PROWIZJA NA SĄDOWEJ TAPECIE

Rate this post

Prowizja na sądowej tapecie, więc mam nadzieję, że wreszcie wszyscy zrozumiecie.

A sprawa nie jest śmieszna (?), choć na to wygląda i jest z Leszna. Czyli czym się kończy sympatia i pomoc, gdy ogarnie nas moralna apatia i intelektualna niemoc.

bomb

Bo nasz oskarżony i ostatecznie skazany kolega Ł.W. tłumaczył się przed Sądem nieco (?) śmiesznie, że „kierował się jedynie sympatią i chęcią pomocy osobom wskazanym w zarzucie”, gdy na prowizji był jednocześnie.

Chodzi tym razem o niedawny i ostateczny wyrok z 17 lutego 2016 r. Sądu Okręgowego w Poznaniu, Wydział XVII Karny – Odwoławczy, który rozpoznawał sprawę naszego kolegi Ł.W. oskarżonego o przestępstwa z art. 228 § 3 k.k. i inne.

Ta sprawa odbyła się na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę od wyroku Sądu Rejonowego w Lesznie z dnia 21 października 2015 r.1

Sąd Okręgowy w Poznaniu nie uwzględnił apelacji (odwołania) i utrzymał zaskarżony wyrok z Leszna, gdzie 21 października 2015 r. nasz kolega Ł.W. został uznany za winnego popełnienia 5-ciu (słownie: pięciu) przestępstw z art. 228 § 3 k.k. w zw. z art. 271 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., za co wymierzono mu karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 2 lata oraz karę grzywny w wymiarze 100 stawek dziennych po 20 zł każda + środek karny w postaci zakazu wykonywania BT na okres 1 roku, na poczet tegoż środka zaliczając okres jego rzeczywistego wykonywania od dnia 19 maja 2015 r. do dnia 21 października 2015 r.

– tak więc teoretycznie nasz kolega może już pracuje wraz z nami i czuwa nad BRD na jakiejś SKP.

W opisach czynów wskazano wyraźnie, że nasz oskarżony kolega Ł.W. wydawał zaświadczenia o BT bez ich faktycznego badania – w zamian za przyjęcie korzyści majątkowej.2

Sąd podkreślił, że w tej sprawie bezspornym było, że nasz oskarżony kolega za swoją pracę otrzymywał wynagrodzenie, na które składała się:

  1. stała pensja

oraz

  1. dodatek w wysokości 10 zł brutto od każdego przeprowadzonego BT.

no

Były to wirtualne BR trzech samochodów, jednego motocykla i ciągnika rolniczego marki Ursus (znowu rolniczy!).

Za powyższe pobrał przewidziane przepisami opłaty, rozliczając się z nich w firmie poprzez odebranie stosownej prowizji (sic!). Tym samym, Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw by kwestionować stanowisko Sądu Rejonowego, który uznał, że oskarżony działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej!3

Z sądowego wywodu wynika jasno, że bez prowizji byłby zastosowany inny, bo lżejszy artykuł kodeksu karnego, więc i łagodniejszy byłby wymiar kary (sic!).

wondering

Sąd podkreślił, że obrońca oskarżonego pomija fakt, że żadna z osób, która zwróciła się do oskarżonego z prośbą o pomoc nie znajdowała się w sytuacji uniemożliwiającej udanie się na przegląd techniczny, co mogłoby – choć po części – wyjaśnić, dlaczego nasz oskarżony kolega zdecydował się na wystawienie stosownych dokumentów bazując de facto wyłącznie na oświadczeniach tych osób.

Nasz oskarżony kolega tłumaczył się także przed Sądem, że większość osób, dla których wystawił pozytywne zaświadczenia i dokonał wpisów w DR korzystała z pojazdów, które sam wcześniej już badał (przed rokiem?), i których ogólny stan techniczny rzekomo znał.

tease

Sąd trafnie podkreślił, że nasz kolega Ł.W. nie mógł mieć wiedzy o pełnej sprawności wszystkich jego zespołów i układów. Ponadto nasz kolega kłamał przed sądem w tym zakresie, albowiem nigdy wcześniej nie widział motocykla Y. oraz jednego z samochodów, bo były to tzw. „pierwsze OBT”, jako sprowadzone z zagranicy. Zaś ciągnik rolniczy marki Ursus:

  • sam naprawiał, ale kilka lat wcześniej,
  • wykonał jego OBT, ale dwa lata przed zdarzeniem,
  • tydzień przed zdarzeniem oglądał go tylko i sprawdzał działanie kierunkowskazów, świateł, itp., itd., et’cetera.

W tej sprawie, ani Prokurator ani ten Sąd nie zadali sobie trudu, aby sprawdzić w obecności rzeczoznawcy te pojazdy wirtualnie dopuszczone do ruchu pod kątem zagrożenia dla BRD – no choćby ten jeden ciągnik rolniczy marki Ursus!

No . . ., nie wpadli na to i tyle . . . .

Ale to może i dobrze (tylko dla naszego skazanego kolegi Ł.M.), bo byłby jeszcze jeden zarzut wraz z podniesionym limitem kary.

Jednak widzimy światełko w tunelu, bo ten Sąd uznał, że cyt. „… badanie techniczne pojazdu stanowi podstawę dopuszczenia go do ruchu, wobec czego może mieć nawet istotny wpływ na bezpieczeństwo w ruchu drogowym.

surprised

I to tyle na tę chwilę

i pozdrawiam weekendowo

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – –

1 w sprawie o sygn. II K 465/15

2 Sąd I instancji słusznie również uznał, że oskarżony poświadczając nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie prawne działał z zamiarem kierunkowym osiągnięcia korzyści majątkowej.

3 Cyt. Za stwierdzeniem Sądu: „Pomijając nawet okoliczność, że oskarżony sam również – pośrednio – za każdym razem osiągnął korzyść majątkową z popełnienia przestępstwa (poza stałą pensją otrzymywał dodatek od każdego przeprowadzonego przeglądu), nie sposób pominąć, że oskarżony jest dorosłą, wykształconą osobą, która zdawała sobie sprawę z odpowiedzialności za swoje zachowanie. Nie sposób byłoby zatem przyjąć tak jak tego chce skarżący, że Ł.W. kierował się jedynie sympatią i chęcią pomocy osobom wskazanym w zarzucie.”

Loading