SITK DLA ŚRODOWISKA

Rate this post

SITK dla naszego całego branżowego środowiska.

Było super! Wróciłem do domu w niedzielę, i do tego, jak wszyscy uczestnicy tego seminarium, byłem bardzo zadowolony. Czuję się przygotowany merytorycznie do zmian w przepisach, które wejdą na początku Nowego Roku oraz do dużych zmian, które wejdą w drugim rzucie w okresie nieco późniejszym (m.in. tezy tzw. „grupy roboczej”).

To SITK Wałbrzych, już po raz kolejny, zorganizował to świetne seminarium, przy aktywnym wsparciu oddziałów SITK Świdnica i SITK „Zagłębia Miedziowego” w Legnicy. To zjednoczenie sił dało ten wspaniały efekt i ciekawą prognozę na przyszłość!

Ha Ha 

Prelegent był na miarę naszych marzeń i oczekiwań, czyli p. Jerzy Krół z naszego resortu transportu.

Uczestnicy tak wypełnili tak szczelnie wszystkie miejsca na sali sali, że przysłowiowa szpilka się już by nie weszła. Uczestnikami były także Panie, które nie tylko ozdababiały urodą to nasze gremium, ale także były aktywne w dyskusji merytorycznej. Kiss

Ta duża frekwencja spowodowała, że wielu uczestników miało zakwaterowanie w sąsiednim hotelu, w odległości 50 m w linii prostej (drogą nieco dalej i akurat na fajny spacer).

Wszystko było super, otoczenie (choć śnieg na stoku tylko sztuczny), atrakcyjny i nietypowy wystrój hotelu, wyśmienite i obfite posiłki (nie przejadłem), przyjazna atmosfera,   merytoryczna zajęcia i dyskusja oraz późniejsze „spotkania panelowe” prowadzone do późnych godzin wieczornych przy restauracyjnych stolikach i jeszcze dalej w pokojach hotelowych.    

Embarrassed

Więc już tak w dużym skrócie, bo do tych tematów będziemy wracać wielokrotnie:

 

I. Egzaminy w TDT.

Prawdopodobną datą reaktywacji egzaminów w TDT dla kandydatów do naszego zawodu insp. UDS-a będzie przełom stycznia i lutego 2015 r. (planowane ogłoszenie Dz.U. w dniu 29 grudnia br. + 7 dni + kolejne 30 dni dla TDT). A do tego czasu ewentualni uczestnicy egzaminów muszą się jeszcze zapoznać z nowymi przepisami, które właśnie wchodzą, a które były przedmiotem tego seminarium. W związku z tym, w tym właśnie terminie ruszą prawdopodobnie pierwsze kursy szkoleniowe, gdyż nowe programy szkolenia powinny obejmować czekające nas zmiany.

I sam nie wiem, czy jest tym rzeczywistym udogodnieniem dla kandydatów ta nowa możliwość przystąpienie do egzaminu przed ukończeniem kursu lub nawet bez żadnego kursu – zobaczymy. Niewątpliwie jednak, zwiększy to ilość przystępujących do egzaminów, a tym samym TDT na egzaminach więcej zarobi nie tylko na wzroście opłaty do 270 zł (z 210 zł). 

 

II. Dyrektywy.

Z dniem 1 listopada uchyleniu podlegały aż 49 dyrektywy unijne, co samo w sobie ilustruje skalę nadchodzących zmian. Nasza nowa unijna „rewolucyjna” Dyrektywa, o której już parę razy wcześniej pisałem, traktowana jest w resorcie transportu, jako „rama do czekających nas zmian”. Miejmy tylko nadzieję, że nie będzie tu oportunistów (jak w np. w przypadku „anglików” innych kategorii niż M1), co ucywilizuje nasz zaścianek.

 

III. „Angliki”.

Powołanie się na Konwencję Wiedeńską stanowi podstawę do implementacji przez nas unijnego prawa w zakresie „anglików”. Aż 25 krajów było przeciwnych naszemu dotychczasowemu traktowaniu tych pojazdów. Wszystkie te kraje zgodnie argumentowały, że u nich nie stwierdzono wzrostu poziomu wypadków z tytułu przyzolenia na pojazdy z kierownicą dla ruchu lewostronnego (sic!). W tym kontekście dziwić musi postawa naszych resortowych urzędników, którzy przygotowali zmiany wyłącznie w odniesieniu do pojazdów kat. M1 (asekuranctwo?). To zdziwienie jest tym bardziej uzasadnione, że w w ministerialnym uzasadnieniu do wprowadzanych zmian brak już wcześniejszego koronnego argumentu o rzekomych zagrożeniach dla BRD – co zapewne zauważyliście sami, uważnie czytając to uzasadnienie.

A ponadto – na 100 %! – przegramy kolejny pozew, który może być w każdej chwili złożony przez właściciela pojazdu innego niż M1.

 

A o reszcie (+ fotki) następnym razem

I pozdrawiam

dziadek Piotra

 

 

Loading