BRANŻOWO I PONIEDZIAŁKOWO, TO I OWO

Rate this post

To i owo, poniedziałkowo i tylko branżowo. Czyli o tym co było na Konferencji PISKP, kto się na stanie technicznym jeszcze zna oraz czy tylko jeden DR czy potrzebne są dwa.

 

I. Konferencja PISKP zakończona.

Już na kilka dni przed rozpoczęciem tej XVII Konferencji Szkoleniowej PISKP w Zakopanem ukazała się informacja o tym, że brakuje już wolnych miejsc. To dobra informacja, bo ilustruje duże zainteresowanie w branży rozmową na bieżące i palące tematy.

Jako pierwszy swoja informację z jej przebiegu zamieścił GITD.1 Teraz już tylko czekamy na info PISKP o przebiegu i poczynionych ewentualnie ustaleniach.

 

II. Kto na stanie technicznym się jeszcze zna.

21 maja br. Umieściłem na naszej stronce info GITD – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2023/firmy-transportowe-wypychaja-zlom-na-drogi/

Nie ukrywam, że liczyłem tu na naszą spostrzegawczość. Jednak Koledzy nie zauważyli skali korozji, która budowała się pod ponad 1 roku. A przynajmniej nikt z Was nie zwrócił na ten faktu uwag (sic!).

A ten stan skorodowania może wskazywać, że ostatnie nasze OBT na jakiejś Okręgowej SKP (znowu okręgówka!?!) było wykonane z naruszeniem naszego Prawa.

Ale nie zauważyli tego także Kontrolujący z WITD (sic!) co może nas nieco (?) usprawiedliwiać – choć mam co do tego małe (?) wątpliwości. A Wy ich nie macie?

Chodzi o info GITD z wtorku, 16 maja br.:

Tego samego dnia (wtorek, 16 maja br.) na drodze wojewódzkiej nr 309, inspektorzy wielkopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego z Leszna zatrzymali samochód ciężarowy z podpiętą przyczepą. Zespół pojazdów należący do polskiego przedsiębiorcy również nie powinien poruszać się po drogach z powodu licznych usterek. W trakcie czynności kontrolnych inspektorzy stwierdzili w samochodzie ciężarowym m.in.: nadmiernie użyty bieżnik opony, skorodowany i nieszczelny układ wydechowy, wycieki oleju z żurawia (HDS).

Nie lepiej było w przypadku stanu technicznego przyczepy.

Stwierdzono pęknięcie oraz odkształcenie poprzeczek konstrukcji podwozia. Z lewej strony brakowało także jednego elementu zabezpieczenia bocznego przed dostaniem się pod pojazd niechronionego uczestnika ruchu. Oprócz tego uszkodzone i skorodowane było także nadwozie.

 

III. Po co komu dwa DR dla jednej naczepy?

Dzwoni do mnie/do nas Kolega i zastanawiamy się wspólnie, po co komu dwa DR dla tej samej naczepy?

Bo na SKP przyjechał klient prosząc o uzupełnienie pieczątki w DR, którą rzekomo zapomniał wbić nasz Kolega po wykonanym ostatnim OBT przed paroma miesiącami (?).

Nasz Kolega był święcie przekonany, że mu się to już nie zdarza, więc przysiadł do kompa i zauważył, że to ostatnie OBT wykonane było dla innego DR niż przyniesiony przez tego klienta. Na pytanie o to, a gdzie jest ten pierwszy DR klient poinformował, że już dawno został zgubiony, więc dlatego wyrobiono ten drugi, czyli aktualny.

Tyle, że data wyrobienia tego aktualnego DR była wcześniejsza, niż wykonanie ostatniego OBT. Więc mamy to chyba dwie możliwości:

  • nasz Kolega faktycznie nie wbił w ten nowy DR tego ostatniego OBT i zapomniał zmienić w systemie numery starego DR na ten nowy,

  • na ostatnim OBT klient był ze starym DR, choć miał także już nowy, ale go z jakiegoś powodu nie okazał. Tak się może zdarzyć, gdy klient ma dwa pojazdy o tym samym nr VIN, które chce równolegle użytkować, aby uniknąć opłat za drugą naczepę. A do tego potrzebne są dwa DR.

Nasz Kolega będąc pewnym, że dokładnie sprawdza dokumenty ze stanem faktycznym poprosił klienta o przyniesienie starego DR w celu jego zniszczenia.

Jak myślicie, co zrobił klient?

 

Trzymajcie się

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –

Loading