Gdzie jest Minister Nowak?

Rate this post

Gdzie jest Minister Nowak – warto zapytać w kontekście ostatnich wydarzeń i w kontekście naszych marzeń o autostradach i o poprawie naszego UDS-owego losu.

I. A ITD[1] nie odpuszcza ani na tydzień.

Bo z kolejnych komunikatów umieszczanych na stronach internetowych GITD wynika, że oni dzień w dzień coś robią. Jedyny kłopot w tym, że ta ich robota często przeradza się w nasze kłopoty.

Bo popatrzcie, po raz kolejny, cyt.:

Patrol motocyklowy zatrzymał niesprawny autobus z dziećmi zagrażający bezpieczeństwu. Dodano: 27/06/13.

W dniu 26 czerwca patrol na motocyklach złożony z inspektora z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego i policjanta z Komendy Miejskiej w Białymstoku na ulicy Wł. Sikorskiego dokonał zatrzymania poruszającego się autobusu. Przyczyną była jazda pojazdu po drodze w nietypowy sposób. Tylna oś autobusu była bardzo mocno przesunięta w stosunku do osi przedniej.

Podczas kontroli okazało się, że pojazdem przewożonych jest około 40 dzieci.

Kontrola stanu technicznego wykazała urwany łącznik stabilizatora osi tylnej. Powodowało to bardzo duże zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Zatrzymano DR i zakazano dalszej jazdy. Dzieci do miejsca docelowego zostały przewiezione przez inny, sprawny pojazd.”

 

Koledzy!

Dzieci to nasz jedyny SKARB! Nie liczy się praca, nie liczą się pieniądze, liczą się tylko nasze dzieci. A umieszczone w Internecie zdjęcia tego skorodowanego stabilizatora mogą wskazywać, że jeden z Kolegów, który ostatni dokonywał OBT tego autobusu . . . – nie dopatrzył!

A jak znamy już tę instytucję (ITD), to ktoś z nas będzie miał kłopoty. Tylko zastanawiam się, czy w tym wypadku bardzo litować się (?), czy jakby nieco mniej – tym razem? Bo mamy już wakacje i wiele autobusów wyjedzie z naszymi dziećmi w Polskę.

Czy polityka przymykania oczu i letniej wody w kranie, którą na każdym kroku serwują nam wszystkie nasze władze musi prowadzić do nieuchronnej tragedii, za którą tylko my UDS-i poniesiemy odpowiedzialność?

Czy dla PISKP i OSDS obroty na SKP są ważniejsze od BRD?

 

II. To nie jest zwykły bałagan, to ogólnokrajowy burdel?

Ukazał się kolejny ciekawy komunikat na stronie GITD[2] z dnia 27.06.br. Albowiem odbyło się posiedzenie Społecznej Rady Konsultacyjnej przy Głównym Inspektorze Transportu Drogowego, w którym udział wzięli przedstawiciele ogólnopolskich i regionalnych zrzeszeń przewoźników, wojewódzcy inspektorzy transportu drogowego oraz kadra kierownicza GITD.

Obecni na tym spotkaniu przewoźnicy apelowali o:

  1. Utrzymanie liczby kontroli wobec wszystkich podmiotów biorących udział w przewozie drogowym, dla zachowania zdrowej i uczciwej konkurencji.
  2. Podkreślano potrzebę jednolitej interpretacji przepisów we wszystkich województwach.
  3. Podnoszono konieczność współpracy przy angażowaniu zarządców dróg dla dostosowania infrastruktury drogowej do potrzeb rosnącej liczny przewozów.

Bo mnie zainteresował pkt 2. Do tej pory naiwnie myślałem, że tylko nasze środowisko jest dotknięte tą przykra przypadłością niejednolitej interpretacji przepisów PoRD w każdym powiecie….

A tu maszszsz . . ., jak z liścia w twarz – i już wiem, to ogólnokrajowy burdel, nad którym nikt nie panuje, bo nasz Minister gdzieś się schował, a jego zastępca tylko spał.  

 

III. Naszego Ministra gdzieś schowano.

Nasz minister i mistrz zegarmistrzostwa gdzieś znikł . . . Nie ma go w mediach, ani w prasie, ani w telewizji. Czyżby za przykładem posła Jarmuziewicza poszedł spać gdzieś do kąta. Miejmy nadzieję, że sobie godnie odpoczywa, bez konieczności spania w butach i z bronią u nogi.

Ale najlepiej będzie, jak to sprawdzą panowie z TDT. Tylko czy zechcą narażać się swojemu przełożonemu. . .? Czy starczy im odwagi?  

Na szczęście o naszym Ministrze nie wszyscy zapomnieli. A dowód tego prezentuję poniżej . . .

 Scan - zegarki min Nowaka

I pozdrawiam

Dziadek Piotra



[1] ITD, to Inspekcja Transportu Drogowego.

[2] GITD, to Główna Inspekcja Transportu Drogowego.

Loading