To i owo, czyli . . . .

Rate this post
To i owo, czyli . . . .
12/12/2012 13:05:34
trochę optymistycznie, a trochę zimowo.

I. Optymistycznie i zimowo.
No i sypnęło śniegiem, i tak nam sypie i sypie…. A, gdy zadzwonił Kolega z Wielkopolski i dowiedziałem się, że on już dawno odśnieżył wjazd na SKP maszyną do odśnieżania, to nieomal wpadłem w kompleksy. Popatrzyłem na swoją „maszynę?” do odśnieżania w postaci dwóch swoich rąk i pomyślałem z zazdrością o niektórych mieszkańcach Wielkopolski. Ale, gdy się popatrzy na ten problem trochę optymistycznie, to należy zauważyć, że i moja „maszyna?” do ośnieżania też ma swoje zalety, bo daje więcej zdrowego ruchu na świeżym powietrzu.

II. Optymistycznie i organizacyjnie.
Wpłynęły kolejne dwie deklaracje członkowskie, jedna od naszego weterana Kolegi Janka z Krakowa, a druga od jednego z prekursorów idei zawiązania podobnej organizacji z 2005 r., czyli od naszego Kolegi Janusza z Wrocławia, który aż kipi bardzo wieloma pomysłami.
Oby tak dalej i czekamy na pozostałych, nie zwlekajcie – zapraszamy!

III. Organizacyjnie i optymistycznie.
Jak już zapewne wiecie, to jako OSDS, jesteśmy zaproszeni przez Ministerstwo Transportu na dyskusyjne forum dotyczące problematyki BT do Warszawy w dniu 17 grudnia br. (poniedziałek). Jedziemy tam w pełnym składzie naszego Zarządu. Mając świadomość, że mamy niewiele czasu na przygotowanie się do dyskusji na tym forum, proszę Was o przysyłanie nam wszelkich Waszych sugestii w zakresie tematów, które powinniśmy poruszyć w omawianym zakresie BT.

I nie bardzo wiem dlaczego to zaproszenie nas, nastroiło mnie tak optymistycznie . . . Przecież powszechnie jest wiadomo od dawna, że jesteśmy jedynym zorganizowanym przedstawicielem środowiska UDS-ów w Polsce, jedynym. Więc, czy to takie dziwne, że to nas właśnie zaproszono, nasz OSDS?

I skąd ten optymizm (?) – sam nie wiem. Może za bardzo myślami wybiegam w przyszłość?

IV. Przyszłościowo i też optymistycznie.
Z jednym z naszych miłych Kolegów rozmawialiśmy już dawno i nadal rozmawiamy jeszcze o możliwości utworzenia gazety/gazetki dla UDS-ów. Rozważamy różne aspekty takiego przedsięwzięcia (komercyjne, ludzkie/autorzy, biznesowe, społeczne, środowiskowe, kosztowe, czasowe, itp.). Może jest wśród Was osoba, która ma takie lub podobne doświadczenia.

Nasza branża motoryzacyjna jest pełna ludzi z „dziwnymi” wcześniejszym doświadczeniami zawodowymi. Ta różnorodność stanowi też o naszej sile. Jeśli ktoś chciałby podjąć się napisania na początku paru zdań na nasze branżowe tematy, to serdecznie zapraszamy do współpracy. Czekamy z niecierpliwością. Wstępny szablon jest już przygotowany.

I to byłoby tyle,
ale na tą chwilę,

bo już za niedługi czas,
pojadę na biegówki w jakuszycki las.

Pozdrawiam
dziadek Piotra


P.S.
Może Wy wiecie, ku czemu zmierza ten świat? Bo ja mam wątpliwości, gdy czytam podobne doniesienia, jak np. cytat roku laureata nagrody Nobla z dziedziny medycyny, brazylijskiego onkologa Drauzio Varella :
„W dzisiejszym świecie wydaje się pięć razy więcej pieniędzy na środki zwiększające potencję i na silikon dla kobiet, niż na lekarstwa przeciw chorobie Alzheimera.
Wynika z tego, że za kilka lat będziemy mieli mnóstwo starych kobiet z dużymi cycami i starych mężczyzn z twardymi penisami.
Za to nikt z nich nie będzie w stanie sobie przypomnieć do czego im to jest potrzebne!”

Loading