KOLEJNA AFERA, ALE BEZ POZBAWIENIA UPRAWNIEŃ

Nasz kolega-przestępca na SKP należącej do LOK w Poznaniu. Czyli kolejna co-kwartalna afera. I to bez pozbawienia uprawnień.

29 grudnia 2022 r. WSA w Poznaniu rozpoznawał sprawę ze skargi naszego kolegi J. K. na decyzję tamtejszego SKO z 20 czerwca 2022 r., w przedmiocie cofnięcia diagnoście samochodowemu uprawnień do wykonywania BT pojazdów na SKP.¹

Wcześniejszą decyzją z 11 stycznia 2022 r. Starosta Poznański orzekł o cofnięciu temu koledze J. K. uprawnienia do wykonywania BT w oparciu o art. 84 ust. 3 pkt 2 ustawy PoRD.² Przyczyną powyższego był prawomocny wyrok Sądu Rejonowego we W. z 3 marca 2021 r. o sygn. akt II K 319/19, w którym orzeczono wobec naszego kolegi środek karny w postaci zakazu wykonywania zawodu uprawnionego diagnosty samochodowego na okres jednego roku.

Na tę decyzję Starosty nasz kolega wniósł odwołanie argumentując między innymi, że w ten sposób naruszono art. 2 i art. 31 ust. 3 Konstytucji.³

Tamtejsze SKO decyzją z 20 czerwca 2022 r., utrzymało w mocy decyzję organu pierwszej instancji, czyli Starostwa. W uzasadnieniu swojej decyzji SKO wskazano, że zgodnie z art. 84 ust. 3 PoRD starosta cofa diagnoście samochodowemu uprawnienie do wykonywania BT, jeżeli w wyniku przeprowadzonej kontroli, o której mowa w art. 83 ust. 6, stwierdzono:

• przeprowadzenie przez diagnostę badania technicznego niezgodnie z określonym zakresem i sposobem wykonania;

• wydanie przez diagnostę zaświadczenia albo dokonanie wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu niezgodnie ze stanem faktycznym lub przepisami.

Bo nasz kolega został prawomocnie skazany przez Sąd Karny we Wrześni za kilkakrotne poświadczenie nieprawdy w wystawianych dokumentach co do okoliczności przeprowadzanego BT pojazdu.

Na naszą uwagę zasługuje też w tym uzasadnieniu nieprawdziwe stwierdzenie o tym, że rzekomo cyt.:

„Organy nie są też uprawnione do oceny zgodności obowiązujących przepisów z Konstytucją.”

– sic!

To stwierdzenie w tym uzasadnieniu nie polega na prawdzie! Albowiem wystarczy uważnie i ze zrozumieniem przeczytać art. 8 Konstytucji.⁴ I to nie jest jedyny dowód w tym uzasadnieniu na to, że Polska jest w ruinie prawnej!

Nie pomogło wniesienie skargi przez naszego kolegę i WSA w Poznaniu, który uznał, że ta skarga podlega oddaleniu, ponieważ zaskarżona decyzja jest zgodna z prawem. Między innymi dlatego, że sposób ujawnienia dopuszczenia się przez uprawnionego diagnostę samochodowego naruszenia określonego w art. 84 ust. 3 pkt 1 i 2 PoRD nie ma znaczenia dla oceny możliwości zastosowania sankcji przewidzianej w tych przepisach.⁵

Ale to nie zakończyło tej sprawy, bo ponadto nasz kolega zwrócił się NSA o wstrzymanie wykonania decyzji w przedmiocie cofnięcia uprawnień diagnosty samochodowego do wykonywania BT pojazdów.⁶

Nasz kolega argumentował w piśmie z 20 marca 2023 r., że przed wydaniem decyzji o cofnięciu uprawnień diagnosty samochodowego, począwszy od 1996 roku wykonywał pracę na stanowisku uprawnionego diagnosty samochodowego w Lidze Obrony Kraju (LOK) Odział Biura Zarządu Głównego w Poznaniu. Zaś postępowanie administracyjne w sprawie cofnięcia uprawnień skutkowało rozwiązaniem z nim stosunku pracy w trybie natychmiastowym z winy pracownika.

Podkreślił przy tym, że sytuacja związana ze sprawą karną i zagrożeniem utraty uprawnień wywołała u niego:

• pogorszenie stanu zdrowia, przez co od listopada 2021 roku stał się niezdolny do pracy,

• w dacie wydania zaskarżonej decyzji SKO w Poznaniu, skarżący przebywał na długotrwałym zwolnieniu lekarskim,

• świadczenie rehabilitacyjne zostało przyznane do 24.05.2023 r.,

• stan zdrowia skarżącego rokuje poprawę i zdolność do wykonywania pracy zawodowej, którą skarżący chciałby podjąć u ostatniego pracodawcy od czerwca 2023 r.

Nasz kolega zwrócił też uwagę, że wykonanie zaskarżonej decyzji pozbawiającej go uprawnień diagnosty samochodowego spowoduje znaczną szkodę, jak i trudne do odwrócenia skutki w postaci utraty możliwości podjęcia pracy oraz posiadania źródła utrzymania. Aktualnie otrzymuje on świadczenie rehabilitacyjne w wysokości 3.000 zł netto. Zaś opisując swoją sytuację wskazał, że jest po rozwodzie, nie posiada na utrzymaniu dzieci, jak również nie dysponuje żadnym majątkiem osobistym ani też małżeńskim.

Wskazał ponadto, że wynajmuje lokal mieszkalny – kwota najmu to 1.300 zł oraz płaci rachunki w wysokości ok 600-800 zł. Na żywność i zaspokojenie podstawowych potrzeb pozostaje mu kwota ok. 800 zł. Wskazał, że jest w wieku 55 lat, a rynek pracy nie daje mu realnych możliwości zatrudnienia, bowiem przez całe życie pracował na SKP i nie posiada innego doświadczenia zawodowego, tym samym podjęcie pracy jako uprawniony diagnosta samochodowy jest dla niego jedyną szansą na zatrudnienie i posiadania środków finansowych na swoje utrzymanie.⁷

I tak, NSA w dniu 6 czerwca 2023 r., postanawia: wstrzymać wykonanie zaskarżonej decyzji. A z powyższego może wynikać, że ten nasz kolega wrócił już do pracy w LOK – Poznań.

I tę sprawę kolejnej naszej afery przybliżył Wam

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – – –