PORZUĆCIE NADZIEJĘ, CZYLI W ŚWIETLE REKONSTRUKCJI RZĄDU

Porzućcie nadzieję na dobrą zmianę w branży SKP.

Dla nas nic się – niestety! – nadal nie zmienia. Jest rekonstrukcja, ale bez uwzględnienia potrzeb naszego środowiska.

Bo Dariusz Klimczak i Stanisław Bukowiec zostaje, więc my nadal biegamy ze swoimi problemami za stodołę lub do wygódki, „sławojką” zwanej.

W ten sposób infrastrukturą cały czas patologicznie zarządza PSL – ze złogami po PiS-ie, którzy faktycznie rządzą z drugiego fotela i od dekady są co do zasady przeciwni jakimkolwiek pozytywnym zmianom, w tym waloryzacji naszego Cennika BT dla SKP. Oni nie potrafili od zakończenia II wojny światowej skanalizować polskiej wsi, więc gdzie się nie dotkniesz tam śmierdzi. A teraz wzięli się jeszcze za polskie problemy infrastrukturalne (drogi, BRD, lotnictwo, kolejnictwo, SKP), w tym za nadzór nad naszym zawodowym środowiskiem.

I z zakresu tej rekonstrukcji wynika, że dla nas nic się nie zmienia. Ale nie tylko dla nas, bo rolnicze media piszą też o tym, jak bardzo zawiedzione jest środowisko rolnicze, szczególnie nabywcy Belarusów, którym w marcu ‘25 obiecano jakąś abolicję. Tę nieodpowiedzialną obietnicę złożyli im rządzący politycy i urzędnicy.

Cyt.:

– Skoro decyzja Starosty zapadła z oczywistym naruszeniem, jednoznacznych w swoim wyrazie, przepisów prawa, a jej wydanie wywołało szereg istotnych i negatywnych skutków o charakterze społecznym oraz ekonomiczno-gospodarczym oraz może narazić Polskę na odpowiedzialność finansową z tytułu niewykonywania zobowiązań państw członkowskich UE, to utrzymanie jej w obrocie prawnym, (motywowane jedynie hipotetycznym interesem majątkowym nabywcy ciągnika oraz skarżącej Spółki), jest nie do pogodzenia z konstytucyjną zasadą praworządności (art. 7 Konstytucji RP) i równości wobec prawa (art. 32 ust 1 Konstytucji RP), stanowiących jednocześnie wartości, na których opiera się UE (art. 2 Traktatu i UE). Na gruncie art. 2 Konstytucji RP Polska jest demokratycznym państwem prawnym urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej, zaś pozostawienie decyzji Starosty w obrocie prawnym stanowiłoby zaprzeczenie tej koronnej zasadzie – napisano na końcu uzasadnienia oddalenia odwołania od decyzji SKO w Białymstoku.

– https://www.farmer.pl/technika-rolnicza/maszyny-rolnicze/sprawa-belarusow-sady-podtrzymuja-wyroki-a-abolicji-wciaz-nie-ma,163530.html?mp=promo

– Jeszcze w marcu br. politycy zapewniali, iż klienci oszukani przez importerów i dealerów marki MTZ Belarus mogą spać spokojnie i zapowiadali abolicję dla użytkowników feralnych maszyn. Przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury przekonywali, że wprawdzie wyroki są nadal niekorzystne dla rolników, ale to nie szkodzi i polecają pisać odwołania do sądów, i czekać na abolicję. Jest lipiec, odwołania są odrzucane przez sądy, a przepisów jak nie było, tak nie ma.

– https://www.farmer.pl/technika-rolnicza/maszyny-rolnicze/sprawa-belarusow-sady-podtrzymuja-wyroki-a-abolicji-wciaz-nie-ma,163530.html?mp=promo

A czas jakoś tak szybko biegnie . . . . .

Od tych obietnic minęło już 4 miesiące, niedługo minie pół roku, a potem kolejne….

Od posiedzenia naszej „grupy roboczej”, która miała być bazą dla przeprowadzonych zmian w naszej branży minęła już także dekada. A co ciekawe, to inicjatorzy tego przedsięwzięcia nadal sprawują wysokie funkcje polityczne lub ministerialne.

Dekada już dawno minęła także od pierwszych i nieśmiałych wówczas propozycji waloryzacji naszego Cennika BT dla SKP

– https://www.diagnostasamochodowy.pl/2011/co-tam-znowu-z-tym-cennikiem/

Tu także mamy zastój i brak perspektywy dla satysfakcjonujących rozwiązań.

I chyba nie mamy już także sił oraz chęci, aby chociaż popchnąć te sprawy we właściwym kierunku. Bazując na ilości wysyłanych pism, próśb, postulatów, to wydaje się, że nasza branża albo chce nadal bawić się wyłącznie w epistolografię, albo się już poddała „woli Bożej”, którą uosabia MI + DTD zarządzane z tylnego fotela przez PiS + PSL.

Tylko pogratulować „roztropności” właścicielom SKP w trosce o ich własne mienie. Porzućcie nadzieję, bo i ja jej nie widzę od ponad dekady.

Pozdrawiam

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –