lis 10 2024
TRZASKOWSKI TEŻ WSPIERA ŁUKASZENKĘ? CZYLI NIELEGALNE BELARUSY NA ULICACH WARSZAWY
Nielegalne białoruskie Belarusy na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Alei Jerozolimskich w Warszawie. Cztery miesiące ‘24 i 8 zarejestrowanych Belarusów w samej Warszawie, w sumie ponad 100 szt zarejestrowanych Belarusów w całej Polsce.
Te 4 miesiące to czerwiec – październik br. I choć większość to nasz tzw. „dziki i daleki wschód”, to mamy też takie „kwiatki”, do których przyczyniły się służby Trzaskowskiego, który prawdopodobnie na współpracy z Białorusią chce właśnie zrobić sobie kampanię wyborczą na stanowisko Prezydenta RP. W tym celu:
-
po ulicach Warszawy i po najważniejszych skrzyżowaniach wokół Pałacu Kultury będą jeździły w ramach akcji promocyjnej Belarusy?
-
Zaś przedmiotem promocji będzie sprzeciw wobec Prawa w UE i wspieranie Łukaszenki oraz tych białoruskich firm, na które w Polsce nałożono sankcje?
-
Rafał Trzaskowski będzie się promował na zdjęciach z Łukaszenką?
O co chodzi w tej Warszawie? Została skolonizowana przez białoruskich agentów?
Popatrzmy na te najnowsze dane z CEP,2,0:
Czerwiec 2024 r.:
BELARUS rocznik 2024, PODLASKIE, pow. SEJNEŃSKI – szt. 3.
BELARUS rocznik 2023, ZACHODNIOPOMORSKIE, pow. DRAWSKI – szt. 1.
BELARUS PODLASKIE, pow. SEJNEŃSKI – szt. 13.
BELARUS rocznik 2023, MAZOWIECKIE, m. WARSZAWA – szt. 3.
Lipiec 2024 r.:
BELARUS PODLASKIE, pow. SEJNEŃSKI – szt. 15.
Sierpień 2024 r.:
BELARUS PODLASKIE, pow. SEJNEŃSKI – szt. 14.
Wrzesień 2024 r.:
BELARUS PODLASKIE, pow. SEJNEŃSKI – szt. 28.
Październik 2024 r.:
BELARUS MAZOWIECKIE, m. WARSZAWA –szt. 1.
BELARUS rocznik 2022, DOLNOŚLĄSKIE, pow. LUBAŃSKI – szt. 2.
BELARUS rocznik 2024, MAZOWIECKIE, m. WARSZAWA – szt. 4.
BELARUS rocznik 2022 – 2024, PODLASKIE, pow. SEJNEŃSKI – szt. 23.
= = = = = =
razem: 106 szt.
Te dane nie obejmują ruskich traktorów marki „Kirowiec” oraz szeregu innych pojazdów bez homologacji (quady, motocykle, kampery, „amerykańce”, itd., itp., et’cetera), które nielegalnie zarejestrowano dziesiątkami tysięcy w ostatnich latach rządów PiS-u w całej Polsce. Winę za to ponosi w głównej mierze ministerstwo infrastruktury ze swoim resortem transportu (DTD) i wszystkimi pozostałymi instytucjami i organizacjami, nad którymi MI sprawuje nadzór. Ale trudno oprzeć się tej konstatacji, że nasza branża – włącznie z naszym nadzorem w WK/starostwie – zbyt łatwo udała się wmanewrować w tę szkodliwą praktykę, w ten szkodliwy proceder.
Milczenie naszych liderów może świadczyć o tym, że:
-
wspierali w ten sposób rząd PiS-u za zgodą członków swoich organizacji,
-
nie mieli podstawowej wiedzy prawnej o konsekwencji swoich działań.
Mam nieodparte wrażenie, że nasze środowisko nadal brnie w to prawne bagno i nie potrafi się odciąć od tych wszystkich, którzy nas w to bagno prawne wciągnęli. Dlatego przypomnę, że także I-OBT tych i takich pojazdów jest obarczone wadą prawną oraz świadczy o naruszeniu obowiązującego nas Prawa.
Trzymajmy się
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
Radecki
10 listopada 2024 @ 18:53
Pozostaje tylko zacytować Stefana Kisielewskiego;
,,To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.,,
Albo już żeśmy się urządzili…
xqwz
11 listopada 2024 @ 11:01
Pytałem się w PISKP bo troche mamy tych amerykanców to mowią, że póki co po staremu Więc dostarczam Wam na rynek ciągle kolejne pojazdy 😉
Dziadek Piotra
11 listopada 2024 @ 11:30
No cóż . . . ., co tu można powiedzieć jeszcze? Może starym jak świat powiedzeniem, że „nieznajomość Prawa szkodzi” – prędzej, czy też później?
Pozdrawiam
dP
xqwz
11 listopada 2024 @ 11:51
Oraz można dodać, że uprawnienia diagnosty nie są w życiu najważniejsze i na tym świat się nie kończy
Dziadek Piotra
11 listopada 2024 @ 12:12
Cyt.: „uprawnienia diagnosty nie są w życiu najważniejsze i na tym świat się nie kończy”
– to prawda, to jasne jak słońce.
Tyle, że w ten sposób, bo bez naszych Koleżanek i bez naszych Kolegów swoją działalność skończy też wiele SKP.
SKP bez pracowników z uprawnieniami stracą rację bytu.
A swoją drogą ciekawi mnie, czy jakaś instytucja lub organizacja potwierdza obserwowany spadek ilościowy czynnych insp. UDS-ów w Polsce? Ciekawe, czy ktoś prowadzi badania w tym zakresie?
dP
xqwz
11 listopada 2024 @ 12:26
Dużo mowią statystki wiekowe czyli najliczniejsza grupa to są ludzie z przedziału 55 plus do 65 lat a nawet i starsi czyli ludzie którzy zaraz bedą szli na emeryturę a nie ma napływu młodych do zawodu ponieważ ilość diagnostów z przedziału 18 – 30 lat to tylko 3 procent całości. Ale cięzko się temu dziwić bo to zawód bez przyszłości i bagno. Nie można liczyć na podwyżki pensji bo jak właścicielowi od 20 lat nie podnieśli to z czego ma dać?
Radecki
11 listopada 2024 @ 18:08
Diagnosta zawód bez przyszłości??? Dobre sobie… 🙂
To zawód jak najbardziej z przyszłością bo już niedługo RP będzie ponosić konsekwencję za nie realizowanie celów jakim służą OBT, a te w najbardziej skoncentrowanej formie wyraża przepis dyrektywy 2010/48;
(1) Z uwagi na bezpieczeństwo ruchu drogowego, ochronę środowiska i uczciwą konkurencję należy zapewnić odpowiednie utrzymanie i kontrole pojazdów uczestniczących w ruchu, tak aby zachowywały właściwości określone w homologacji typu w sposób zasadniczo niepogorszony przez cały okres użytkowania.
Proszę Szanownych Kolegów by zwrócili uwagę na funkcję zapewnienia UCZCIWEJ KONKURENCJI.
W Niemczech sądy już wydały decyzje o złomowaniu (zupełnie nowiutkich) samochodów VW i Hyundai bez homologacji typu WE sprowadzonych przez prywatą firmę z Chin z uwagi właśnie na naruszanie prawa konkurencji ( i to na wniosek VW).
Nie wypełnianie więc obowiązków przez RP narzucanych prawem Unii będzie wiązać się z konsekwencjami finansowymi jeśli firmy za naruszanie prawa konkurencji zaczną domagać się od Skarbu Państwa RP odszkodowań za brak nadzoru rynku , bezprawne rejestracje i bezprawne I-OBT wykonywane na pojazdach nierejestrowanych w UE. Do tego mogą dojść kary ze strony Komisji Europejskiej za nieprzestrzeganie praworządności UE.
Pierwsze wielomilionowe pozwy w kierunku starostw powiatowych już zostały złożone, więc to kwestia czasu aż ktoś z Ministerstwa Infrastruktury otrzeźwieje i sobie przypomni, że sprawne funkcjonowanie SKP w Polsce jest niezbędne dla realizacji obowiązków jakie RP przyjęła wstępując do Unii.
Są to też obowiązki jakie wynikają z ustaw oraz praw zapisanych w Konstytucji – chociażby do bezpieczeństwa i swobody gospodarczej.
SKP to nie przeżytek a niezbędny element dla funkcjonowania rynku wspólnotowego.
xqwz
11 listopada 2024 @ 20:19
To dlaczego młodych jest tylko 3 procent? Jak niby jest tu przyszłość. Statystki są twarde
Radecki
11 listopada 2024 @ 23:26
Bo komuś w ministerstwie bardzo zależało by ta branża była dysfunkcyjna ?
W mętnej wodzie łatwiej ryby łowić.
Ciekawe czy w imporcie aut drogich, z ameryki, ZEA etc. nie ma jakiegoś dominującego podmiotu/osób działających poprzez firmy słupy z rozproszonym kapitałem by za nad to nie rzucać się w oczy?
W końcu tradycje w przeżucie trefnych aut z zachodu na wschód Polska ma jeszcze z czasów PRL-u i to z wykorzystaniem WSI jak to już dawno opisywali dziennikarze w sprawie ,,Nikosia,, .
Dziadek Piotra
26 listopada 2024 @ 08:25
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, to w Warszawie już rozdzwoniły się telefony, zaczęło się szukanie winnych, więc uważajcie na siebie – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2024/czy-to-tak-mialo-byc/
dP