ISTOTNY CHARAKTER WADY W KUPIONYM SAMOCHODZIE

Rate this post

Na czym polega istotny charakter wady w zakupionym pojeździe i jaki skutek powoduje taki stan.1

Pozwem z 24 czerwca 2021 r powódka K. T. wniosła o zasądzenie od pozwanego R. J. 4.195 zł wraz z ustawowymi odsetkami.2

W uzasadnieniu żądania powódka wskazała, że 15 maja 2021 roku zakupiła od pozwanego samochód osobowy za 3.800 zł. Sprzedający (pozwany) zapewniał ją, że pojazd jest w pełni sprawy, a nadto dawał gwarancję wymiany turbosprężarki.

Kupująca celowo zakupiła samochód z hakiem, umożliwiającym transport przyczepy do przewozu koni. Jednak już na drugi dzień po zakupie, czyli 16 maja 2021 r., powódka jadąc zakupionym pojazdem zauważyła, że silnik samochodu „zaczął się gotować”.

Pojazd został odholowany do warsztatu, gdzie stwierdzono:

  • liczne wycieki oleju,

  • dostawanie się CO2 do płynu chłodzącego,

  • liczne próby uszczelnienia zaślepek płynu chłodzącego nieznanym materiałem,

  • uszkodzoną turbosprężarkę,

  • liczne inne usterki silnika.

Ze względu na wartość rynkową pojazdu jego naprawa była ekonomicznie nieuzasadniona!

Wobec stwierdzonych wad powódka skierowała do pozwanego (poprzedni właściciel pojazdu) pisemne oświadczenie o odstąpieniu od umowy, jednakże ten odmówił zwrotu zapłaconej ceny sprzedaży auta.

Na kwotę dochodzoną tym pozwem składały się kwota 3.800 zł stanowiąca cenę sprzedaży samochodu oraz koszty diagnostyki i holowania pojazdu w wysokości 395 zł.

W dniu 16 lipca 2021 r Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym , w którym uwzględnił żądanie pozwu w całości.

W skutecznie wniesionym sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty pozwany3 wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz od powódki zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany wskazał, że:

  • przedmiotowa transakcja nie dotyczyła relacji przedsiębiorca – konsument, dlatego też brak w niniejszej sprawie podstaw do zastosowania domniemania wynikającego z art. 556 2 k.c.

  • powódce zależało na czasie i szybkim nabyciu pojazdu, z uwagi na planowany transport zwierząt,

  • decyzję o zakupie pojazdu powódka podjęła po uprzedniej jeździe próbnej i nie przystała na propozycję sprawdzenia pojazdu w wybranym warsztacie naprawczym,

  • przed sprzedażą pozwany poinformował powódkę również o wycieku płynu chłodniczego, co nie zraziło jej do nabycia samochodu.

W ten sposób pozwany argumentował, że powódce znany był stan techniczny samochodu co zostało również odnotowane w umowie, a co z kolei zwalnia sprzedawcę z odpowiedzialności na zasadzie art. 557 §1 k.c. Zdaniem pozwanego usterka, która wymagała holowania mogła powstać już po dokonaniu sprzedaży i wydaniu przedmiotu umowy. Końcowo podkreślił, że powódka nie mogła odstąpić od umowy bez uprzedniego wyczerpania procedury umożliwiającej reakcję sprzedającego poprzez np. wymianę rzeczy na niewadliwą, względnie usunięcie wady.

W replice z dnia 18 października 2021 roku powódka podtrzymała dotychczasowe stanowisko w sprawie i wnioa o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W odniesieniu do zarzutu dot. wycieku płynu chłodzącego wskazała, że w trakcie oględzin przed zakupowych w pojeździe zapaliła się kontrolka płynu chłodzącego. Wówczas pozwany poinformował, że czujnik jest odwrotnie zamontowany (???), a nadto wskazał, że należy uzupełnić zbiornik płynu chłodzącego.

Natomiast już po „zagotowaniu się silnika”, pozwany polecił dolanie płynu chłodzącego, a nawet wody do zbiornika, a następnie dokonanie napraw.

Już w drodze powrotnej do domu zakupionym samochodem kontrolka płynu chłodzącego zaczęła ponownie świecić, dodatkowo wskaźnik temperatury silnika raz podnosił się, a raz opadał. Następnego dnia, już od chwili uruchomienia silnika, a także w trakcie jazdy kontrolka czujnika płynu chłodzącego cały czas się świeciła. Po otwarciu maski samochodu okazało się, że pojemnik z płynem chłodzącym jest pusty.

Po zakupieniu płynu chłodniczego i dolaniu go do zbiornika oraz po przejechaniu następnych kilku kilometrów zaczęło się dymić spod maski. Okazało się ponownie, że zbiornik płynu chłodzącego znowu jest pusty.

Lawetą odholowano pojazd do warsztatu samochodowego, gdzie przeprowadzona diagnostyka wykazała, że do płynu chłodzącego dostaje się dwutlenek węgla, który powoduje, iż ciśnienie w instalacji układu chłodzenia skutkuje wyrzuceniem płynu z układu. Diagnostyka nadto wykazała liczne próby uszczelnienia zaślepek płynu chłodzącego nieznanym materiałem, wszechobecne wycieki oleju, zaś praca turbosprężarki była poza parametrami normy. Silnik pojazdu wymagał licznych prac naprawczych.

W ocenie Sądu Rejonowego powództwo było zasadne i podlegało uwzględnieniu w całości.

Podstawę prawną żądania pozwu stanowi, w świetle okoliczności faktycznych przytoczonych w jego uzasadnieniu, przepis art. 556 k.c., zgodnie z treścią którego sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną (rękojmia).

W uchwale z 21.03.1977 r., III CZP 11/77, OSNC 1977/8, poz. 132, Sąd Najwyższy wyjaśnił, że odpowiedzialność za wady fizyczne rzeczy występuje również w przypadku sprzedaży rzeczy używanych.

Pozwany nie wskazywał, że posiada ono istotne wady, w tym że to auto:

  • nosił ślady prób nieprofesjonalnego uszczelnienia zaślepek płynu chłodzącego nieznanym materiałem,

  • ma wszechobecne wycieki oleju, że intercooler jest zalany,

  • praca turbosprężarki jest poza parametrami normy.

Powódka wprawdzie miała świadomość, że kupuje auto kilkunastoletnie, które z racji wieku posiada normalne ślady zużycia i to ją nie zrażało. Liczyła jednak, i o co wielokrotnie wraz z mężem dopytywała, że zakupiony przez nią pojazd będzie na tyle sprawny, że umożliwi transport przyczepy wraz z koniem, a przede wszystkim, że samochód nie zacznie dymić na drugi dzień od jego zakupu (sic!).

Sąd oparł się na opinii biegłego sądowego mgr inż. M. M., który opisał, że stwierdzony stan silnika oraz wyniki badań diagnostycznych dokonanych przy użyciu testera co udokumentowano fotograficznie wynika, że ten pojazd nie mógł być eksploatowany (użytkowany) i wymagał naprawy silnika, której zakres możliwy był do stwierdzenia po demontażu. Wskazywany orientacyjnie zakres naprawy silnika powodował, że była ona ekonomicznie nieuzasadniona – jej koszt mógł przekroczyć wartość rynkową pojazdu. Biegły zwrócił szczególną uwagę na fakt wystąpienia usterek układu chłodzenia silnika, które wykluczały możliwość użytkowania pojazdu zgodnie z jego przeznaczeniem.

W ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, że wady stwierdzone przez biegłego nie są wadami o charakterze eksploatacyjnym. W przedmiotowym pojeździe nie doszło bowiem do naturalnego zużycia elementów w wyniku prawidłowej eksploatacji – biegły wprost stwierdził, że usterki stwierdzone w samochodzie, polegające na uszkodzeniu silnika i jego nie technologiczną naprawę stanowiły istotną wadę tego pojazdu uniemożliwiająca jego użytkowanie.

Wady, jakie miał sprzedawany samochód niewspółmiernie przekraczają pojęcie normalnych wad o eksploatacyjnym charakterze, którymi może cechować się sprzedawana rzecz ruchoma. Kupując jeżdżący pojazd, należy przynajmniej oczekiwać, że można nim będzie się bezpiecznie i sprawnie poruszać, że będzie mógł być wykorzystywany do celu do jakiego jest przeznaczony. Natomiast w niniejszej sprawie zakupiony pojazd od samego początku nie był sprawny, co początkowo manifestował poprzez zapalającą się kontrolkę płynu chłodzącego, następnie poprzez wzrost temperatury silnika, wreszcie doprowadzając do zadymienia wydobywającego się spod maski, spowodowanego przegrzaniem się silnika. Oznaki tych wad były jednak przedstawiane przez sprzedającego jako nieistotne, nie mające wpływu na sprawność pojazdu, a tej ostatniej cesze zależało kupującej.

Do zwrotu wszystkich kosztów w tej sprawie zobowiązany został pozwany, który ten proces przegrał.4

Pozdrawiam

dziadek Piotr

– – – – – – – – – – –

1Sygn. akt I C 583/21; Dnia 8 lutego 2023 r.; Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie I Wydział Cywilny; sprawa z powództwa K. T., przeciwko R. J., o zapłatę

I. zasądza od pozwanego R. J. (2) na rzecz powódki K. T. kwotę 4.195 zł (czterech tysięcy stu dziewięćdziesięciu pięciu złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 31 lipca 2021 roku do dnia zapłaty;

II. oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III. zasądza od pozwanego R. J. (1) na rzecz powódki K. T. kwotę 1.817 zł (tysiąca ośmiuset siedemnastu złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku;

IV. nakazuje pobrać od pozwanego R. J. (1) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie kwotę 465,16 zł (czterystu sześćdziesięciu pięciu złotych szesnastu groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

2 za opóźnienie od dnia 15 maja 2021 r do dnia zapłaty oraz o zasądzenie zwrotu kosztów procesu.

3 reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika w osobie radcy prawnego

4 Szczecin, dnia 27 lutego 2023 r.; Dodano: 24 kwietnia 2023; Opublikował(a): Elżbieta Czyżykowska-Dreger; Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie; Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Marta Karnacewicz; Data wytworzenia informacji: 8 lutego 2023 r.; Portal Orzeczeń Sądów Powszechnych © Ministerstwo Sprawiedliwości 2012-2023

Loading