Pojazd się spalił, gdyż . . . – ?

Rate this post

Przyczyna spalenia pojazdu . . . – ?1

Pojazd T.B. się spalił. Miał skorodowane przewody hamulcowe. Nasz kolega się nie bawił, tylko do ruchu go dopuścił. Trochę mnie tym zezłościł, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. Choć niewiele brakowało….. 

W pozwie z 1 lutego 2018 r. skierowanym przeciwko M. K., powód T. B. domagał się odszkodowania stanowiącego równowartość utraconego wskutek pożaru samochodu. W uzasadnieniu wskazano, że przyczyna pożaru samochodu powoda była rzekomo niestarannie przeprowadzona naprawa pojazdu w zakładzie pozwanego.2

W odpowiedzi na pozew strona pozwana, czyli M.K. wnosiła o oddalenie powództwa.

Samochód marki M. był własnością T. B., był sprowadzony z Niemiec w stanie do jazdy, skąd przyjechał na kołach.3 Przed sierpniem 2017r. poważniejszych napraw to auto nie miało.

W czerwcu bądź lipcu 2017 r, syn właściciela A.B. stwierdził wycieki oleju w samochodzie. Wyświetlała się kontrolka od ciśnienia, zawieszenia, z napisem ABC. To był samochód z zawieszeniem hydraulicznym, gdzie napędzała go pompa hydrauliczna. Jak zapala się kontrolka, to mogło oznaczać, że jest jakiś wyciek, nieszczelność. A. B. wcześniej dolewał olej. Nie wiedział skąd leci.

Pozwany M.K. był kolegą A. B.. W zakładzie pozwanego jego pracownik wszedł pod auto i stwierdził, że była luźna śruba kontrująca, która zapina wąż do pompy. Dokręcił tę śrubę.

Wyciek nie ustąpił. Pozwany powiedział, żeby przyjechać ponownie i że zakład zamówi uszczelnienie. Miały być wymienione oringi w wężu. Pozwany wymienił oringi i A. B. przyjechał odebrać auto. Pozwany nic mu nie mówił wtedy o innych stwierdzonych uszkodzeniach w samochodzie, czy nieprawidłowościach.4

Rzekomo też nic nie wspominał o zardzewiałych przewodach paliwowych.

W sierpniu 2017 roku w samochodzie m. miały wymienione miały być oringi uszczelniające. Znajdują się one przy pompie wspomagania. Były one twarde, zużyte i nie trzymały szczelności. To są elementy gumowe. Pozwany i A. B. byli zgodni, że te oringi trzeba wymienić. Pozwany kupił oringi do wymiany. Były one nowe. Na nich nie ma logo producenta. Trzeba było zdemontować stare ringi, założyć nowe, umyć układ.

Przewody paliwowe w aucie powoda nosiły ślady rdzy. Pomimo to pojazd przeszedł OBT z wynikiem „P”, bo jeszcze nie było wycieków z przewodów paliwowych.5

A. B. samochód z zakładu pozwanego odebrał w piątek 25 sierpnia 2017 roku. Samochód stał ponad dobę. W sobotę wieczorem 26 sierpnia 2017 roku A. B. pojechał z dziewczyną na „miejscówkę widokową” w polu. Cały czas ona prowadziła. Jechali polną drogą i w czasie jazdy z przedniego lewego koła, spod błotnika, buchnął ogień.

A. B. i J. W. zatrzymali się i opuścili samochód. Zaczęło się palić od koła i ogień zaczął się rozprzestrzeniać. Zadzwonili po staż. Straż ugasiła samochód. Nic z niego nie zostało. Po minucie samochód był w płomieniach.

Przyczyną pożaru samochodu powoda mogło być rozszczelnienie skorodowanego przewodu paliwowego.

Wyciek oleju z układu hydraulicznego również mógł przyczynić się do błyskawicznego strawienia pojazdu przez ogień.

Do powyższego mogła przyczynić się jazda po wertepach i nierównościach polnej drogi.

Nie można jednoznacznie powiązać przyczyny pożaru z naprawą samochodu u pozwanego.

Biegły nie dokonywał oględzin samochodu powoda, a bez oględzin tego samochodu jednoznacznie nie da się powiedzieć co było przyczyną samozapłonu.

W tej sprawie samochód bezpośrednio przed zapłonem jechał po nasypie, żadna ze stron nie dokonała oględzin tego nasypu i nie wiadomo, jaka była nawierzchnia nasypu. Gdyby zdarzyło się, że samochód jadąc dotykał osłonami albo bezpośrednio przewodami paliwowymi gruntu, to mogło by dojść do rozszczelnienia skorodowanego przewodu paliwowego i wówczas rozbryzgujące się paliwo w kontakcie z gorącymi kolektorami koło silnika mogłoby być przyczyną zapłonu. Byłaby to bardziej wiarygodna przyczyna samozapłonu niż nieszczelny układ hydrauliczny.

Zapłon oleju jest powolny, natomiast zapłon paliwa jest szybszy. W przewodach hydraulicznych jest płyn hydrauliczny.6

A teraz zacytuję Wam sądową opinię:

Może być tak że ten sam przewód paliwowy na odcinku spodu samochodu będzie skorodowany, a wyżej już nie. To że nosi nalot korozji wcale nie oznacza, że przewód jest całkowicie skorodowany . Jeśli nie ma wycieków z przewodu paliwowego, to mimo śladów korozji diagnosta uzna, że pojazd jest sprawny. Korozja przewodów paliwowych i jej postępowanie zależy od wielu czynników: wieku pojazdu, miejsca przechowywania , sposobu eksploatacji.”

Ustalenia faktyczne w tej sprawie Sąd poczynił na podstawie dokumentów, zeznań świadków i stron oraz oparł się na opinii biegłego z zakresu mechaniki. Opinia ta miała zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd pominął te wnioski i założenia opinii, które biegły poczynił wbrew zebranemu w sprawie materiałowi dowodowemu. Przede wszystkim dotyczy to wycieków z układu paliwowego.

Sąd nie poczynił ustaleń co do tego, że w samochodzie powoda na dzień naprawy były wycieki z układu paliwowego, bo rzekomo nie ma potwierdzenia tej okoliczności w materiale dowodowym. Jednak jedyna i pewna okoliczność jaką ustalono jest taka, że przewód paliwowy nosił ślady korozji.

Ale Sąd oparł się na fakcie, że jednak samochód był sprawny, miał przecież ważne OBT i dopuszczony był do ruchu (sic!).

Sąd pominął także wnioski biegłego co do konieczności zatrzymania przez pozwanego DR powoda po naprawie uznając, że biegły w swoich wnioskach przekroczył zakreśloną mu tezę dowodową. Albowiem przedmiotem badania biegłego miała być przyczyna pożaru pojazdu powoda i czy przyczyna ta miała związek z naprawą wykonaną przez pozwanego, a naprawa dotyczyła, co jest bezsporne, wymiany oringów.

Sąd pominął też wszystkie supozycje biegłego dotyczące prawidłowości sprawdzenia samochodu po naprawie, bo założenia które przyjął biegły nie wynikają z materiału dowodowego. Ostatecznie jednak, na rozprawie poprzedzającej zamkniecie przewodu, biegły wskazał, że naprawa dokonana przez pozwanego była zgodna ze sztuką, czyli prawidłowa.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

W ocenie Sądu powództwo nie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z art. 6 kc i art. 232 kpc na powodzie w tej sprawie ciążył obowiązek udowodnienia okoliczności z których wywodził skutki prawne.

Powód upatrywał odpowiedzialności pozwanego za szkodę w nienależytym wykonaniu zobowiązania , którym było wykonanie naprawy jego pojazdu.

W ocenie Sądu w toku niniejszego postępowania nie wykazano związku przyczynowego pomiędzy nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwanego a powstaniem szkody:

  1. W sprawie ostatecznie ustalono, że naprawa wykonana przez pozwanego dotyczyła wymiany oringów w układzie hydraulicznym i została wykonana zgodnie ze sztuką, a zatem należycie i prawidłowo. Nadto ustalono, ze po wykonaniu naprawy samochód nadawał się do jazdy.

  2. Nie można jednoznacznie powiązać przyczyny pożaru z naprawą samochodu u pozwanego.

  3. Bez oględzin samochodu (a wraku już nie ma) nie da się jednoznacznie powiedzieć co było przyczyną samozapłonu.

Z tych względów Sąd powództwo oddalił.7 W ten sposób nasz kolega, który jako ostatni dopuścił ten pojazd do ruchu może już (chyba?) spać spokojnie. Udało mu się, bo sprawę tę prowadzono niechlujnie (bez oględzin) i żadna osoba nie poniosła szkody na zdrowiu.

I ten wyrok – z główną rolą naszego kolegi – przybliżył Wam tradycyjnie

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –

1 Sygn. akt I C 63/18, WYROK W IMIENIU RP; 17 lutego 2020 r.; Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa w Łodzi I Wydział Cywilny po rozpoznaniu 3 lutego 2020 roku w Łodzi sprawy z powództwa T. B., przeciwko M. K. o zapłatę: 1. oddala powództwo; 2. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.617 złotych (trzy tysiące sześćset siedemnaście) tytułem zwrotu kosztów procesu; 3. obciąża powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwoty 889,28 złotych (osiemset osiemdziesiąt dziewięć 28/100) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

2 Powód domagał się z tego tytułu kwoty 32.200 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 grudnia 2017 roku.

3 Samochód użytkował syn powoda A. B.. Został po zdarzeniu z 26 sierpnia 2017 roku zezłomowany i nie ma już wraku.

4 Pozwany M. K. prowadzi działalność gospodarczą i zajmuje się naprawą samochodów – mechaniką, wulkanizacją, instalacjami gazowymi. Działalność prowadzi od 2004 r. Ma trzech pracowników. Zna A. B.. W samochodzie M. przed sierpniem 2017r. na pewno wymieniał świece, innych napraw nie dokonywał.

5 Samochód powoda na dzień naprawy posiadał ważne badanie techniczne i dopuszczony był do ruchu.

6 W aktach sprawy nie ma książki serwisowej jeśli chodzi o obsługę tego samochodu, nie wiadomo co i kiedy przy tym samochodzie było robione. Wyciek płynu hydraulicznego mógł tez przyczynić się do pożaru. W układzie hydraulicznym jest olej/płyn. Ten płyn, który jest w układzie hydraulicznym to nie jest ten sam olej, który jest w misce olejowej silnika, one różnią się właściwościami i służą do czegoś innego

7 Dodano: 9 listopada 2020, Opublikował(a): Urszula Szulińska; Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi; Osoba, która wytworzyła informację: Emilia Racięcka; Data wytworzenia informacji: 17 lutego 2020

Loading