Posłowie sobie waloryzują a nas urzędnikami z TDT szczują. Czyli o tym, jak holenderskie doświadczenia dają do myślenia.
Z Niemiec pojechaliśmy zwiedzić przepiękną i jedyną w swoim rodzaju „Holenderską Wenecję”.1 Przekraczając samochodem granicę niemiecko-holenderską widoczny jest jasny znak przyjaźni obu tych państw.2 Tym znakiem przyjaźni są skrzyżowane drzewce obu państwowych flag.3 Ale, gdy już jedziemy w głąb Niderlandów (Holandii), to wprost rzuca się w oczy olbrzymia ilość odwróconych – w ramach protestu! – flag holenderskich, czyli czerwone na dole a niebieskie u góry, stojących przy drogach i skrzyżowaniach, na indywidualnych posesjach. To wprost niebywałe, jak rolnicy holenderscy potrafili się zorganizować i zamanifestować swoją jedność wobec zmian, które im chce narzucić własny rząd i UE.
A do tego jeszcze prawie każdy zjazd z większego ronda jest częściowo zablokowany belami słomy, na których umieszczone są hasła protestacyjne holenderskich rolników.
I pomyślałem oczywiście o tym, jak to my sami w Polsce potrafiliśmy się zorganizować w ramach swojego protestu przeciwko brakowi waloryzacji naszego Cennika BT.
Gdzie jest oflagowanie naszych SKP?
Gdzie są hasła protestacyjne lub informujące o braku waloryzacji od 18 lat, które powinny być umieszczone na budynkach naszych SKP?
Gdzie są kolejne narady i spotkania w sprawie sposobu informowania polskiego społeczeństwa o krzywdzie, jaka dotyka naszą branżę?
Gdzie są widome znaki, że wszystkie nasze SKP wspierają waloryzację naszego Cennika BT?
Jak rozumiem, wspieramy się sami wraz z innymi miękiszonami podpierając się własnymi (mysimi?) ogonami?
O tym, że waloryzacja jest działaniem słusznym i pożądanym wiedzą już nawet wszyscy posłowie (sic!), którzy od paru dni domagają się dla siebie, Dla Siebie, DLA SIEBIE waloryzacji swoich poselskich pensji. O innych (jak np. WORD, SKP) zapomnieli lub mają nas w głębokim poważaniu.
A teraz na osłodę kilka naszych amatorskich ujęć z tzw. „Holenderskiej Wenecji”, którą udało mi się zwiedzić w ciągu 3 godzin pływania łódką z elektrycznym silnikiem po tych urokliwych kanałach.
Od początku moim zamiarem było, aby dostęp do tej strony pozostał zawsze bezpłatny. Tak, jak i dostęp do wszystkich zamieszczanych tu tekstów.
Pierwotnie strona ta miała on należeć do SDS-u, potem do OSDS-u. Ale stało się inaczej i nie czas wracać do przeszłości.
Nie planuję żadnych ograniczeń dostępu ani żadnych opłat. Ale niestety, są i koszty prowadzenia tej strony. Dlatego, po 7-miu latach pisania, jeśli chcielibyście nas/mnie wesprzeć swoją dobrowolną wpłatą dowolnej wielkości/wysokości, to będzie mi/nam bardzo miło.
Wasze wsparcie będzie jednocześnie wsparciem naszego "wolnego słowa" w branży, choć zapewne pomoże w oczekiwanym rozwoju naszej strony. A plany mamy ambitne i ciekawe.
Jeśli się zdecydujecie, to bardzo proszę o wpłatę/datek na podane poniżej konta bankowe.
Z góry dziękuję za Wasze życzliwe wsparcie!
R. Błażej Kowalski
vel dziadek Piotra ("dP")
R. Błażej Kowalski,
Nazwa banku: PKO BP,
Tytuł wpłaty: na rozwój Informatora,
Nr konta 24 1020 3017 0000 2802 0073 3170
Redakcja
Tytuł
„Informator insp. UDS-a”
Adres siedziby redakcji
64-920 Piła, ul. Wenedów 7/15
Redaktor naczelny
Romuald Błażej Kowalski, ur. 27.01.1952 r. Wolsztyn; PESEL 52012713096, obywatelstwo Polska; zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Wydawca
Romuald Błażej Kowalski, zam. ul. Wenedów 7/15, 64-920 Piła
Używamy plików cookies w celu optymalizacji naszej witryny i naszych serwisów.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
lip 28 2022
POSŁOWIE WALORYZUJĄ A NA NAS SZCZUJĄ
Posłowie sobie waloryzują a nas urzędnikami z TDT szczują. Czyli o tym, jak holenderskie doświadczenia dają do myślenia.
Z Niemiec pojechaliśmy zwiedzić przepiękną i jedyną w swoim rodzaju „Holenderską Wenecję”.1 Przekraczając samochodem granicę niemiecko-holenderską widoczny jest jasny znak przyjaźni obu tych państw.2 Tym znakiem przyjaźni są skrzyżowane drzewce obu państwowych flag.3 Ale, gdy już jedziemy w głąb Niderlandów (Holandii), to wprost rzuca się w oczy olbrzymia ilość odwróconych – w ramach protestu! – flag holenderskich, czyli czerwone na dole a niebieskie u góry, stojących przy drogach i skrzyżowaniach, na indywidualnych posesjach. To wprost niebywałe, jak rolnicy holenderscy potrafili się zorganizować i zamanifestować swoją jedność wobec zmian, które im chce narzucić własny rząd i UE.
A do tego jeszcze prawie każdy zjazd z większego ronda jest częściowo zablokowany belami słomy, na których umieszczone są hasła protestacyjne holenderskich rolników.
I pomyślałem oczywiście o tym, jak to my sami w Polsce potrafiliśmy się zorganizować w ramach swojego protestu przeciwko brakowi waloryzacji naszego Cennika BT.
Gdzie jest oflagowanie naszych SKP?
Gdzie są hasła protestacyjne lub informujące o braku waloryzacji od 18 lat, które powinny być umieszczone na budynkach naszych SKP?
Gdzie są kolejne narady i spotkania w sprawie sposobu informowania polskiego społeczeństwa o krzywdzie, jaka dotyka naszą branżę?
Gdzie są widome znaki, że wszystkie nasze SKP wspierają waloryzację naszego Cennika BT?
Jak rozumiem, wspieramy się sami wraz z innymi miękiszonami podpierając się własnymi (mysimi?) ogonami?
O tym, że waloryzacja jest działaniem słusznym i pożądanym wiedzą już nawet wszyscy posłowie (sic!), którzy od paru dni domagają się dla siebie, Dla Siebie, DLA SIEBIE waloryzacji swoich poselskich pensji. O innych (jak np. WORD, SKP) zapomnieli lub mają nas w głębokim poważaniu.
A teraz na osłodę kilka naszych amatorskich ujęć z tzw. „Holenderskiej Wenecji”, którą udało mi się zwiedzić w ciągu 3 godzin pływania łódką z elektrycznym silnikiem po tych urokliwych kanałach.
Trzymajmy się w zdrowiu
dziadek Piotra
– – – – – – – – – – – –
1 https://podroze.onet.pl/ciekawe/giethoorn-w-holandii-holenderska-wenecja/0t772rg
2 choć stosunek wielu Niderlandczyków do Niemców bywa specyficzny, na przykład udają, że nie znają języka niemieckiego
3 Takiego znaku przyjaźni nie ma na granicach polsko-niemieckich, co uważam za błąd obecnie rządzących.
By dP • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy 0 • Tags: akcja protestacyjna, cennik BT, diagnosta, projekt PoRD, PROTEST ŚRODOWISKA, waloryzacja opłat za BT, zmiany do ustawy PoRD