MIGAWKI Z PIERWSZEGO DNIA KONFERENCJI PISKP

Migawki z pierwszego dnia Konferencji PISKP w Zakopanem.

1. Organizacja + uczestnicy.

Wszystko działa, niczym w szwajcarskim zegarku. Bo choć przyjechałem nieco (?) wcześniej, to ekipa PISKP – pod wodzą Zarządu i przy wsparciu Rady – już działała na swoim posterunku. A do tego nie było problemu z wcześniejszym otrzymaniem pokoju do wypoczynku po dłuższej podróży.

Konferencję w terminie otworzył Prezes Marcin Barankiewicz z Przewodniczącą Rady Izby Jolantą Źródłowską.

A jeśli jest dobra organizacja, to i uczestnicy dopisali. Liczebność członków Izby bije na głowę poprzednią Konferencję. Na naszą uwagę zasługuje też fakt stosunkowo wysokiej liczebności wszystkich uczestników Konferencji, czyli Koleżanek i Kolegów, Partnerów + zaproszonych Gości – w tym bardzo wielu z branżowego świecznika. Bo o to także chodzi, aby to było spotkanie i święto całej naszej branży, a nie tylko członków PISKP.

 

II. Merytoryczna zawartość.

Tu się także niewiele zmieniło. Bo w tym gronie zawsze dominują fachowcy, np.:

1. „Nowy sposób na modernizację SKP” – UNIMETAL Spólka z o.o. ze Złotowa. Czyli nie tylko usprawnienie procesu BT na SKP. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze kiedyś wrócić do omówienia tej ciekawej prezentacji.

2. „Problemy SKP” – Sosnowski Sp. z o.o. Sp. k. Pozwólcie, że zacytuję: „P-SKP samodzielna nie ma racji bytu, GRATISY jeszcze psują nam opinię, poprawienie jakości BT przyszłością branży, możliwość zwiększenia obrotów SKP, to (…)”.

3. „Bieżąca problematyka techniczna związana z wykonywaniem BT pojazdów” – Dyrektor Karol Rytel z PISKP:

• szkoda istotna a rodzaj BT na SKP,

• warunki ponownego wprowadzenia pojazdu, po czasowym wycofaniu pojazdu z ruchu,

• terminy ważności PC,

• zmiany konstrukcyjne,

• egzaminowanie diagnostów w świetle przepisów zdrowotnych,

• + odpowiedzi na kolejne + kolejne jeszcze pytania.

 

Ale ciekawą ofertę dla SKP przygotował także Partner Konferencji

– Ehrle Sp. z o.o., największy producent w dobie olbrzymich zmian na rynku myjni,

– Columbus Energy S.A., oferując rozwiązania OZE.

 

III. Zakończenie dnia.

A ten szwedzki stół z posiłkiem na zakończenie dnia, to po prostu . . . . – no powiem jedno. Nie wolno aż tak się objadać!

Ja wiem, że było i smacznie i urozmaicenie. Ale trudno nie zgodzić się ze stanowiskiem jednego z naszych Kolegów, który wracał ze mną po tej kolacji windą do swojego pokoju, że dla wielu z nas byłoby lepiej, gdyby podali każdemu z nas na talerzu – pod nos! – tylko jedno z tych dań.

A ja trochę uważam, że jestem usprawiedliwiony, bo choć spróbowałem trzech dań podstawowych (kwaśnica, pierożki, gęś pieczona w jabłkach) + deser (nie powinien się w ogóle liczyć, prawda?), to te dania nałożyłem sobie takie maciupenieczkie, że nie wiem co. I w kontekście tego, to sam nie rozumiem, jak to się stało, że musiałem nieco (?) popuścić pasa…..

 

Trzymajmy się (szczupło?),

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –