WSA w Szczecinie stwierdziło rażące naruszenie prawa. Gdyby tak było to wyrok zostałby oparty na podstawie art. 145 § 1 pkt 2) p.p.s.a. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2) przesł. 2 k.p.a.
Tymczasem, co warto podkreślić WSA w Szczecinie wydał wyrok kasatoryjny, co jest czymś zupełnie odmiennym, niż wyrok stwierdzający rażące naruszenie prawa.
20 lutego 2025 @ 09:51
Sentencja
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Patrycja Joanna Suwaj, Sędziowie Sędzia WSA Marzena Iwankiewicz,, Sędzia WSA Joanna Wojciechowska (spr.), , po rozpoznaniu w trybie uproszczonym w dniu 31 maja 2023 r. sprawy ze skargi Prokuratora Rejonowego w W. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w K. z dnia […] r. nr […] w przedmiocie stwierdzenia nieważności decyzji o rejestracji pojazdu uchyla zaskarżoną decyzję.
Uzasadnienie
(…) W ocenie Sądu, stwierdzone przez organ odwoławczy naruszenie przez organ I instancji art. 72 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 72 ust. 2 pkt 1 p.r.d. jest zatem oczywiste i świadczy o rażącym naruszeniu prawa. (…)
Wskazać należy, że decyzja o stwierdzeniu nieważności jest decyzją deklaratoryjną, co oznacza, że decyzja, której nieważność stwierdzono, nie wywoływała skutków prawnych od chwili jej wydania.
Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit.c p.p.s.a., uchylił zaskarżoną decyzję.
WSA stwierdził więc rażące naruszenie prawa, a po wyroku NSA, SKO musi teraz wydać nową decyzje ( mogącą być zaskarżoną przez prokuratora) w której stwierdzi czy te rażące naruszenie prawa może skutkować uznaniem za nieważną prawomocną decyzję administracyjną o rejestracji.
SKO nie ma uprawnień by podważać wyrok WSA stwierdzający rażące naruszenie prawa, który jest prawomocny.
20 lutego 2025 @ 12:57
A czy SKO ma prawo podważać wyrok NSA, który wskazał w motywach rozstrzygnięcia, że stwierdzenie rażącego prawa dokonane przez WSA jest zbyt daleko idące ?
SKO teraz musi ponownie orzecz czy doszło do rażącego naruszenia prawa czy też nie.
Brak jest dotychczas w jakimkolwiek rozstrzygnięciu jakiegokolwiek organu czy też Sądu stwierdzenia rażącego prawa.
Prawomocne jest rozstrzygnięcie WSA o uchyleniu dotychczasowej decyzji SKO.
18 lutego 2025 @ 19:04
Cały problem polega na tym, że w Polsce nie ma sanatorium które leczy ciężkie przypadki rusofobii.
24 lutego 2025 @ 22:27
Chcesz się wyleczyć z rusofobi to jedź pomieszkać w Charkowie albo Pokrowsku najlepiej. Zaznaj ruskiego miru i się zintegruj z braćmi Rosjanami.
To tacy mili ludzie są.
24 lutego 2025 @ 23:09
Bo Ty to tam mieszkałeś nie?
25 lutego 2025 @ 19:40
Jeszcze będąc dzieckiem wychowywałem się w sąsiedztwie radzieckiej jednostki wojskowej (jednej z większych w Polsce). To mi wystarcza by mieć wyrobione zdanie. 🙂
5 marca 2025 @ 22:17
https://youtu.be/UJ7D1pMO5iw?si=tMXw2dsbjclJ0Vq7
Батько наш – Бандера, Україна – мати,
Ми за Україну будем воювати!
Ми за Україну будем воювати!
Na to sobie Wyrób zdanie…
6 marca 2025 @ 20:39
Coś z główką nie tak?
6 marca 2025 @ 21:52
Widzę, że nie rozumiesz przesłania tylko ślepo zapatrzony w bałwanka kreskę „Dej Dej Dej”
14 lutego 2025 @ 09:57
Tajna podziemna działalność PIS. Czego się spodziewać gdy Bodnarenka „uwala własne” dochodzenie prokuratorskie i zawiesza swojego zastępcę którego nie może zawiesić.
24 lutego 2025 @ 18:51
https://www.farmer.pl/technika-rolnicza/maszyny-rolnicze/poselska-interpelacja-daje-wazna-odpowiedz-mtz-belarus-beda-legalne-rolnicy-nie-musza-sie-martwic,157878.html
24 lutego 2025 @ 22:22
To jeszcze niech Minister Infrastruktury Pan Klimczak z PSL-u niech nakaże diagnostom wydawać wynik P dla białoruskich ciągników, które wymogów na zadymienie nie spełniają i spełniać nigdy nie będą. Niech też kontrolerom PiP nakaże zamknąć oczy na brak wymaganych oznaczeń zgodności i zakaże sądom kontynuować wszczęte postępowania administracyjne odnoszące się do zdarzeń prawnych.
Jaja jak berety. 🙂
No, ale skoro mogą spadać samoloty z generalicją lotnictwa, parlamentarzystami i Prezydentem, to i po co tam jakieś głupie prawo miałoby w Naszym kraju Nadwiślańskim obowiązywać?
Doszliśmy do etapu, że kraść można na oczach wszystkich, a w razie czego to się ogłosi abolicję.
Tak na prawdę, to już nie jest śmieszne.