AUTORSKI POMYSŁ RACJONALIZATORSKI

Rate this post
Autorski pomysł racjonalizatorski.
15/09/2012 10:34:24
Czy wszyscy zadowoleni?
Bo mam autorski pomysł racjonalizatorski . . .?
Bo, parę razy i mi się zdarzyło, tak jak i Wam wielokrotnie, że po „N” dany pojazd już do mnie nie trafił powtórnie. Nie tylko, że nie przyjeżdża na kolejne OBT, ale nawet na to poprawkowe nie chce przyjechać (sic!).No zastanówmy się wspólnie, czego to dowodzi . . .

  1. Bo takie postępowanie naszych klientów jest nie tylko nieracjonalne. Niektórzy uważają, że to przejaw naszego polskiego honoru (?!), że jak nam ktoś tak każe, to my robimy na złość (mamie?) odwrotnie lub inaczej. Sam nie wiem, czy to postępowanie honorowe, a jeśli już, to takie głupio-honorne. Niektórzy zaś uważają, że oni są albo niebezpiecznymi idiotami, którzy wolą zapłacić dodatkowo za to, że jeżdżą „złomem”, albo to niebezpieczni dla BRD zboczeńcy-masochiści. Bo jeśli to niebezpieczne zboczenie, to powinniśmy mieć zagwarantowaną ustawowo możliwość wystawiania dla nich skierowań do psychiatryków.
    Będą zadowoleni?
  2. Jasno z tego widać, że nasze społeczeństwo jest bogate i zadowolone. Do kryzysu nam bardzo daleko, gdy nas jeszcze stać na to, aby zamiast 20 zł za „poprawkę”, gdzieś tam, na innej już i często sąsiedniej SKP zapłacić dodatkowo:
  • całe 98 + 1…, plus
  • na piwko dla UDS-a za przymknięcie oczu . . .? . ., plus
  • czas na dojazd do innej SKP, plus
  • paliwo na dojazd do tej innej SKP, plus
  • kolejny stres związany z OBT.
  1. Takie postępowanie naszych klientów powoduje, że zadowolone są dwie SKP, gdyż obie mają swój przychód z jednego idioty jeżdżącego gratem. Zadowolony jest też nasz kolega UDS, który na innej SKP otrzymuje na wyciągniętą łapkę parę grosików na przysłowiowe piwko. Więc może warto się zastanowić, jak to zrobić urzędowo, systemowo i odgórnie, żeby zwiększyć obrót naszych SKP. Żeby jednego P.T. Klienta mogły doić dwie SKP?Mam tutaj racjonalizatorski pomysł. Może umówimy się, że jak w danym mieście jest dużo SKP i mało pojazdów, to wszystkie SKP o nieparzystych numerach w dni parzyste (dla zmyłki urzędników) będą dawały „N”. Dzięki temu nasi honorowi Jelenie pojadą zaraz na te sąsiednie SKP, gdzie zostawią także grosik za OBT. A w nieparzyste dni odwrotnie . . . (?).
    I obrót rośnie i wszyscy zadowoleni.
  2. Ale mam i drugi autorski pomysł racjonalizatorski. Może nawet jeszcze lepszy pomysł, no pomyślcie sami . . .? A gdyby tak na tej drugiej i kolejnej jeszcze SKP taki klient-idiota dostał także „N”, to w ten sposób zarobi jeszcze trzecia SKP, a może i czwarta i piąta!!! No sami powiedzcie, czy to czasem nie jest najlepsze wyjście? On, klient uniesiony polsko-głupim-honorem pojedzie szukać takiej, która mu wreszcie podbije DR i licznik obrotów na naszych SKP rośnie i rośnie!
    Bo my mu tylko za każdym razem tylko „N” i „N”, i „N”.
    A tych jeleni jest nad wyraz jeszcze wielu, a odstrzału, jak nie ogłoszono, tak nie ogłaszają….Więc dlaczego my takich idiotów w ten sposób nie doimy, gdy oni sami chcą być dojeni? Co nam przeszkadza, że taki jeleń w jednym dniu na „N” straci 300, 400, czy też więcej zł grosików?
    I wszyscy będą zadowoleni, nawet ja.

Więc pomóż – Drogi Kolego – w zwiększeniu obrotów na SKP, także sąsiadom.
Niech i oni się cieszą, daj „N”-kę i nie rób z tego wyjątku.
I pomyśl też, że nie dając tej „N”-ki ryzykujesz nieco (?), jak wkładając rękę do wrzątku.
A cały rok bez „N”-ki, to gotowy kłopot. A są i takie, co całe lata im to wisi, zwisa, dynda i lata. . .
I uwierzcie, że zrobienie „N”-ki nie wymaga aż takiego znoju.
I zasadę wprowadź od dziś, że w okresie od poniedziałku do piątku:
– minimum jedna „N”-ka, dla świętego spokoju i ogólnego porządku!

A co Wy na to, Koleżanki i Koledzy?

Pyta i pozdrawia
dziadek Piotra


P.S.

Bardzo dziękuję naszemu młodszemu Koledze ze Śląska (27 lat!), inż. Marcinowi za miły list. Proszę się też nie martwić, bo wszystko ułoży się dobrze. I niezależnie od tych przejściowych perturbacji – zapraszam do naszego SDS-u.

Loading