KOLEJNA UTRATA UPRAWNIEŃ

Rate this post

Kolejna utrata uprawnień na Śląsku, po wcześniejszym wyroku sądu karnego.1

Było to w lipcu 2021 r., gdy kolejny nasz kolega utracił swoje uprawnienia na 5 lat. Wcześniej prawomocnym wyrokiem Sąd Rejonowy w M. Wydział Karny uznał naszego kolegę A. D. za winnego popełnienia czynów stanowiących występki z art. 271 § 1 o § 3 Kodeksu karnego i wymierzył mu karę, m.in. orzekając środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu diagnosty na okres jednego roku.2

Wyrok ten został przesłany do Prezydenta Miasta D., który stosownym pismem zawiadomił naszego kolegę A. D. o wszczęciu z urzędu postępowania administracyjnego zmierzającego do cofnięcia mu uprawnienia diagnosty samochodowego do wykonywania BT, po czym właściwą decyzją orzekł o cofnięciu mu uprawnienia do wykonywania BT.

Prezydent stwierdził, że diagnosta niezależnie od odpowiedzialności karnej podlega także odpowiedzialności administracyjnej w postaci cofnięcia uprawnień. Zdaniem prezydenta D.: „Są to dwie niezależne od siebie i niekonkurujące ze sobą sankcje, mające odmienny charakter.”

Nasz kolega A. D. złożył odwołanie od powyższej decyzji. Przyznał, iż wyrokiem Sądu Rejonowego w M.:

  • został ukarany i uznany za winnego 4 (słownie: czterech) zarzutów z art. 271 § 1 i § 3 Kodeksu karnego,

  • został już ukarany – m.in. środkiem karnym w postaci zakazu wykonywania zawodu diagnosty na okres 1 roku.

Jednak podkreślił, że:

  1. w postępowaniu przesłuchano ponad 150 świadków, a tylko w pięciu przypadkach doszło do nieprawidłowości,

  2. nie może zgodzić się, iż poświadczył w dokumentach nieprawdę, gdyż stan techniczny każdego pojazdu był mu dobrze znany. Będąc w pełni świadomy odpowiedzialności jaka wynika z pełnionej funkcji publicznej nigdy nie odważyłby się dopuścić do ruchu pojazdu, który nie byłby sprawny technicznie,

  3. został już ukarany zakazem wykonywania zawodu i z kary tej wyciągnął stosowane wnioski.

  4. organ pierwszej instancji zdecydował się, pomimo informacji o skazaniu, na przeprowadzenie kontroli. Gdy nie przyniosła ona oczekiwanych efektów uznał, iż czynności te nie były nieodzowne i materiał ten całkowicie zignorował.

SKO (Samorządowe Kolegium Odwoławcze) w Katowicach (tradycyjnie dla tych instytucji) utrzymało w mocy decyzję Prezydenta D.

Nasz kolega A. D., reprezentowany przez pełnomocnika, w dniu 14 listopada 2016 r. złożył do WSA w Gliwicach skargę.

Zwrócił przy tym uwagę na konieczność respektowania zasady proporcjonalności. Nie można bowiem wydania decyzji w niniejszej sprawie sprowadzać do bezrefleksyjnego i automatycznego powtórzenia sentencji wyroku sądu karnego. Odwołał się do stanowiska Rzecznika Praw Obywatelskich kwestionującego regulację zawartą w art. 84 ust. 3 i ust. 4 ustawy PoRD, jako automatyczną i zbyt daleko ingerującą w swobodę wykonywania zawodu, nie spełniającą jednocześnie zasady proporcjonalności.3

W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie, podtrzymując swoje twierdzenia i argumenty zawarte w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

W piśmie procesowym z dnia 15 lutego 2017 r., nasz kolega działając przez pełnomocnika wniósł o ponowienie przedstawienia Trybunałowi Konstytucyjnego pytania prawnego dot. art. 84 ust. 3 pkt 1 i 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym.

WSA w Gliwicach stwierdził, iż wniesiona w sprawie skarga nie zasługuje na uwzględnienie. Nie uznał też skład orzekający z zasadne i niezbędne występowanie do Trybunału Konstytucyjnego z ponownym pytanie dotyczącym konstytucyjności art. 84 ust. 3 ustawy PoRD, gdyż cyt.:

wszak strona dysponuje możliwością samodzielnego wystąpienia do Trybunału ze skargą konstytucyjną.”

Proszę, zapamiętajcie tę kwestię. W taki sam sposób możemy wystąpić do ETPC w Strasburgu z tym zagadnieniem, co podkreślam od ponad 10 lat. To także w tym celu inicjowałem założenie naszych organizacji SDS, a potem OSDS. Bo organizacje pracodawców nie dbają o swoich pracowników i nigdy tego kroku nie uczynią.

Nasz kolega nie poddaje się i składa skargę do NSA w Warszawie. Ale także NSA w dniu 23 lipca 2021 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Gospodarczej w sprawie skargi kasacyjnej naszego kolegi A. D. od wyroku WSA w Gliwicach z dnia 7 marca 2018 r. sygn. akt II SA/Gl 1266/16 (w sprawie ze skargi A. D. na decyzję SKO w Katowicach z października 2016 r.) w przedmiocie cofnięcia uprawnienia diagnosty samochodowego do wykonywania BT pojazdów . . . . – oddal skargę kasacyjną naszego kolegi.4 Chociaż nasz kolega podkreślił w skardze, że:

  • sankcja administracyjna w niniejszej sprawie nie jest ani konieczna (cele tej sankcji spełniło orzeczenie środka karnego), ani proporcjonalna sensu stricto.

  • Skoro bowiem sąd, mając możliwość stopniowania wymiaru kary (środka karnego), orzekł zakaz wykonywania zawodu diagnosty na okres jednego roku, to z całą pewnością de facto powielanie tej dolegliwości w wymiarze lat 5 jest nieproporcjonalne i bezcelowe, a przez to sprzeczne z art. 31 ust. 3 Konstytucji.

Zdaniem NSA, cyt.:

„… pozyskanie przez organ administracji informacji o wyroku skazującym za poświadczenie przez uprawnionego diagnostę samochodowego nieprawdy w DR pojazdów w trakcie wykonywania OBT nie tylko uzasadnia, ale wręcz nakazuje wszczęcie postępowania o cofnięcie uprawnienia diagnosty na zasadzie omawianego przepisu ustawy PoRD, przy czym zbędne jest dla tego postępowania prowadzenie przez organ uzupełniającego postępowania dowodowego na okoliczność wykazania naruszenia czy to z pkt 2) czy 1) art. 84 ust. 3 p.r.d.

NSA nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku o przedstawienie Trybunałowi Konstytucyjnemu stosownych pytań prawnych o konstytucyjność sankcji wobec naszego środowiska, albowiem . . . . . . – mogło by się okazać, że zbyt wielu znanych sędziów się jednak myliło?

Więc tak:

  1. szansą są nasze organizacje, a na ich inicjatywę w tych prawno-konstytucyjnych sprawach czekamy już ponad 10 lat.

  2. Naszą szansę upatruję także w sądownictwie UE, a stosowna skarga powinna zostać złożona w okresie nie dłuższym niż 6 m-cy od wyroku NSA.

  3. Wzorem najwyższych organów polskiego państwa proponuję nie uznawać tego wyroku. Przyjmijmy za rządzącymi, że to tylko prywatna opinia paru gości z Warszawy.

  4. Nasz kolega nie powinien oddawać pieczątek i dalej wykonywać nasz zawód (proponuję inny powiat lub inne województwo). Mamy taki casus już w Wielkopolsce.

Trzymajmy się

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – –

P.S.

o tej sprawie już nieco (?) wcześniej pisałem: https://www.diagnostasamochodowy.pl/2017/podsumowanie-2016-roku/?highlight=1266%2F16

– – – – – – – – – – – – – – –

1 II SA/Gl 1266/16 – Wyrok WSA w Gliwicach; Data orzeczenia: 2018-03-07; Data wpływu: 2016-12-21; WSA w Gliwicach; Sygnatury powiązane: II GSK 1357/18 – Wyrok NSA z 2021-07-23; Skarżony organ: SKO (Samorządowe Kolegium Odwoławcze); Treść wyniku: Oddalono skargę;

2 Zgodnie z tym wyrokiem, stronę uznano winnym poświadczania nieprawdy w dowodach rejestracyjnych wskazanych pojazdów w trakcie wykonywania okresowych badań technicznych, czyli czynu określonego w art. 271 § 1 i § 3 Kodeksu karnego

3 Cofnięcie uprawnień powinno odbywać się w zgodzie z zasadą proporcjonalności z art. 31 ust. 1 w przeciwnym razie należy za je za nieuzasadnioną i nadmierną represję.

4 II GSK 1357/18 – Wyrok NSA; Data orzeczenia: 2021-07-23; orzeczenie prawomocne; Data wpływu: 2018-07-17; Naczelny Sąd Administracyjny; Hasła tematyczne: Uprawnienia do wykonywania zawodu; Sygnatury powiązane: II SA/Gl 1266/16 – Wyrok WSA w Gliwicach z 2018-03-07; Skarżony organ: Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO); Treść wyniku: Oddalono skargę kasacyjną.

Loading