GAŁY TEGO NIE WIDZIAŁY?

Gały tego nie widziały, naprawdę? A może zabrakło refleksji?

Bo mam istotne w tej sprawie pytanie: a kto toto dopuścił przed rokiem i jeszcze przed co najmniej dwoma laty???

Ale najpierw zapoznajcie się z poniższym tekstem GITD oraz ze zdjęciami tego pojazdu zamieszczonymi na ich internetowej stronie (poniżej).

– – – – – – – – – – – –

„Skorodowany i bez badań technicznych

01.03.2023

Stopnie i progi w drzwiach do kabiny samochodu dostawczego były tak mocno skorodowane, że dziury zakryto… deską.

Wystające ostre elementy nadwozia, uszkodzone klamki oraz niesprawne oświetlenie zewnętrzne to tylko część stwierdzonych usterek w pojeździe, który nie miał ważnych badań technicznych. Auto wycofali z dalszej jazdy inspektorzy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

We wtorek (28 lutego), na odcinku ekspresowej „siódemki” koło węzła Grunwald, funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego zajmujący się kontrolą elektronicznego poboru opłat drogowych zatrzymali do kontroli samochód dostawczy o dmc do 3,5 t. Powodem podjęcia interwencji w tym przypadku był fatalny stan techniczny pojazdu.

Uwagę inspektorów przykuła nadmierna korozja pojazdu.

W trakcie kontroli stanu technicznego stwierdzono:

• nadmierną korozję ramy i nadwozia (dziury w progach i stopniach wejściowych do kabiny),

• ostre wystające elementy nadwozia oraz

• uszkodzone klamki i braki w wymaganym oświetleniu zewnętrznym.

W toku podjętych czynności okazało się także, że kontrolowany samochód dostawczy nie miał ważnych badań technicznych od stycznia 2023 roku.

Funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, wydali zakaz jego dalszej jazdy z miejsca kontroli drogowej i ukarali kierowcę mandatem karnym.”

źródło: https://www.gov.pl/web/gitd/skorodowany-i-bez-badan-technicznych

– – – – – – – – – – – – – – – – –

Więc tak, już przeczytaliście ten tekst i już widzieliście te zdjęcia.

Z tych zdjęć wynika, że stan korozji tego pojazdu jest efektem wieloletnich zaniedbań i dłuższych niż zasygnalizowany w tym tekście przedział jednego roku. Samochód z podobnie widoczną korozją jeździł tak już od 3 – 5 lat!

Czy inspektorzy i fachowcy z WITD tego prostego faktu nie zauważyli, że to nie jest jednoroczna korozja?

Bo musieliście także zauważyć, że w tym tekście nie ma ani jednego słowa o tym, że wystąpiono do właściwego WK/starostwa o wszczęcie procedury prawno-administracyjnej w kier. Art. 84 Pord celem wyjaśnienia, jak to już sporadycznie bywało (ze 3 – 5 razy na przestrzeni wielu ostatnich lat).

Czy nikogo poza nami nie interesuje, w jakich to okolicznościach dopuszczono ten złom do poruszania się po naszych drogach – co najmniej! – przed rokiem i przed dwoma laty oraz kto za to odpowiada?

Zasadne jest w tym kontekście kolejne pytanie, czy inspektorzy WITD tego nie zauważyli? Czy też może zauważyli, ale decyzją przełożonych w warszawskiej siedzibie GITD zadecydowano, że zbyt szybko parasola ochronnego nad patologiami w branży SKP nie należy zwijać?

A Wy co o tym sądzicie?

Pyta i pozdrawia

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –