O CZYM ON MÓWI?!?!

4/5 - (1 vote)

Ja doprawdy mam wątpliwości1, o czym plecie ten ( . . . . . – krętacz?) członek kaczyńskiego  rządu, mentor Webera i obecny kumpel syna Morawieckiego. Bo było to całkiem niedawno, zaledwie 10 maja br, gdy padły te wzniosłe hasła o rzekomym wspieraniu, dialogu oraz o tym, co jest marką obecnego rządu.2

 

I. To wspieramy, czy jednak nie wspieramy?

Bo czytam sobie ten tekst, gdy tu nagle spada na mnie, niczym grom z jasnego Nieba ta szczęsna (?) wiadomość o tym, że całe środowisko branży transportowej tak mocno wspiera Adamczyka, że był on aż zobowiązany do tego, aby mu, czyli temu transportowemu środowisku serdecznie i z całego serca podziękować, cyt.:

Dziękuję za współpracę, za wspieranie Ministerstwa Infrastruktury od jesieni 2015 roku.”.

Te podziękowania należą się także i nam, albowiem:

  1. w jakiejś części należymy do tego środowiska poprzez fakt, że firmy transportowe posiadają swoje własne SKP. I choć nigdy nie było mało takich SKP, choć ostatnio OSKP rosną, niczym grzyby po deszczu, to jednak współpracujemy i wspieramy?

  2. BT pojazdów wymuszają wręcz obowiązek naszej codziennej i dość ścisłej współpracy z firmami transportowymi w zakresie utrzymania właściwego stanu technicznego ich taboru samochodowego.

Ale, czy to jest prawdą, że pomimo braku waloryzacji naszego Cennika BT od 8 lat, to jednak my wszyscy faktycznie wspieramy tego członka kaczyńskiego   rządu z MI od 2015 r.?!? Bo ja mam nijakie wątpliwości co do tego, kto i dlaczego wspiera …..

 

II. To jest ten dialog z nami podstawą, czy nie jest?

Dalej ten członek kaczyńskiego  rządu (i krętacz?) twierdzi coś bardzo kuriozalnego, a mianowicie, cyt.:

Dialog ze stroną społeczną jest jednym z najważniejszych elementów funkcjonowania rządu.”

Bo ja jednak mam tutaj pewne wątpliwości, co do tego rzekomego „dialogu ze stroną społeczną”. A może jednak jest coś, czego ja nie wiem? Może toczy się jakiś inny i tajny dialog z naszym środowiskiem w sprawie waloryzacji stawki BT?

Jeśli taki minister twierdzi, że „dialog jest jednym z najważniejszych elementów funkcjonowania rządu”, to jak rozumieć brak takiego dialogu w praktyce naszego środowiska – od ostatniego posiedzenia tzw. „grupy roboczej”, czyli dekadę temu? To takie codzienne kłamstwo tej rządzącej obecnie ekipy? Kłamstwo, które im po prostu weszło już w krew?

 

III. To na czym wreszcie polega to doświadczenie tego członka kaczyńskiego  rządu?

Gdy tenże członek kaczyńskiego   rządu twierdzi, cyt.:

Tak wynika, jeszcze z moich wcześniejszych doświadczeń, m.in. z pracy w sejmowej komisji infrastruktury. Już wówczas mieliśmy wielokrotnie okazję rozmawiać o problemach dotyczących transportu samochodowego w Polsce i transportu w ogóle.”

– to zapewne ma na myśli swoją własną interpelację nr 6362 z 27 czerwca 2012 r., którą już wówczas pisał będąc posłem do ówczesnego Ministra Infrastruktury w sprawie waloryzacji naszych stawek, a której po 10 latach sam nie potrafi zrealizować, gdy już jest sam i osobiście członkiem kaczyńskiego   rządu, na co mieli ostatnie 8 lat (sic!).3

 

IV. Jest ten dialog z przedsiębiorcami, czy go nie ma?

Gdy ten członek kaczyńskiego   rządu pisze o rzekomym dialogu ze stroną społeczną (czyli środowiskiem Uprawnionych Diagnostów Samochodowych) i przedsiębiorcami (zrzeszonym w np. PISKP), to ja się zastanawiam, czy my żyjemy w tym samym państwie. Zaś, jeśli nasze odczucia są tak różne, to może jeden z nas bierze jakieś zioło? Tylko który?

Ale oceńcie to sami, po tym poniższym zdaniu, cyt.:

Pozostawanie w dialogu ze stroną społeczną, z przedsiębiorcami uważam, że jest marką, rozpoznawalnym symbolem rządu.

Tak twierdził minister od Infrastruktury, czyli nijaki Andrzej Adamczyk, mentor nijakiego Webera i członek kaczyńskiego  rządu.

I jest on niewątpliwie symbolem obecnie rządzących członków kaczyńskiego    rządu.

 

Trzymajmy się

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – –

1 Ile wątpliwości, tyle człowieczeństwa – Terencjusz.

Loading