CO MNIE BOLI, CZYLI O KONSTRUKCYJNEJ SAMOWOLI

Rate this post

Co nam grozi lub co mnie boli, czyli opowiem Wam o pojazdach marki „SAM”, którymi ktoś coś wozi w kontekście sprawy z Nowej Soli.

💣

Chyba bym zapomniał o tej sprawie, gdyby nie ostatnia sprawa naszego kolegi z Nowej Soli – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2019/rola-naszego-kolegi-z-nowej-soli-w-tragedii-na-s3/

Trudno żyć ze świadomością, że można było się przyczynić do czyjejkolwiek śmierci.

A, gdy się jeszcze weźmie pod uwagę fakt, że to nie była śmierć jednostkowa, to . . . . . . .

I, tak na marginesie, to mam nadzieję, że tę SKP w Nowej Soli, przez którą zginęli Ludzie już dawno zamknięto i zlikwidowano, a w tym miejscu posadzono kwiaty i wyrosły krzewy.

A wracając do kolejnej naszej sprawy, to przed dwoma/trzema tygodniami zapytano mnie grzecznościowo, czy zechcę zobaczyć pojazd w celu wydanie opinii o jego stanie technicznym oraz, czy ewentualnie przejdzie on pozytywny wynik BT. Tradycyjnie zapytałem o co chodzi. Otrzymałem odpowiedź, że to pojazd marki „SAM”, którego nowy nabywca ma wątpliwości, co do jego stanu technicznego, choć ostatnie BT na jakiejś SKP w opolskim miał z wynikiem „P”, co zostało wpisane w DR. Pokrzepiony tą informacją o tym wcześniejszym pozytywnym wyniku BT zgodziłem się obejrzeć ten pojazd.

Po paru dniach, po godzinach pracy naszej SKP przywieziono tę przyczepę marki „Sam” na lawecie (poniżej niektóre fotki). Z DR wydanego przez Starostę Opolskiego wynikało, że jest to przyczepa ciężarowa do przewozu pojazdów.

A teraz zapraszam do obejrzenia tych niektórych fotek.

A ja zainteresowanemu właścicielowi tego nowo nabytego pojazdu powiedziałem, że pozwolę mu wjechać na naszą SKP dopiero wówczas, gdy uzupełni braki oświetlenia oraz ogumienia i będzie miał w ręku opinię rzeczoznawcy, co oczywiście nie wyczerpywało listy moich wątpliwości.

A teraz proszę . . ., zastanówmy się chwileczkę . . . ., no i jeszcze troszeczkę . . . . .

Koleżanki, Koledzy.

Nie wiem, ile podobnych i podobnie pospawanych pojazdów marki „SAM” jeździ jeszcze po naszym Pięknym Kraju. Mam nadzieję, że ja widziałem ten ostatni.

Tego tylu pojazdy marki „Sam”, to gotowe kłopoty. Nie popełnijcie podobnych błędów, nie idźcie w ślady naszego kolegi z Nowej Soli i paru innych, których wcześniej Sądy skazywały za przyczynienie się do wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym lub ze skutkiem w postaci obrażeń ciała (ciężkich lub innych). Żaden „przerób” na Waszych SKP tego nie uzasadnia!

Jeśli zaś ktoś Was namawia do podbijania takich „Sam”-oróbek, to musicie natychmiast:

  • oficjalnie powiadomić Prokuraturę/Policję,
  • oficjalnie powiadomić nadzór WK/Starostwa,
  • poszukać pracy na innej SKP, gdy to wymusza właściciel.

I nie ma tu znaczenia, czy będzie namawiał Was użytkownik tego pojazdu lub jego właściciel, czy też przełożony kierownik lub właściciel Waszej SKP. Bo tu nie chodzi tylko o nas. Tu chodzi także o tych innych użytkowników naszych dróg, którym możemy zrobić ogromną krzywdę swoimi nieodpowiedzialnymi decyzjami!

Jak mi nieoficjalnie wiadomo, to ta przyczepa ciężarowa do przewozu pojazdów:

  • została zwrócona poprzedniemu właścicielowi z opolskiego, ale zwrot pieniędzy nie obył się bez kłopotów, bo pomogła dopiero opinia rzeczoznawcy,
  • nadal czeka na nowego właściciela/jelenia i na jakiegoś naszego kolegę, który to-to dopuści do RD (???).

Więc proszę Was, uważajcie na siebie i na to, co robią Wasi Koledzy. Chrońmy się wzajemnie! Chrońmy – jeszcze wierzących w nas! –  użytkowników naszych dróg przed niektórymi nieodpowiedzialnymi właścicielami pojazdów.

I pozdrawiam

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – –

jakość położonych spawów
„domowe/amatorskie” wzmocnienie zawieszenia elementami używanych sprężyn
Choć chodziłem wokół i szukałem, to nie znalazłem nr VIN i TZ na pojeździe (TZ znalazła się po czasie „luzem” z dokumentami pojazdu)
stan sprzęgu, jakość spawu
zaspawane (ukryte?) osie

Loading