kwi 29 2025
NIESPRAWNY POJAZD NA DRODZE EFEKTEM POLITYKI „GONIĆ KRÓLICZKA”
Nadal bez zmian w GITD/WITD. I nie mówię tu o zmianach personalnych. Zamiast likwidacji patologii u źródła mamy tą kontynuację pt. „gonić króliczka”. Instytucja państwowa od dekad otacza parasolem ochronnym osoby, które godzą w BRD. Po raz kolejny nie mamy info o tym, np.: kiedy było ostatnie OBT tego pojazdu, gdzie to BT wykonano oraz, czy ta OSKP należała do tego samego przewoźnika.
I zapewne na nasz nadzór także w tej sprawie nic nie zrobił i już nic nie zrobi.
– – – – – – – – – –
Bez karty kierowcy niesprawnym pojazdem
Kierowca ciężarówki nie miał karty do tachografu i świadectwa kwalifikacji zawodowej od ośmiu lat. Kontrola inspektorów mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego wykazała też, że pojazd, którym kierował, jest niesprawny technicznie i przeładowany. Mężczyzna stracił prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
W ubiegłym tygodniu, na S8 w okolicy Radziejowic, inspektorzy ITD zatrzymali do kontroli pojazd ciężarowy, którym były przewożone drewniane deski. Ciężarówka z ładunkiem ważyła 28 ton, zamiast maksymalnie 26 ton, przekroczony był też dopuszczalny nacisk grupy osi na nawierzchnię drogi. Dalsze czynności kontrolne wykazały, że kierowca prowadził pojazd bez karty zalogowanej w tachografie cyfrowym. Od momentu rozpoczęcia przewozu do chwili zatrzymania przez inspektorów, jechał bez karty ponad godzinę. W rozmowie z funkcjonariuszami stwierdził, że nie ma ważnej karty kierowcy od 2018 roku i nie miał czasu wyrobić nowej. Kierowca nie miał również ważnej kwalifikacji zawodowej. Do kontroli okazał dokument z 2013 roku, który był ważny do 2018 roku. Tłumaczył się niewiedzą, że dokument jest wydawany na określony czas. Poza tym, kontrola tachografu cyfrowego wykazała, że nie został poddany wymaganej kalibracji po przerejestrowaniu pojazdu, czyli po zmianie numerów tablic rejestracyjnych. Nie pobrano też w terminie danych cyfrowych z tachografu. Termin sczytania danych był przekroczony o 47 dni.
Ciężarówka, którą kierował 53-latek, była niesprawna technicznie.
Przy lewym kole, na trzeciej osi, była pęknięta tarcza hamulcowa na całej szerokości powierzchni roboczej, a zderzak pojazdu był popękany w wielu miejscach i mocno obluzowany.
Zderzak przytwierdzono prowizorycznie do nadwozia za pomocą opasek zaciskowych.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny ciężarówki i zakazali dalszej jazdy do czasu naprawy usterek oraz przeładowania nadmiaru desek na inny pojazd. Dodatkowo, kierowca stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy i został ukarany mandatami. Wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem wszczęto postępowania administracyjne.
20.03.2024
– – – – – – – –
https://www.gov.pl/web/gitd/bez-karty-kierowcy-niesprawnym-pojazdem
29 kwietnia 2025 @ 07:08
dP jak zwykle z igły robi widły.
Po pierwsze.
Kierowca był trzeźwy.
Po drugie.
To nie był żaden transport desek tylko moich afrykańskich samochodów w stanie zdemontowanym dla efektywniejszego wykorzystania przestrzeni ładunkowej w imporcie.
Po trzecie.
Wszystkie przepisy związane z badaniami okresowymi, świadectwami kwalifikacyjnymi, DMC, tachografami, prawami jazdy, homologacjami, OBT itp. itd. są wymysłem masonów, są głupie i mam je w dupie. To wolny kraj.
Po czwarte.
Kierowca jest w kwiecie wieku, na co dzień pracuje w polu na świeżym powietrzu, transport moich afrykańskich samochodów po drogach publicznych wykonuje sporadycznie, poruszając niesprawnym się autem zawsze dostosowuje prędkość do jego stanu technicznego i warunków drogowych oraz masy przewożonego ładunku. Zderzak w aucie zamontowany jest na nowych opaskach pochodzących z renomowanej sieci sklepów należącej do Niemców co gwarantowało ich lepszą jakość niż te, które można nabyć u polskich ,,oszustów,,.
Odwołam się do SKO w Koszalinie. Tam mnie zrozumiejo bo majo bogate doświadczenia życiowe i wiedzą lepiej od tych mądrali z policji, GITD, WITD, SRETEDE.
dP jeszcze raz niech się zapozna z decyzją SKO w Koszalinie z 7 lutego 2025r w sprawie Belarusa i niech nie sieje więcej defetyzmu. Nawet minister Bukowiec co róż się na nią powołuje, a to wybitny fachowiec jest.
29 kwietnia 2025 @ 14:23
Nie przypominam też sobie, aby w ostatniej dekadzie inspektorzy WITD choć jeden raz zatrzymali DR pojazdu, który nie posiada homologacji.
A takich pojazdów są dziesiątki tysięcy.
A odpowiedź na pytanie dlaczego tak się dzieje jest nadal aktualne: ruscy/białoruscy agenci; kompletna niewiedza prawna; tzw. zapominalstwo o tym, że od 2004 roku są już (?) w UE; wytyczne (agentury?) nadzorującego MI; wytyczne (agentury?) przełożonych z DTD; wytyczne kierownictwa (agentury?) GITD; widzimisię inspektorów, itd., itp., et’cetera.
dP