NADZÓR W SZCZECINIE NIE CHCE SŁYSZEĆ O SWOJEJ WINIE. A JEDNAK . . . .

Nadzór w Szczecinie nie chce słyszeć o swojej winie. A jednak. Bo coś złego się od wielu miesięcy dzieje, że zagrożenie dla BRD ciągle tam istnieje!

Bo 14 grudnia 2021 r., na stronach internetowych GITD ukazał się kolejny już komunikat, ilustrujący tragiczny stan taboru publicznego pt. „Bezpieczny transport publiczny” w Szczecinie, cyt.:

„W ramach akcji „Bezpieczny transport publiczny” sprawdzono w Szczecinie 62 autobusy. Mundurowi mieli zastrzeżenia do stanu technicznego sześciu pojazdów.

W pięciu przypadkach zakazano ich dalszej jazdy. Inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego prowadzili działania wspólnie z policjantami ze szczecińskiej drogówki.

Inspektorzy z zachodnio-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego wspólnie z policjantami kontrolowali w poniedziałek (13 grudnia) autobusy transportu publicznego w Szczecinie. W ramach akcji „Bezpieczny transport publiczny” sprawdzono 62 pojazdy, zarówno wożące pasażerów po mieście, ale i te jeżdżące do okolicznych miejscowości. Sprawdzano stan techniczny, wyposażenie oraz dokumenty autobusów. Funkcjonariusze zbadali również trzeźwość kierujących. Wszyscy byli trzeźwi.

Mundurowi mieli natomiast zastrzeżenia do stanu technicznego sześciu pojazdów.

W pięciu przypadkach zakazano ich dalszej jazdy m.in. z powodu wycieków płynów eksploatacyjnych, czy też niesprawnych hamulców.

Kontrole prowadzone były na dworcu autobusowym w Szczecinie oraz na przystankach krańcowych.”

– https://www.gov.pl/web/gitd/bezpieczny-transport-publiczny-w-szczecinie

A ja tylko przypominam, co niedawno, bo przed zaledwie paroma tygodniami pisaliśmy o podobnej sytuacji: https://www.diagnostasamochodowy.pl/2021/brd-a-rola-nadzoru-w-szczecinie/ oraz jaka otrzymaliśmy w tej sprawie odpowiedź z tamtejszego nadzoru.

Więc na powyższym przykładzie widzimy, jak nadzór tamtejsze WK/starostwa dba o życie i zdrowie własnych mieszkańców. Czy nie czas już na stosowną reprymendę?

Są dobrzy w pisaniu bzdurnych odpowiedzi na merytoryczne pisma, ale już nie potrafią rozwiązać problemu, jakim jest – na ich własnym terenie – zagrożenie dla BRD.

Buta i arogancja, czy też zwykła niechęć do podjęcia jakiejkolwiek pozytywnej inicjatywy? Bo ta ostatnia kontrola z 13 grudnia bieżącego roku mogła mieć całkiem inne zakończenie, prawda?

A wystarczyło w tym celu zrobić cokolwiek, Cokolwiek, COKOLWIEK (np. rozmowa telefoniczna z WITD, może pismo o wskazanie nr rejestracyjnych autobusów z usterkami, może narada z przedstawicielami tych SKP, które wykonują BT tychże przewoźników, itd., itp., et’cetera).

A tak, kolejna kicha i plama na wizerunku nie tylko tamtejszych SKP, ale także na wizerunku tamtejszego nadzoru WK/starostwa.

Trzymajmy się

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –

P.S.
Polecam: https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/news-184-50-zl-za-przeglad-techniczny-samochodu-twarde-stanowisko,nId,5709076