PRZEKROCZENIE UPRAWNIEŃ URZĘDNICZYCH

Rate this post

Przekroczenie urzędniczych uprawnień.

Sprawa ta dotyczy treści zawartych w ustawie Kodeks Karny, w art. 231. „Nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego”, w paragrafach od 1 do 4 (poniżej).

  1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

  2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

  3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie i wyrządza istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

  4. Przepisu § 2 nie stosuje się, jeżeli czyn wyczerpuje znamiona czynu zabronionego określonego w art. 228.

Niedawno rozmawialiśmy o kolejnym i skandalicznym wyroku, który jest dowodem na bezpodstawną i bezprawną napaść urzędników na nasze zawodowe środowisko, przy biernej postawie naszych najważniejszych branżowych organizacji – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2022/nsa-uchyla-kolejny-wyrok-z-inicjatywy-tdt-o-cofnieciu-uprawnien/

To dlatego postanowiłem wrócić do tej sprawy w ten nieco (dla Was?) kontrowersyjny sposób, czyli dokonując analizy tego przepisu pod kątem tego wyroku NSA o sygn. II GSK 1685/18, z dnia 8 lutego 2022 r., który jest już orzeczeniem prawomocnym.

Przepis art. 231 kk chroni prawidłowość wykonywania funkcji publicznej, czyli chroni przestrzeganie Prawa przez urzędnika. Bo specyfiką pracy każdego urzędnika w Polsce jest wymóg i konieczność działanie tylko i wyłącznie oraz jedynie (!) w granicach obowiązującego Prawa! W omawianym przypadku NSA uznał, że urzędnicze zarzuty wobec naszego Kolegi były bezzasadne prawnie i moralnie co wskazuje na fakt, że urzędnicy TDT (choć nie tylko oni) w tej sprawie – swoim działaniem – przekroczyli obowiązujące w Polsce prawo.

Przekroczenie uprawnień w KK, to właśnie działanie nie mieszczące się w ramach kompetencji zakreślonych dla pracowników TDT w ich własnej ustawie, która reguluje zakres ich urzędniczej aktywności, poza który nie wolno im wykraczać. Nawet, gdyby to przysporzyło lub miało przysporzyć dodatkowych pieniążków dla TDT1.

Aby ten przepis z art. 231 kk można było zastosować w praktyce wobec urzędnika TDT, to jego czyny muszą zawierać element działania na szkodę dobra społecznego lub na szkodę jednostki.

Jeśli działanie na szkodę jednostki jest tu ewidentne (stres, niepotrzebne wydatki i strata czasu, pomówienie o działanie sprzeczne z przepisami Prawa, zniesławienie co do umiejętności, itd., itp., et’cetera), to mamy tu także element działania na szkodę dobra publicznego. Albowiem podważana jest w ten sposób wiarygodność i kompetencje do sprawowania jakiegokolwiek nadzoru tej państwowej instytucji.

Szkoda, o której tu mówimy nie musi być stricte materialna (w jakimś złotówkowym wymiarze), ale także moralna.

W omawianym wyroku mamy do czynienia z przypadkiem, gdy urzędnik TDT działa umyślnie, więc podlega wyższemu wymiarowi kary. Trudno tu będzie przyjąć, że sprawca tego czynu nie zna własnej ustawy, która reguluje zakres jego służbowych obowiązków, które tu ewidentnie przekroczył.

Zaostrzenie wymiaru kary dla tego pracownika TDT może być także uzasadnione faktem, że działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla firmy, w której jest zatrudniony. Przymuszanie diagnostów do postępowania niezgodnego z Prawem, a opisanego w tym wyroku NSA niesie ten efekt, że nielegalnie rosną wpływy TDT.2

I tak, w wielkim skrócie

dla naszych organizacji

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –

P.S.

Indywidualne wystąpienie w tej i takiej sprawie może spotkać się z urzędniczą zemstą. Po to zrzeszamy się w naszych organizacjach, aby pomagać Kolegom bez narażania ich na niebezpieczeństwo.

Ponadto nasze organizacje zrzeszają także Kolegów z pewnym prawnym doświadczeniem, co może pomóc w ocenie sytuacji na etapie przed- oraz sądowym.

1 utrzymanie ich nowego wieżowca nieco kosztuje. Tym bardziej, że to koszty rosną z dnia na dzień, prawda?

2 Także na podstawie: Prawo Karne, Witold Świda, Wydanie II zmienione, PWN, Warszawa 1982, str. 630-631.

Loading