POPRZEĆ PREMIERA TUSKA?

Rate this post
Poprzeć Premiera Tuska?
12/08/2011 07:23:09
Nie wiem, czy nie poprzeć Premiera Tuska?
Bo mamy najwyższe ceny paliw płynnych w UE, a Polska Izba Paliw Płynnych straszy: „Nie możemy dzisiaj wykluczyć, że w przeciągu najbliższych kilkudziesięciu dni cena benzyny bezołowiowej ukształtuje się na poziomie 6 zł, a to oznacza że olej napędowy może kosztować 5,80 – 5,90 zł” – mówiła prezes Izby Halina Pupacz.
„Tą wypowiedź traktuję jako inwektywę” – komentował w środę Tusk.
Jako dojeżdżający do pracy mam także pytanie, ale już do pani Prezes: więc czym zasłużyliśmy sobie na najwyższe ceny paliw płynnych w Europie?”
Pytam, gdyż przed paroma dniami, słyszałem jadąc samochodem, jeden z doradców ekonomicznych tłumaczył konieczność podwyżek cen paliw płynnych. A to wszystko przez wzrastające koszty utrzymania spowodowane wzrostem cen węgla, energii elektrycznej i innych nośników energii (!!!).
Jego zdaniem istnieje potrzeba zrekompensowania tego wzrostu kosztów podniesieniem ceny swoich produktów, którymi są …. – nośniki energii w postaci paliw płynnych.
Tak więc wzrastają im koszty, bo sami podnoszą sobie ceny paliw…. (!)
Można tak w kółko, istne perpetum mobile. Może zrezygnują w związku z tym ze swojego transportu samochodowego do przewozu paliw. W ten sposób unikną wzrostu kosztów, w związku ze wzrostem ceny – swoich przecież!!! – paliw (???).
Nie ma wyjścia, musimy poprzeć konkretnie Premiera Tuska, który czuje się obrażony wypowiedzią Polskiej Izby Paliw Płynnych.
A my nie czujemy się obrażeni tym sposobem ich rozumowania?
Ja, podobnie jak pan Premier Tusk także czuję się mocno obrażony i dlatego polecałem ich tabor szczególnej uwadze w czasie OBT. …
Może i przesadziłem z tymi słowami „bez litości”.
Tak więc Koledzy, postępujodnie z prawem, albo . . . sam nie wiem, co napisać. Bo czy my mamy jakąś alternatywę? A może użyć słów „tradycyjnie, jak dla dużych firm, które dają duży przychód”?.
A gdy ponownie na Wasze SKP wjedzie cysterna lub każdy inny pojazd – służbowy lub prywatny – producenta lub dystrybutora paliw płynnych, to niezależnie od tego, czy:
– popieracie w tym zakresie Pana Tuska i sympatyzujecie z PO,
– także czujecie się obrażeni prymitywnymi tłumaczeniami o przyczynach wzrostu cen paliw,
– jesteście dojeżdżający
zrobicie, jak uważacie.Ale cały czas nurtuje mnie pytanie, czy my mamy jakąś alternatywę, poza postepowaniem zgodnym z literą prawa?

Wakacyjnie pozdrawia
Dziadek Piotra,
Czyli dziadzia

Loading