Związek zawodowy . . .

Rate this post

Związek Zawodowy Diagnostów Samochodowych (ZZDS), a czemu nie?

I co się wówczas stało, że sie nie udało?

Pozwólcie, że z forum „Norcom”-u przytoczę dyskusję o potrzebie powołania zwiąków zawodowych dla naszego UDS-owego środowiska. Bo dla mnie sprawa jest nadal ważna i aktualna. A aktualność tego zagadnienia jest odwrotnie proporcjonalna do traktowania naszej problematyki przez OSDS, PISKP, inne branżowe organizacje oraz branżowe środowiska urzędnicze.

Jestem przekonany, że sposób traktowania naszego UDS-owego środiwiska uzasadnia potrzebę/konicznośc wsparcia inicjatywy związkowców dla wrześniowych protestów w całym kraju. Moim zdaniem powinniśmy sie do tych protestów przyłączyć w ten sposób, że np. zamkniemy na ten czas nasze SKP.     

Jak możecie sami się przekonać (poniżej), inicjatorzy tego byli dość zdeterminowani. Tylko dlaczego im się nie udało?

Może ktoś z ówczesnych inicjatorów zechce się do mojego pytania odnieść? Jeśli tak, to proszę napisać na e-mail: [email protected]  

Bo poczytajcie sami, o czym już w 2010 r. nasi Koledzy dyskutowali:

==========================

  1. Autor mirwu, Początkujący, Dołączył: 22 Gru 2009, Posty: 25, Piwa: 1/39, Skąd: Łódź, Wysłany: 18-09-2010, 21:43                

Witam.

Szanowni koledzy jeszcze raz proponuję rozważyć sposób zrzeszenia się. Sądzę że najlepszym sposobem jest założenie związku zawodowego /diagnostów, pracowników SKP itp/.

Dlaczego? Bo związek zawodowy działa na podstawie Ustawy o Związkach Zawodowych. Powołujemy Komitet Założycielski, opracowujemy Statut i rejestrujemy w Sądzie. Ze związkiem zawodowym musi liczyć się nawet MI. Kapitalną sprawą jest oczywiście rozpropagowanie tej inicjatywy w całym środowisku diagnostów. W tej chwili stacje /STACJE !/ są reprezentowane-część przez Patronat ITS-u /już zmarginalizowany/ i przez PISKP /też obecnie marginalizowanej/ istnieje jednak ogromna część SKP nigdzie nie stowarzyszona. Oczywiście jest jeszcze Dekra, która to” wchodzi” z impetem na nasz rynek/oni są jednak tak silni że im nawet TDT nie podskoczy/. Jako związek zawodowy można wtedy współpracować z kancelarią p. Rafała. Pomoc prawna i materialna dla członków związku byłaby świadczeniem statutowym. Wiem że to może brzmi bardzo poważnie-Związek Zawodowy-ale nie jest to taki diabeł straszny /założenie ZZ/. Związek ma prawo do protestu i wiele innych przywilejów dlatego uważam że taka opcja – stowarzyszania się – byłaby najskuteczniejszą .Może się mylę ale tak uważam.

– – – – – – – – – – – – – – – – – – –             

  1. sterowiec40, Myślący Użytkownik, Dołączył: 20 Paź 2009, Posty: 121, Otrzymał 3 piw(a), Skąd: wielkopolska, Wysłany: 18-09-2010, 23:26,

mirwu napisał/a cyt:

„Witam.

Cyt.: Szanowni koledzy jeszcze raz proponuję rozważyć sposób zrzeszenia się. Sądzę że najlepszym sposobem jest założenie związku zawodowego /diagnostów,pracowników SKP itp/.

………….Może się mylę ale tak uważam.”

Moim zdaniem nie mylisz się. Trudno będzie się zorganizować od razu w całym kraju. Powinny powstać grupy inicjatywne w województwach ,które wyłonią swoich przedstawicieli, itd.

– – – – – – – – – – – – – – –

  1. zjc, VIP, Pomógł: 10 razy, Dołączył: 13 Paź 2005, Posty: 1009, Piwa: 9/13, Skąd: łódzkie, Wysłany: 19-09-2010, 09:49            

Też uważam, że chyba lepszą formą byłoby powołanie związku zawodowego.

Zresztą jako związek zawodowy mielibyśmy pewnie większe możliwości oddziaływania.

Pozdrawiam

– – – – – – – – – – – – – – – – –      

  1. esy, Użytkownik, Dołączył: 06 Maj 2010, Posty: 59, Piwa: 2/9, Skąd: Kujawy, Wysłany: 19-09-2010, 11:47              

Koledzy.

Moim zdaniem, forma zrzeszenia obecnie nie ma znaczenia. Przecież może w późniejszym czasie przekształcić się w związek zawodowy. Mam prośbę, aby nie skończyło

się tylko na chęciach. ZRÓBMY TO

– – – – – – – – – – – – – – – –

  1. krzycho, Zaawansowany, Pomógł: 2 razy, Dołączył: 08 Lip 2006, Posty: 201, Postawił 1 piw(a), Skąd: Podlasie, Wysłany: 19-09-2010, 12:44        

esy napisał/a cyt.:

„Koledzy. Moim zdaniem, forma zrzeszenia obecnie nie ma znaczenia. Przecież może w późniejszym czasie przekształcić się w związek zawodowy. Mam prośbę, aby nie skończyło

się tylko na chęciach. ZRÓBMY TO”

Zgadzam się na 100%, potrzebuję miesiąca i zorganizuję spotkanie u siebie w podlaskim, jak chcecie poczekajcie, a ja dam wam znać co z tego wyszło. Może się uda:), na razie będę się starał założyć stowarzyszenie – związki zawodowe ( niekoniecznie dobrze mi się kojarzą ale to tylko moje odczucie i być może to lepsze rozwiązanie). Jak znajdę sale ustalę termin spotkania powiadomię Was tutaj – jeśli będą zainteresowani chętnie zapraszam.  🙂

– – – – – – – – – – – – – – – – –    

  1. mirwu, Początkujący, Dołączył: 22 Gru 2009, Posty: 25, Piwa: 1/39, Skąd: Łódź, Wysłany: 23-09-2010, 10:32              

esy napisał/a cyt.:

„Mam prośbę, aby nie skończyło się tylko na chęciach. ZRÓBMY TO”

Kiedyś, jeden człowiek modlił się do Boga ,by wygrał szóstkę w totka. Modlił się tak już pół roku i nic. Jednak któregoś dnia podczas żarliwej modlitwy usłyszał Jego głos „Daj mi szansę, wyślij kupon” 🙂

– – – – – – – – – – – – – – –           

  1. piterjeep, Nowicjusz, Dołączył: 18 Sie 2010, Posty: 23, Skąd: Zawiercie, Wysłany: 28-09-2010, 11:54      

Popieram, chętnie przyłącze się do Was, jakby były jakieś konkretne ustalenia proszę o info.

– – – – – – – – – – – – – – – – –

  1. mmiodzio, VIP, Pomógł: 9 razy, Dołączył: 15 Mar 2008, Posty: 1063, Piwa: 27/16, Skąd: Elbląg, Wysłany: 28-09-2010, 16:25               

Też jestem – ZA

– – – – – – – – – – – – – –              

  1. pejo, Nowicjusz, Dołączył: 21 Cze 2010, Posty: 9, Piwa: 2/2, Skąd: żarów, Wysłany: 08-10-2010, 13:39      

Koledzy też jestem za. Pozdrawiam Mirwu przeczytałem ten artykuł. Już wysłałem ile mogłem

– – – – – – – – – – – –       

  1. malutki, Początkujący, Dołączyła: 21 Mar 2009, Posty: 42, Skąd: wielkopolska, Wysłany: 09-10-2010, 14:25              

Panowie popieram sprawę. stowarzyszenie a związki zawodowe to nie ma różnicy przy rejestracji w sądzie i tu statut i tu statut i tu KRS i tu wiem bo jestem vice prezesem jednego stowarzyszenia. lepsze były by związki zawodowe lepsza siła przybicia a stowarzyszenie to raczej coś co reprezentuje ani jest stroną społeczną. My mamy księgowość na zasadzie umowy-zlecenie. księgowa prowadzi i raz na jakiś czas (np kwartał się rozliczamy za prowadzenie ksiąg) potrzebne jest konto i zarząd który by to prowadził skarbik. z prawnikiem też można się dogadać od ilości zagadnień no na początek a nie na etacie bo to kosztuje kwestia dogadania się z nim. proponuje siedzibę gdzieś w centrum polski żeby wszyscy z boków mieli jednakowy dojazd. życzę powodzenia. wielki czas na to bo jesteśmy pozostawieni sami sobie. 

  ========================================

Loading