„GIEREK”, „PODSŁUch-je” I ZMIANY PRAWA W RĘKACH PRZESTĘPCÓW

Rate this post

Przestępcy w DTD, film „Gierek” i „Podsłuc-uje” (fachowcy od nielegalnych podsłuchów) na państwowych posadach/etatach to policzek wymierzony Polskiemu Państwu.

Jak można było dopuścić do sytuacji, że ci prawdopodobni przestępcy w resorcie transportu (DTD) decydowali o kształcie zmian prawnych w obowiązującej nas części ustawy PoRD?!?!?

Co robiły stosowne służby przez ostatnie lata, że ci i tacy ludzie spokojnie mogli sobie pracować w ministerstwie infrastruktury i realnie wpływać na kształt zmian Naszego Prawa?

Jak mogliśmy – jako całe zainteresowane środowisko! – siadać z tymi przestępcami do wspólnych rozmów w sprawie oczekiwanych zmian? Ilu z nas przestrzegało, aby z nimi nie rozmawiać, nie pertraktować?!?

Temat ten jest ściśle związany z obecną tradycją na ministerialnych etatach, gdzie zatrudnia się ludzi z wyrokami lub takich, którzy kwalifikują się do takich wyroków karnych.

Bo tacy, którzy napadają i rabują Ludzi, to zbóje. Stróż pilnuje lub stróżuje. Ten planuje, kto jest planistą. Zaś tacy, którzy nielegalnie podsłuchują, to są cyt. „podsłu-huje”.1

Zgadzam się z tym stwierdzeniem, bo, jak inaczej nazwać, kimże są takie osoby, które nielegalnie podsłuchują współobywateli, zamiast w godzinach pracy szukać rzeczywistych przestępców lub prawdziwych terrorystów?

A ci wszyscy, którzy brali udział w tym nielegalnym procederze, czyli zleceniodawcy + wykonawcy, powinni być pozbawieni swoich emerytur!2

Bo zamiast zainstalować Pegasusa w ministerstwie infrastruktury lub bezpośrednio w naszym (?) resorcie transportu u Bogdana Oleksiaka, to ten agresywny program elektroniczny instaluje się u przeciwników politycznych. Byle utrzymać się na stołkach. Nawet za cenę nadmiarowych zgonów, co ilustruje niemoc w walce z Covid-19. Nie ma w tym ani krzty troski o Polskie Państwo. Tylko kupczenie posadami, przekupstwo stanowiskami.

A to wszystko dzieje się w minorowej atmosferze, która zapanowała po zakończeniu wieczornego seansu filmu pt. „Gierek”. Przez dość długą chwilę panowała kompletna cisza i nikt nie wstawał z miejsca. Ale młoda obsługa musiała już wcześniej widzieć podobnie zaskakującą reakcję, bo po zapaleniu świateł spokojnie czekała, aż widzowie jednak przetrawią i przełkną szczególną gorycz wynikającą z tego filmu.

Na sali kinowej był komplet, choć w większości Ludzi Młodych. Ja – wśród nich – miałem tę przewagę, że jeszcze pamiętam tamte czasy oraz posiadam także trochę wiedzy o kulisach sprawowania ówczesnej władzy.

Jeszcze pamiętam te plotki o rzekomych luksusach Stanisławy Gierek i ten fakt, w jak szerokim zakresie nasze łatwowierne społeczeństwo uwierzyło w te bzdury (nie wspomnę już o ich obrotowej willi, która miała ustawiać się automatycznie w zależności od tego, skąd aktualnie świeci słońce).
Ale pamiętam też kontenery francuskich urządzeń3 zakupione za kredyty Gierka, które niszczały pod płotem pewnej lokalnej fabryki, która nie posiadała fachowców zdolnych do montażu tej nowej linii produkcyjnej.

To jest jednak bardzo dobry film, o czym świadczy nie tylko komplet na sali i reakcja po zakończeniu filmu. To jest bardzo dobry film – i godny obejrzenia, chociaż sam mam kilka uwag do jego treści4 – gdyż na nowo otwiera rozdział (puszkę Pandory?) z naszą najnowszą historią i ma bardzo wiele odniesień do dzisiejszego sposobu sprawowania władzy (wątek podsłuchów też jest bogato eksponowany). Bo film ten jest także policzkiem wymierzonym wszystkim Polakom w zakresie naszej łatwej podatności na propagandę władzy.

 

Pozdrawiam

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –

1 Autorem tego sformułowania jest G. Ko(…).

2 z zakazem pracy dla swoich dzieci w służbach mundurowych włącznie?

3 Systematycznie i powoli rozkradane przez pracowników

4 np. humorystyczne, karykaturalne i przerysowane przedstawienie sylwetki Generała Wojciecha Jaruzelskiego i Stanisława Kani.

Loading