sty 27 2025
R. RYCHTER Z DTD I JEJ KOLEJNE BŁĘDY W PIŚMIE DO WK/STAROSTW Z 23.01.’25
Dygresja do pisma Pani dr Renaty Rychter Dyrektor DTD MI
W piśmie z dnia 23 stycznia 2025 r.1, skierowanym do Szefów Wydziałów Komunikacji Starostw Powiatowych, w komentarzu dotyczącym nowelizacji do rozporządzenia w sprawie szczegółowych czynności organów w sprawach związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu oraz wzorów dokumentów w tych sprawach opublikowanej 31 grudnia 2024 r. Pani Dyrektor wskazuje, że nie istnieje obowiązek wpisywania w zharmonizowanej rubryce K dowodu rejestracyjnego numeru świadectwa homologacji typu pojazdu, jeżeli np. pojazd kategorii L, M, N, O został sprowadzony z państwa niebędącego członkiem UE i pojazd ten NIE PODLEGAŁ wspólnotowej procedurze homologacji typu, a zatem nie posiada świadectwa homologacji.
Problem jednak w tym, że zgodnie z nowelizacją:
§ 1. W rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 31 sierpnia 2022 r. w sprawie szczegółowych czynności organów w sprawach związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu oraz wzorów dokumentów w tych sprawach (Dz. U. poz. 1849 oraz z 2023 r. poz. 1208 i 2685) wprowadza się następujące zmiany:
2) w załączniku nr 1 do rozporządzenia:
b) w § 16 w ust. 5:
– pkt 13 otrzymuje brzmienie: „13) w rubryce przy kodzie K – wpisuje się numer świadectwa (…)”,
– w pkt 30 lit. v otrzymuje brzmienie:
„v) „Nr … dopuszczenia jednostkowego pojazdu, świadectwa krajowego indywidualnego dopuszczenia pojazdu, uznania dopuszczenia jednostkowego pojazdu, uznania świadectwa krajowego indywidualnego dopuszczenia pojazdu, świadectwa unijnego indywidualnego dopuszczenia pojazdu albo świadectwa dopuszczenia indywidualnego WE pojazdu” – wpisując numer odpowiedniego dokumentu; dotyczy pojazdu nowego rejestrowanego po raz pierwszy albo pojazdu, dla którego w dowodzie rejestracyjnym była określona niniejsza informacja,”;
* * *
I tu rodzi się pytanie w odniesieniu do pojazdów sprowadzanych spoza UE, które jeśli nigdy wcześniej nie uzyskały dopuszczenia w jednym z Państw Członkowskich UE w świetle obowiązującego stanu prawnego przy pierwszym dopuszczeniu, w tym do ruchu drogowego w UE muszą być traktowane jako pojazdy nowe, a z obowiązujących Nas przepisów rozporządzenia 2018/858, które stosuje się wprost wynika, że nowe pojazdy kategorii L, M, N, O podlegają obowiązkowi homologacyjnemu,
Więc, aby dany pojazd mógł być wprowadzony do obrotu, a w dalszej konsekwencji zarejestrowany w przypadku braku homologacji typu WE lub równoważnej homologacji typu, pojazd ten zgodnie z art. 59 ust. 3 ustawy o systemach homologacji pojazdów oraz ich wyposażenia musi przejść procedurę krajowego dopuszczenia pojazdu, która potwierdzi, że pojazd odpowiada warunkom i wymaganiom technicznym dla celów wydania przez Dyrektora TDT decyzji o dopuszczeniu indywidualnym, o której mowa w art. 72 ust. 1 pkt 3 PoRD, która to decyzja jest wymagana dla takiego pojazdu przy wniosku o wydanie decyzji dotyczącej pierwszej rejestracji tego pojazdu w RP.
Natomiast obowiązkowi homologacji typu wynikającego z rozporządzenia 2018/858 nie podlegają wyłącznie pojazdy kategorii L, M, N, O w następujących przypadkach:
art.2
Zakres stosowania
3. W przypadku następujących pojazdów producent może wystąpić o homologację typu lub indywidualne dopuszczenie pojazdu na podstawie niniejszego rozporządzenia, pod warunkiem że pojazdy te spełniają wymogi niniejszego rozporządzenia:
a) pojazdy zaprojektowane i zbudowane do użytku przede wszystkim na placach budowy lub w kamieniołomach, w obiektach portowych lub w portach lotniczych;
b) pojazdy zaprojektowane i zbudowane lub dostosowane do użytku przez służby ochrony ludności, straż pożarną oraz służby odpowiedzialne za utrzymanie porządku publicznego;
c) każdy pojazd z własnym napędem, który został zaprojektowany i zbudowany specjalnie do wykonywania prac i który ze względu na swoje cechy konstrukcyjne nie jest przeznaczony do przewozu pasażerów ani towarów i który nie jest maszyną zamocowaną na podwoziu pojazdu silnikowego. Tego rodzaju dopuszczenia pozostają bez uszczerbku dla stosowania dyrektywy 2006/42/WE Parlamentu Europejskiego i Rady ( 3 ).
4. Producent może wystąpić o indywidualne dopuszczenie pojazdu na podstawie niniejszego rozporządzenia w przypadku następujących pojazdów:
a) pojazdów przeznaczonych wyłącznie do wyścigów drogowych;
b) prototypów pojazdów używanych na drodze na odpowiedzialność producenta w celu przeprowadzenia konkretnego programu badań, pod warunkiem, że zostały one specjalnie zaprojektowane i zbudowane do tego celu.
* * *
W praktyce więc trudno doszukać się sytuacji, w której dla sprowadzanych spoza UE pojazdów rejestrowanych po raz pierwszy w RP (UE) nie istniej obowiązek wypełnienia zharmonizowanej rubryki K w dowodzie rejestracyjnym w postaci nr świadectwa homologacji lub nr dopuszczenia indywidualnego mając na uwadze, że pojazd, jak każda inna maszyna trafiając do obrotu w UE po raz pierwszy musi być traktowany jako nowy / nowa maszyna ( patrz art.2 lit. h) dyrektywy 2006/42/WE). Różnica jest tylko taka, że dla pojazdów objętych zakresem rozporządzeń homologacyjnych mają zastosowania bardziej szczegółowe przepisy objęte zasadą lex specialis.
Ponadto należało by spytać Panią Dyrektor skąd bierze się merytorycznie rażąca sprzeczność pisma z dnia 23 stycznia 2025 r z informacją udzieloną Szefom Wydziałów Komunikacji z dnia 08 maja 2024 r nr DTD-3.4400.288.2024 ?
Cytuję:
(…) Regulacje ustawy homologacyjnej, w przypadku pojazdu nieobjętego odpowiednim całopojazdowym świadectwem homologacji typu, nakładają na producenta, importera albo właściciela nowego pojazdu obowiązek uzyskania, zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/858 z dnia 30 maja 2018 r., w sprawie homologacji i nadzoru rynku pojazdów silnikowych i ich przyczep oraz układów, komponentów i oddzielnych zespołów technicznych przeznaczonych do tych pojazdów, zmieniającym rozporządzenie (WE) nr 715/2007 i (WE) nr 595/2009 oraz uchylającego dyrektywę 2007/46/WE (Dz.Urz. UE L 151 z 14.06.2018, str. 1, z póź. zm.), zwanego dalej rozporządzeniem 2018/858, albo przepisami tej ustawy:
1. świadectwa krajowego indywidualnego dopuszczenia pojazdu, albo
2. uznania krajowego indywidualnego dopuszczenia pojazdu wydanego przez właściwy organ innego niż Rzeczpospolita Polska państwa członkowskiego UE.
(…) Okoliczność , że w art. 13 ust. 3 ustawy homologacyjnej obowiązek został nałożony jedynie na właściciela nowego pojazdu nie oznacza w ocenie MI wykluczenia procedury , o której mowa w art. 64 ww. ustawy pojazdów zarejestrowanych. Potwierdza to chociażby okoliczność, że art. 64 ustawy homologacyjnej wskazuje, że stroną postępowania może być właściciel pojazdu (a zatem nie tylko pojazdu nowego), zaś wśród przesłanek odmowy uznania wskazanych w art. 65 ustawy homologacyjnej brak jest przesłanki dotyczącej uprzedniej rejestracji pojazdu na terenie UE. (…)
* * *
Reasumując jeśli wymagamy krajowych dokumentów homologacyjnych wydanych w państwie członkowskim UE w celu ich uznania przez Dyrektora TDT dla celów pierwszej rejestracji w RP, to tym bardziej dla celów pierwszej rejestracji w RP wymaganym dokumentem dla pojazdu sprowadzanego spoza Unii będzie decyzja o krajowym dopuszczeniu indywidualnym wydana dla danego pojazdu przez Dyrektora TDT, a nie jedynie zaświadczenie z okresowego badania technicznego wydawanego przez SKP. Zaś obowiązek wypełnienia przez wydziały komunikacyjne zharmonizowanej rubryki K istnieje w odniesieniu do rejestrowanych pojazdów.
Konkludując, w mojej ocenie stanowisko Pani Dyrektor DTD zaprezentowane w piśmie z 23 stycznia 2025 r w tym zakresie może wprowadzać w błąd urzędników wydziałów komunikacji przy wydawaniu decyzji dotyczących pierwszych rejestracji w RP pojazdów samochodowych sprowadzanych z USA, Kanady i innych państw niebędących członkami UE.
Radecki
27 stycznia 2025 @ 22:51
Targają mną wątpliwości, jak to napisać o dyr. R. Rychter, aby:
– nie było to romantycznie,
– było w miarę merytorycznie,
– stosownie i jeszcze etycznie,
a do tego z gruntu estetycznie.
Będzie to niezmiernie trudne, ale . . . . . – do roboty!
I. Moje wielkie zdziwienie,
że osoba z wyższym wykształceniem prawnym decyduje się brnąć w tak niedorzeczne i niezgodne z Prawem UE interpretacje. Po co to robi? Jakie jej przyświecają intencje?
Bo jest to wielce zastanawiające, czym spowodowana jest taka postawa – zdawać by się mogło – wykształconych ludzi. Ale podobne przykłady wadliwego interpretowania Prawa z powodów politycznych (aby szkodzić Polsce) mamy już nawet w osobie pisowskiego prezydenta Andrzeja Dudy. Zaś dyrektor R. Rychter jest także nominowana za czasów PiS, jako desant do MI. Więc wygląda na to, że polityczne zapatrywania wpływają bezpośrednio na celowe i błędne interpretowanie Prawa.
II. Moja nadzieja.
Wynika z przekonania, że nasi urzędnicy w WK/starostwie po wyroku z 4 grudnia 2024 roku już przekonali się na własnej skórze, jak dalece, jak bezczelnie i w jakiej ogromnej skali byli karmieni kłamstwami ze strony pracowników TDT, DTD (resortu transportu) i MI.
Jeśli ktoś zechce zawierzyć ponownie tym błędnym interpretacjom urzędników DTD, to musi pamiętać o tym, że:
– nie ma jak nauka na własnych błędach, więc na zdrowie (sic!),
– bezpieczniej jednak uczyć się na cudzych błędach, np. ze sprawy „Belarusów”,
– najwyższy czas, aby urzędnicy WK/starostwa stanęli wreszcie twardo na swoich własnych nogach i przestali sie podpierać kłamliwymi interpretacjami urzędników MI, z których wielu zostało najprawdopodobniej zinfiltrowanych przez ruskie i białoruskie służby.
Trzymajmy się
28 stycznia 2025 @ 13:10
Pismo do Rychter powinno być z powołaniem faktycznego autora tj. Łukasz Mucha – Naczelnik Wydziału w Departamencie Transportu Drogowego,
tel. 226301286,
e-mail: [email protected].
Szanowna Pani Dyrektor,
przygotowane przepisy dotyczące zmiany rozporządzenia o sposobie wypełniania rubryki K w dowodzie rejestracyjnym spowodowały większe zamieszanie wśród kierowników wydziałów i diagnostów niż to było w starym stanie prawnym. Wykonałem wiele telefonów do kierowników wydziałów i uslyszałem, że częśc odmawia rejestracji pojazdów spoza UE już dziś, co jest godne pochwały, a cześć czeka na 1.4.2025 gdy rubryka K będzię obowiązkowa.
Pani stanowisko wyrażone w piśmie do naczelników wydziałów sugeruje, że numer homologacji wpisuje się gdy występuje, a samo rozporządzenie to tylko instrukcja przygoyltowania dowodu rejstracyjnego. Czyżby? Czy pozostale rubryki też należy wypelniać jeżeli występują dane np imie nazwisko właściciela? Czemu służyło usuniecie z przepisu słów „jeżeli występuje”?
Pani pismo do naczelników wykracza dalece poza instrukcję wypełnienia dowodu rejestracyjnego. Można nawet zauważyć pewnego rodzaju zachętę dla urzędników aby nie przejmowali się rozporządzeniami unijnymi i wyrokami sądów administracyjnych i w dalszym ciągu wydawali decyzje rejestrujące dla aut nie posiadających homologacji. To jest zachęta do łamania prawa unijnego.
W rozmowie tel. z Panem Muchą usłyszałem, że nie rozporzadzenie i cały wydział dotyczy tylko dowodów rejestracyjnych, a więc czemu służy pismo do kierowników wydziałów roztrząsające błędniw wykładnie prawa unijnego i wywierające presje na urzędników samorządowych, którzy ministerstwu nie podlegają? Proszę uprzejmie o pisemną odpowiedź.
Dla jasności, rozporządzenie unijne 167/2013 o maszynach rolniczych praz 168/2013 i 2018/858 o pozostałych pojazdach bezpośrednio, wyraźnie i nadrzednie do polskiego prawa zabraniają dopuszczania czegokolwiek co nie posiada europejskiej homologacji lub odpowiednika.
Każda decyzja rejestrujaca pojazd bez homologacji prędzej czy później zostanie uchylona tak jak to się dzieje na naszych oczach z decyzjami dotyczącymi ciągnikow z Białorusi. Odpowiedzialność słuzbową i administracyjną oraz odszkodowawczą reguluje kodeks postępowania administracyjnego i kodeks cywilny.
Z poważaniem
28 stycznia 2025 @ 15:22
Autorem pisma podpisanego przez Panią Dyrektor jest:
Łukasz Mucha – Naczelnik Wydziału
w Departamencie Transportu Drogowego, tel. 226301286,
e-mail: [email protected]
Warto zaznaczyć go jako do wiadomości. Faktycznie Pan Mucha redagował zmiany w rozporządzeniu zmieniającym rubrykę K. Dodałby argument: Departament Transportu zajmuje się sposobem przygotowania dowodu rejestracyjnego a nie interpretacją przepisów unijnych, wyroków NSA, TSUE i sugerowaniem urzędnikom samorządowym jak wydawać decyzje.
28 stycznia 2025 @ 15:24
Autorem pisma i projektu rozporządzenia o sposobie wypełniania rubryki K jest:
Łukasz Mucha – Naczelnik Wydziału
w Departamencie Transportu Drogowego, tel. 226301286,
e-mail: [email protected]
Warto go dodać do pisma.
31 stycznia 2025 @ 19:00
Dzisiaj jest 31 styczeń 2025r
Zadzwoniłem do WK stutysięcznego miasta, gdzie poinformowano mnie, że w sprawie ,,amerykańców,, nic się nie zmieniło za sprawą wyroku NSA i rejestrują po staremu czyli bez wymagania dokumentów homologacyjnych, a jedynie w oparciu o zaświadczenie z I-OBT.
No faktycznie, nic się ani w prawie nie zmieniło, bo nie musiało, ani w głowach urzędników się nie zmieniło choć przepis jest jasny, ostry i oczywisty tak samo jak wyrok NSA wskazujący przepisy PoRD odnoszące się do POJAZDÓW, a nie jedynie do ciągników rolniczych, jak to zgrabnie zasugerowała mniej inteligentnym urzędnikom Pani Olga zTworek w piśmie z 7 czerwca 2024r , a obecnie też Pani dr Renata Rychter w piśmie z 23 stycznia 2025r.
Kochane Panie mając na uwadze przedmiot rozporządzeń, w którym mowa o pojazdach nowych wydedukowały, że brak definicji pojazdu nowego w rozporządzeniu 2018/858 implikuje brak obowiązku wypełniania warunków i wymagań technicznych określonych w tym rozporządzeniu od pojazdów wprowadzanych do obrotu, dopuszczanych i rejestrowanych po raz pierwszy w UE. 🙂
Ja bym proponował pójść w tych śmiałych niezobowiązujących fantazjach jeszcze dalej (zapominając na chwilę o art.2 pkt. h) w zw z art. 3 dyrektywy 2006/42/WE) i uznać, że skoro w rozporządzeniu zapomniano o zdefiniowaniu pojęcia ,, nowy pojazd,, to w ogóle nie należałoby stosować tego rozporządzenia, bo w zasadzie nie wiemy dla jakich pojazdów ma ono zastosowanie. Może nowych, może używanych?
Najlepiej spytać byłoby się TSUE. 🙂
Gdyby tylko miała skrzydełka jak gąska… 😉
* * *
A może jednak rozporządzenie ma zastosowanie do wszystkich pojazdów samochodowych podlegających obowiązkowi homologacyjnemu typu UE bez względu, czy były czy nie były w użytkowaniu, jeśli są one po raz pierwszy wprowadzane do obrotu, dopuszczane i rejestrowane?
Fakt ten zdaje się jest też potwierdzony tym, że rozporządzenie reguluje, na jakich zasadach krajowy organ homologacyjny może udzielać krajowych indywidualnych dopuszczeń pojazdu do ruchu na wniosek producenta lub właściciela pojazdu (czyli pojazdu już nienowego, bo będącego w obrocie).
Podana niezobowiązująca dezinformacja przez Kochane Panie zdaje się zaowocowała kolejnymi decyzjami (trudno mi oszacować skalę) wydanymi na odpowiedzialność starostw i miast obciążającymi wadą prawną pojazdy nieświadomych tego właścicieli, którzy teraz będą mogli dochodzić odszkodowań na podstawie art. 417 2 K.C. oraz żądać naprawienia szkody jeśli taka powstanie.
Gratuluję, pełen SUKCES !
Ciekawe tylko czy Kochane Panie zdecydują się naprawić ewentualne szkody wyrządzone dla obywateli i administracji?