JEDNO ZDANIE

Rate this post
Jedno zdanie jeszcze tylko . . .
28/09/2011 17:53:01
Jedno zdanie jeszcze tylko w tej sprawie ….
Noooo, może nie jedno, a dwa/trzy zdania w sprawie kolejnej wypowiedzi kol. „Praktyka”-a na forum Norcom-u, gdzie stara się nas przekonać do tego, że kary dla UDS-a muszą być – i tyle.
Jako swój argument przytoczył dla przykładu inne zawody (lekarzy, kuratorów, prawników, itp.), gdzie pracownicy podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej.
Nasz miły kolega „Praktyk” nie zauważył (?) lub może tylko zapomniał (?) dodać/podkreślić, że w żadnym ze wskazanych przez niego zawodów o odpowiedzialności dyscyplinarnej nie decyduje urzędnik ze starostwa lub z TDT – a to jest przedmiotem naszej zdecydowanej negacji!
Jeszcze raz podkreślam, jeśli urzędnik starostwa chce nas dyscyplinować, to niech nas zatrudni – i tyle !
I, gdy w powyższy sposób zostanie załatwiona nasza sprawa, to już bez dalszych obaw.
My sami we własnym SDS-owym gronie załatwimy sprawę etyki i moralności w naszym zawodzie, bo nie potrafią tego załatwić ani na kursach, ani na egzaminach.
A jak ją załatwimy, to już tylko nasza (SDS-u) sprawa.
Być może powołamy do tego własne komisje dyscyplinarne działające przy naszym Stowarzyszeniu, być może.
Być może określimy zakres przewinień i rodzaje kar, być może.
Ale na pewno o tym nie będą decydować właściciele SKP, pracownicy WK, TDT i MI z resortem transportu.
O tym zadecydujemy my sami w naszym SDS-ie.
Tak zresztą, jak w przytoczonych przez kol. „Praktyk”-a przypadkach (o czym jako doświadczony w bojach prawnych zapomniał wspomnieć), gdzie o ewentualnej odpowiedzialności dyscyplinarnej zawsze, Zawsze, ZAWSZE decydują struktury samorządu zawodowego a nie urzędnicy z TDT lub WK.Więc tylko na zakończenie przypominam tę prawdę:

Jedyną strukturą samorządu zawodowego dla UDS-a jest SDS, czyli nasze wolne i niezależne STOWARYSZENIE DIAGNOSTÓW SAMOCHODOWYCH.

Jest miło i ciepło, więc pozdrawiam z uśmiechem,
bo i nasza idea odbija się coraz szerszym echem.
Dziadek Piotra

Loading