PISKP i należne ukłony

Rate this post

Czy PISKP zasłużył już na ukłony? Komu się kłaniać i dlaczego? Czy pamiętamy jeszcze, czego uczyli nas w szkole? Bo myślę, że warto też pamiętać nie tylko o własnej godności, ale o godności całego naszego środowiska.

I. Kolejny ważny ruch PISKP[1].

Pan Prezes L. Turek nie daje nam odpocząć od siebie – i dobrze! Informacja o obniżce składki członkowskiej w tych trudnych czasach ma podwójne znaczenie. Stanowi dowód na zrozumienie sytuacji, w jakiej jest branża oraz stanowi istotny krok ku pozyskaniu szerszego zaplecza, które jest niezbędne w walce z wrogimi nam urzędnikami naszego Państwa.

A oto ten nowy cennik PISKP:

  • 100 złotych kwartalna składka członkowska,
  • 650 złotych (netto) kwartalna opłata za świadczenia Izby dla wszystkich podmiotów prowadzących SKP (niezależnie od rodzaju stacji).

I w tym momencie sadzę, że możemy już zapomnieć o wpadce z Zakopcem, która miejmy nadzieję, że się już nigdy nie powtórzy. Jeszcze tylko wypada życzyć większej odwagi w walce o godność naszego środowiska, z patologiami naszej branży oraz większej otwartości. A to wszystko także wymaga nieco odwagi. 

II. Nagroda Nobla dla E. Snowdena.

Jako zdecydowany zwolennik wolności internetowej uważam, że wszystkie europejskie organizacje pozarządowe powinny solidarnie domagać się i wnosić o przyznanie nagrody Nobla dla E. Snowdena, który nadal koczuje na moskiewskim lotnisku.

Może nie jest on współczesnym Jezusem, ale tyle, ile postawił na szali swojego życia ten młody człowiek musi budzić szacunek wszystkich myślących ludzi.

Zastanówmy się przez jedną małą chwilkę, czy ktoś z nas zaryzykował by własną karierę, dobrobyt, stałą i pewną pracę, aby poświęcić się tak jak on dla ogólnoludzkiej społeczności?  

Sołżenicyn, Ghanki, M. L. King, to inne i wielkie nazwiska, które przychodzą mi do głowy, gdy myślę o Jego wielkim i odważnym czynie.

Może porównanie do współczesnego Jezusa jest nieco na wyrost, ale na nagrodę Nobla niewątpliwie swoim czynem już zasłużył.

III. Oceniają nas pochopnie, a my się nie bronimy, bo się nie kłaniamy (?).

Młode kobiety mówią, że zostać narkomanką, pijaczką i kurwą jest bardzo prosto. Wystarczy nie ukłonić się trzem babciom-emerytkom z bloku.

Podobnie jest oceniane nasze środowisko UDS[2]-ów. Bo nie kłaniamy się dość często i nie dość nisko urzędnikom wszelkiej maści, począwszy do WK[3], przez TDT[4] i ITD[5], do Ministerstwa Transportu (…) ? Ci wszyscy nasi urzędnicy są, jak te babcie-emerytki.  Więc może mamy ich jeszcze całować po rękach? Nooo, pomyślmy chwilkę. . .(?)[6].

Boję się tylko, że na rękach naszego Ministra nie znajdziemy miejsca na złożenie godnego pocałunku, gdyż są tam same zegarki….

A na poważnie już, to boli mnie, że nasze środowiskowe organizacje nic nie robią nic, co w odbiorze społecznym poprawi nasz wizerunek – nic. A było tyle okazji. Kolejna okazja spada nam z nieba za przyczyna zbliżających się protestów Solidarności. Jeśli nikt nie ma dość odwagi, aby wystąpić w jakiejkolwiek tv, aby powiedzieć prawdę o naszej branży, to może zamiast indywidualnego wystąpienia zaprezentujemy tzw. masówkę. Jestem przekonany, że całe nasze środowisko powinno poważnie rozważyć przyłączenie się do jesiennych protestów pod wodzą Pana Dudy, bo nic nie stracimy, a do zyskania jest bardzo wiele.

A piszę o tym, bo w Żorach sprawa nie dotyczy już tylko trzech naszych Kolegów. Kolejnym naszym Kolegom przedstawiane są zarzuty . . ., a tej OSKP[7] jeszcze nie zamknęli (sic!).

Ale tutaj jestem skłonny to uczynić, i jeśli tamtejszy Starosta chce, żebym go pocałował w rękę, to w tym wypadku mogę to uczynić. Będzie to gest symboliczny, ilustrujący nasze mafijne powiązania urzędniczo-właścicielskie. Byle wreszcie zamknięto tę OSKP, aby sprawiedliwości stało się zadość!

Dziadek Piotra


 

[1]    PISKP, to Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów, zrzesza właścicieli naszych SKP i usiłuje dla nich lobować.

[2]    UDS, to pracownik SKP, czyli Uprawniony Diagnosta Samochodowy z państwowymi papierami.

[3]    WK, to podległy staroście Wydział Komunikacji.

[4]    TDT, to Transportowy Dozór Techniczny – podległy Ministrowi Transportu.

[5]    ITD, to Inspekcja Transportu Drogowego.

[6]    Niektórzy się już nawet przysięgali (…), ale nic dobrego z tego nie wyszło.

[7]    OSKO, to Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów, miejsce pracy UDS-a.

Loading